Autor Wątek: Trigger puncher i BT o co cho? :P  (Przeczytany 2770 razy)

Moghartsen

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 166
Trigger puncher i BT o co cho? :P
« dnia: Maj 24, 2016, 07:32:12 am »
Witam zacne grono łucznicze :p poruszacie w kwestiach spustów do bloczka czasem takie nazwy jak podałem w temacie wątku. I o ile BT ogarnąłem z kontekstu ( nieświadomy strzał)? O tyle nie czaje za cholibke o co chodzi z "trigger punch'em" jakby ktoś łaskawie mógł po krótce wyjaśnić to byłbym niezmiernie wdzięczny :p pozwoli mi to z większą świadomością tematu przeglądać niektóre wątki i może w niedługim czasie samemu brać w nich udział :p myślę że nowym użytkownikom także przyda się takie małe wytłumaczenie żeby wiedzieć co mają starzy wyjadacze na myśli :p
PSE compound 1997-1999

PSE Stinger x 2016
Qad Ultra rest hunter
PSE 3 pin celownik myśliwski
Spust nadgarstkowy Carter Like Mike

Tomasz Ryszka

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 1445
  • ŚKŁ REFLEX
    • ŚKŁ "Reflex"
Odp: Trigger puncher i BT o co cho? :P
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 24, 2016, 07:42:11 am »
BT czyli back tension. W skrócie chodzi o to aby wyzwalać strzał poprzez napinanie mięśni pleców. Dla spustów z cynglem, dźwignia czy guzikiem do naciskania kładziesz na tym palec i ciągniesz plecami a nie naciskasz palcem.  Palec działa jak hak na cynglu. Jak go świadomie naciskasz palcem to jest zle i określa sie to jako trigger punching. Wtedy zrywa sie strzał. Taki sposób strzelania powoduje poruszenie spustem. Zwolnienie spustu powinno być jak najbardziej płynne. Nieświadomość strzału to inne zagadnienie ale powiązane. Chodzi o to ze jak świadomie mózg wysyła sygnał do oddania strzału to wiele parti mięśni miedzy innymi tych które trzymają luk ulega rownież skurczowi i całe celowanie idzie w las.
Success is not final, failure is not fatal - it is the courage to continue that counts.

gibber

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 955
Odp: Trigger puncher i BT o co cho? :P
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 24, 2016, 08:04:47 am »
To zagadnienie tak szerokie jak las w woj. lubuskim.
Trigger puncher to łucznik który wyzwala strzał uderzeniem palca w spust, czy to spust nadgarstkowy czy też na kciuk.
Problemy tutaj są głównie dwa. Pierwszy, z reguły wyzwolenie następuję nie przy pełnym naciągu, tylko lewitując w dolinie łuku, co prowadzi do różnić góra dół pomiędzy strzałami, drugie - najczęściej z racji, ze jest to b. szybka akcja następuje zejście z celu przy wyzwoleniu spustu. Jeżeli czułość spustu masz ustawioną bardzo nisko, że dmuchnięcie go prawie wyzwala to 99% szansy, ze jesteś trigger puncherem, albo nim będziesz.

Są b. dobrze strzelający trigger puncherzy, np. Cam Haynes albo Sarah Sonnichsen.
Trigger punching wymaga też innej techniki celowania niż w BT. Tutaj najeżdżasz na cel i uderzasz, aby wyzwolić strzał. Teraz jak dobrze uda Ci się zgrać to wszystko zależy celność.
W BT starasz się jak najdłużej utrzymać w celu jednocześnie świadomie a pewnie po kilku miesiącach lub latach podświadomie napinać mięśnie pleców, aby spust w ręce się obracał zgodnie ze wskazówkami zegara do jego wyzwolenia.

Nie trzeba mieć spustu BT aby strzelać metodą BT, wystarczy jak spust, gdzie regulacja twardości spustu pozwala go ustawić na siłę wyzwolenia jakieś 0,4-0,8kg nacisku.
« Ostatnia zmiana: Maj 24, 2016, 08:14:26 am wysłana przez gibber »
Mathews V3 31, Elite Impulse, Gillo G1, Border Hex

Moghartsen

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 166
Odp: Trigger puncher i BT o co cho? :P
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 24, 2016, 08:15:13 am »
Dziękuję, wyklarowało mi to temat :)
PSE compound 1997-1999

PSE Stinger x 2016
Qad Ultra rest hunter
PSE 3 pin celownik myśliwski
Spust nadgarstkowy Carter Like Mike

Jaco

  • Global Moderator
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 3537
Odp: Trigger puncher i BT o co cho? :P
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 24, 2016, 01:28:36 pm »
Panowie :) To nie jest tak że jedna technika jest do bani a druga tą jedyną słuszną. Tak jak Gibber napisał są puncherzy którzy robią super wyniki wszystko zależy od najważniejszej rzeczy w łucznictwie czyli głowy. Jak coś działa, lepiej wychodzi i przynosi efekty to jest dobre ;)  Natomiast na pewno warto popróbować różnych technik i wybrać dla siebie najlepszą.

Cytuj
Pierwszy, z reguły wyzwolenie następuję nie przy pełnym naciągu, tylko lewitując w dolinie łuku, co prowadzi do różnić góra dół pomiędzy strzałami

Kwestia parcia na ścianę. Ja strzelałem zawsze mocno siedząc na ścianie i nie było takich problemów.
« Ostatnia zmiana: Maj 24, 2016, 01:45:52 pm wysłana przez Jaco »
Cięciwy i kable do łuków bloczkowych
maxbowstrings@gmail.com

(kontakt na maila, nie priv forumowy)


seavolve

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 112
Odp: Trigger puncher i BT o co cho? :P
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 24, 2016, 04:44:25 pm »
"Jeżeli czułość spustu masz ustawioną bardzo nisko, że dmuchnięcie go prawie wyzwala to 99% szansy, ze jesteś trigger puncherem, albo nim będziesz."

A ja myślałem, ze im "czulej" ustawiony spust tym lepiej. Większa, szansa na tzw nieświadomość strzału. Sam miałem w planach pod regulowac swój na maxa, teraz widzę, że to może być nie do końca dobry pomysł.?

Pozdrawiam

Jaco

  • Global Moderator
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 3537
Odp: Trigger puncher i BT o co cho? :P
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 24, 2016, 04:49:22 pm »
Jak wszystko kwestia mocno indywidualna. Chociaż większość wydaje się strzelać z dość twardych ustawień. Ja mam ustawiony dość lekko (chyba około 250-300 gram) ale na tyle bym był w stanie zakotwiczyć kciuk na spuście przed rozpoczęciem egzekucji. Gdybym miał za lekko spust ustawiony ryzykowałbym odpałem w momencie zakładania kciuka na spust. Gdy zaś mam za twardo - wyzwolenie strzału trwa jak dla mnie zbyt długo. Ważne dla mnie też jest aby spust nie dawał żadnych sygnałów o zbliżającym się odpaleniu w postaci np poddającego się triggera. 

Cytuj
A ja myślałem, ze im "czulej" ustawiony spust tym lepiej. Większa, szansa na tzw nieświadomość strzału.
Raczej przeciwnie ;)
« Ostatnia zmiana: Maj 24, 2016, 06:11:37 pm wysłana przez Jaco »
Cięciwy i kable do łuków bloczkowych
maxbowstrings@gmail.com

(kontakt na maila, nie priv forumowy)


Moghartsen

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 166
Odp: Trigger puncher i BT o co cho? :P
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 24, 2016, 05:37:27 pm »
Ja mam spust "no name" i de facto jest dość twardy, bez regulacji i dobrze mi się strzela :p nie wyobrażam sobie strzelać "na dotyk" :p
PSE compound 1997-1999

PSE Stinger x 2016
Qad Ultra rest hunter
PSE 3 pin celownik myśliwski
Spust nadgarstkowy Carter Like Mike

gibber

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 955
Odp: Trigger puncher i BT o co cho? :P
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 24, 2016, 05:40:28 pm »
W przyszłym tygodniu dodam do recenzji nowy spust.
Oby ostatni, ale wątpię ;-)
Mathews V3 31, Elite Impulse, Gillo G1, Border Hex

Tomasz Ryszka

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 1445
  • ŚKŁ REFLEX
    • ŚKŁ "Reflex"
Odp: Trigger puncher i BT o co cho? :P
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 24, 2016, 08:40:00 pm »
No tak....każdy kupowany spust to "ten ostatni". Tyle że nigdy nim nie jest :)
Success is not final, failure is not fatal - it is the courage to continue that counts.