Ja się spotkałem z czymś odwrotnym. Za drogi sprzęt też nie jest w niektórych kręgach mile widziany. To jest tak, jak ktoś jedzie dobrym autem to ludzie mówią "pewno nakradł, złodziej jeden". Jak się spytałem, dlaczego ludzie krzywo na mnie patrzą, to dostałem odpowiedź, że środowisko łucznicze jest raczej biedne i razi ich jak ktoś ma drogi sprzęt. I że większość strzela z łuków za 300 zł i strzał powerfligtów. Także, nie dogodzisz wszystkim.