Jak będzie padało to i tak rozegramy choćby pół rundy. Przynajmniej mam taką nadzieję, że komuś będzie się chciało. Dziś pociąłem paliki i pomalowałem. Marcin przywiezie swoje to je pomalujemy później. Nie bedzie Rafała, Generała, Marka i Stasia jak pisał Irek. Czekamy na innych. Pozdro.
I rąsie do Bozi złożone, bo czasem deszcz zapowiadają a Bozia nad samą strzelnicą chmury typu cumulus i niebo przy tym niebieskie.