Cześć,
Moja przygodę z "łucznictwem" zacząłem już jako dziecko - chyba każdy strzelał z patyka ze sznurkiem i drewnianymi strzałami
Później miałem okzaję trochę strzelać z łuku tradycyjnego. W tamtym roku strzelałem z łuku bloczkoweg.
Bardz mi się to psodobało. W ten spób dotarłem do Was.
Jeszcze raz witam wszystkich pozytywnie zakręconych na łucznictwo.