Zaletą Whisker Bisquit'ów jest ich cena. Niestety - potrafią powodować szybsze zużywanie się strzał (urywanie lotek) jeśli strzelamy ze zbyt mocnego łuku (60# i więcej). Jednak używałem jej prawie rok i jest "wygodna" jak opisał Stinger - można biegać z łukiem i założoną strzałą a ona nam nie spadnie.
Podstawki opadające osiągają ceny porównywalne z ceną Twojego łuku, dlatego nie polecam tego na początek. Jeśli szukasz podstawki precyzyjnej (Whisker Bisquit nie jest AŻ TAK precyzyjną podstawką) w przystępnej cenie, to zaprezentowane przez Stingera w ostatnim linku są jak najbardziej ok (ceny poniżej 100 PLN).
Tak jak wspomnieli koledzy - dziś najważniejszym Twoim wydatkiem jest podstawka. A na początek kup sobie kilka (do 12 sztuk) gotowych strzał by oswoić się z łukiem. Jeśli nakręcisz się i będziesz wiedział, że strzelanie to jest to - nie czekaj i inwestuj w promienie+lotki+nock'i+inserty+groty+maszynke do klejenia lotek+kleje. Wtedy na dłuższą metę zaoszczędzisz sporo kasy (za robociznę, itd.)
Trzymam kciuki, że dołączysz do naszego łuczniczego grona na dłużej