Witam wszystkich, Kuba 20 lat. Mieszkam w Dąbrówkach, niedaleko Rzeszowa
Łuku co prawda jeszcze nie mam, ale już wybrałem. Na początek oczywiście Samick Polaris (24#, 178 rozpiętości ramion, więc 68"). Teraz czekam na fundusze. Dwa tygodnie temu, będąc na wakacyjnym wyjeździe, przypadkiem trafiłem na Panów z Opola, z szablami treningowymi, i dwoma łukami, prowadzili zajęcia dla młodych, których byłem opiekunem, wychowawcą, także też się załapałem. Z tego co się pytałem to był jeden 16kg, możliwe że Diana i Krymsko-Tatarski 22kg Łukbisu. Oczywiście dorwałem od razu 22kg, dostałem parę razy cięciwą po łapie, a po parunastu strzałach przy celowaniu miotało mną jak szatan, ale co tam. Skończyło się tym że połknąłem bakcyla. No i od czasu jak wróciłem to prawie codziennie przeglądam forum i oszczędzam
