Spróbowałem poluzować ten pręt trzymający kable aby go wysunąć nieco, ale wiele to nie daje. Mogę go wysunąć jakieś 3 może 4mm dalej tak aby złapały 2 imbusy. Da się dalej ale wtedy łapie tylko jeden imbus i mimo mocnego skręcenia pręt pod wpływem nacisku trochę chodzi na boki więc to raczej kiepski pomysł tak zostawić.
Naciągnąłem jeszcze raz z tym czarnym ślizgaczem ze zdjęcia to ten 1cm to przesadziłem, bo ślizgacz zatrzymuje się prawie na równo z końcem pręta, później zaczyna się już zaokrąglenie.
Po czasie rolki się spłaszczają stają w miejscu i zaczynają gwałtownie niszczyć kable.
No to kupa. Z reszta i tak nie mam jak go sprawdzić w działaniu, bo pręt krótki.
Wystarczy kupić dobry ślizgacz, dobrze poprowadzić kable i będzie ok.
Kupiłem tego ślizgacza PSE. Jak doleci to zobaczymy jak się sprawdza. A z prowadzeniem kabli to chodzi o to żeby w odpowiednie rowki do ślizgacza czy o coś innego?
Zrozumiałem to tak ze po strzale lekką strzałą ślizgacz spada z pręta. No ale może się mylę... bo to faktycznie byłoby dziwne.
Może jest tak właśnie jak pisze Smox, że to kable wypadają ze ślizgacza i wtedy spada ślizgacz. Dzieje się to za szybko żeby zobaczyć gołym okiem
Nie dam sobie ręki uciąć, że ten ślizgacz co mam był taki sam kiedy kupiłem łuk. Łuk był złożony i gotowy do zabawy po wyjęciu z pudełka. Po suchym strzale wszystko spadło i ślizgacz zaginął w trawie. Poszukałem po internecie i kupiłem ten co mam (już nie pamiętam jak go znalazłem i na jakiej podstawie) ale jak mi pokazaliście ten ślizgacz z PSE z tym nierównym położeniem na kable to taka lampka mi się zaświeciła, że chyba oryginalny wyglądał podobnie, a ja używam niewłaściwego. Po prostu nie pamiętam. Na początku chyba nikt nie zwraca uwagi na takie szczegóły, a dopiero później - jak się coś spartoli i się zainteresuje tematem
jeśli rolka spadała z pręta to inny ślizgacz tęż będzie w jakimś stopniu wystawał poza pręt co później powoduje jego wypadanie. Jedynie zmiana odciągi ci pomoże. W sumie to jestem ciekaw jak to wygląda, jesteś w stanie nagrać jakiś filmik jak to wygląda po naciągnięciu cięciwy?
Zrobię zdjęcie z naciągniętym jednym i drugim ślizgaczem. Filmik raczej nic więcej nie wniesie (a zdjęcie łatwiej wrzucić). Potrzebuję tylko pomocnej dłoni, bo ktoś musi telefon potrzymać
Odciąg pewnie zmienię bo brakuje tych 2-3cm. Z resztą zobacz na zdjęciu które robiłem wyżej gdzie są widoczne kable, cięciwa i pręt odciągu. Z tego co tak patrzę po zdjęciach w internecie ten pręt sięga przynajmniej do cięciwy (w innych łukach), a najczęściej za nią. W tym moim jest po prostu fabrycznie krótszy. Chińskie oszczędności.