Andi po pierwsze to nic nie mieszam jeśli chodzi o TP bo wyraźnie to rozgraniczyłem, po drugie nigdzie nie napisałem że należy dowalić jak na sztangę, wręcz przeciwnie wyraźnie napisałem że obciążenie musi być dopasowane do możliwości fizycznych strzelca. A po trzecie twoja teoria o wpływie balansu na pozycje lipka podczas celowania u mnie przynajmniej, w ogóle nie działa.
A głównym celem (choć nie jedynym oczywiście) całej zabawy w stabilizatory i ciężarki jest zwiększenie inercji łuku co przekłada się na bardziej spokojne, stabilne celowanie.