Miałem już nie poruszać więcej tego wątku. Ale. Darek ma rację.
Zdradzę wam "tajemnicę" którą zdradził mi koreański trener reprezentacji Anglii, w jaki sposób operować spustem palcowym. Trudno będzie to zrozumiale opisać, najlepiej jest pokazać, ale spróbuję.
Jesteśmy w pełnym naciągnięciu, wchodzimy w cel i delikatnie zakładamy kciuk na trigger.
Następnie kciuk utrzymujemy sztywno w zagięciu, palec wskazujący pełni rolę balansu dla spustu, a palce środkowy i serdeczny rozciągają układ do tyłu przez co powodują stały i ciągły nacisk triggera na kciuk. W następstwie takiej pracy następuje strzał "nieuświadomiony" nie poprzez naciskanie kciukiem, ale poprzez rozciąganie układu. To jest właśnie technika back tension przy użyciu tradycyjnych spustów palcowych.
Proszę zwrócić uwagć na to że nie naciskamy spustu kciukiem, tylko dociskamy trigger do zagiętego kciuka. To jest to co pisał Darek G.