Autor Wątek: Idzie zima. Łuki do szaf ?  (Przeczytany 10388 razy)

kissielec

  • Gość
Idzie zima. Łuki do szaf ?
« dnia: Listopad 01, 2008, 07:38:54 pm »
Zaczynam ten wątek retorycznym pytaniem, bo wiadomo, że nie do szaf, walizek, ani pudeł... ale w takim razie czy ktoś coś wie o jakichś zbiorowych strzelaniach w porze jesienno-zimowej ?
Ja znalazłem w Czechach trzy imprezy:
1. 22.11.08 - hala 2D, Praga
2. 13.12.08 - 2D+3D, Sezemice
3. 27.12.08 - 3D, Libichov

An

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 97
Odp: Idzie zima. Łuki do szaf ?
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 02, 2008, 12:14:32 pm »
Słowiańscy Łucznicy w sezonie zimowym organizują ciekawe turnieje halowe. Ale  w sprawie szczegółów niech oni się wypowiedzą.
Łuk TR-LB # 18 kg, strzały drewniane
chcesz pogadać o wszystkim i o niczym - GG 21864197

Ivar Trzy Strzały

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 107
    • Posłannicy Chorsa
Odp: Idzie zima. Łuki do szaf ?
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 02, 2008, 01:57:40 pm »
Ja Wam dam, do szaf!  ;)
Jakby co, wybieram się 29.11 na maraton 3D do Czech, do Libušína (1 dzień - 2 x 28 zwierzaków). Tylko niestety - dla tradycyjnych. Dla zainteresowanych:
http://www.lukostrelec.cz/modules.php?name=News&file=article&sid=85
"Mój sekret celności? - PRAKTYKA" - Simo Häyhä

Saladyn

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 95
Odp: Idzie zima. Łuki do szaf ?
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 03, 2008, 05:22:49 pm »
Szkoda, że mam do Czech tak daleko   :( Gdzie można znaleźć informację o halowym 2D, interesuje mnie regulamin, może coś takiego zorganizujemy w przyszłości u nas więc warto przyjrzeć się jak to robią inni

kissielec

  • Gość
Odp: Idzie zima. Łuki do szaf ?
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 03, 2008, 06:49:29 pm »
większość zawodów 2D lub 3D organizowana jest u nas wg miedzynarodowego regulaminu EAA. Polskie tłumaczenie masz tu:  http://www.3darchery.pl/  - w dziale zawody.
Nieco bardziej złożony i chyba nieco trudniejszy organizacyjnie - regulamin IBO też jest na świecie stosowany, ale u nas się jakoś nie przyjął:
http://www.ibo.net/Rules/

W hali - z tego co podglądałem w internecie - zasady są te same, chociaż zwykle nie strzela się maksymalnych dla danej kategorii łuku dystansów, często z jednego stanowiska strzela sie do kliku celów, oraz rzadko kiedy udaje się zorganizować stanowiska tak, by strzelać pod kątami (w dół, w górę). Reasumując, główne pułapki na zawodników 3D (dystans, kąt, światło-cień, wiatr...) są w standardowej hali trudne do zrealizowania, a z kolei robić halową tarczówkę, tyle, że do tarcz 2D - to byłyby same 11-tki i 10-tki i trzeba byłoby na wszelki wypadek przygotować złote medale dla wszystkich  ;D.

« Ostatnia zmiana: Listopad 03, 2008, 07:12:00 pm wysłana przez kissielec »

An

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 97
Odp: Idzie zima. Łuki do szaf ?
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 04, 2008, 06:42:06 pm »
Znalazłam coś interesującego dla amatorów maratonów łuczniczych:

24-godzinne Zawody Łucznicze w dniach 6-7.12.2008 w Radzyminie

szczegóły:
http://www.rokis.pl.tl/ZAWODY-24h.htm

Impreza dla baa....rdzo wytrwałych
Łuk TR-LB # 18 kg, strzały drewniane
chcesz pogadać o wszystkim i o niczym - GG 21864197

kissielec

  • Gość
Odp: Idzie zima. Łuki do szaf ?
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 04, 2008, 10:09:49 pm »
...fajny pomysł. Już nabrałem ochoty, ale musiałbym pojechać z bloczkiem max. 40-50#, żeby tak strzelać prawie non stop.
Tak to strzelali chyba jedynie obrońcy twierdz w rozpaczliwej walce z kolejnymi falami szturmujących, bo nawet średniowieczne bitwy w polu trwały zazwyczaj do paru godzin.
Ciekawostka...

Pioter

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 347
Odp: Idzie zima. Łuki do szaf ?
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 04, 2008, 11:55:47 pm »
A widzieliście, że dla "klasyków" 1. nagroda jest ciut inna, niż dla "bloczków".
Super. Nie motywujmy, nie rozwijajmy. A sukcesy międzynarodowe same przyjdą? Że niby determinizm historyczny? ???
Wszyscy sportowcy są równi. Ale niektórzy są równiejsi.
Pozdrawiam działaczy :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P
SŁ "GRYF" Szczecin. Noł chojt, noł siurlok
Piszę poprawnie po polsku

RedPunica

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 116
    • o mnie na Facebooku
Odp: Idzie zima. Łuki do szaf ?
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 05, 2008, 12:50:18 am »
No z jednej strony masz rację, ale z drugiej: dyscypliną jest tylko łucznictwo klasyczne, więc chyba fajnie, że w ogóle dopuszczają strzelanie z bloczków.

Pioter

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 347
Odp: Idzie zima. Łuki do szaf ?
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 05, 2008, 04:30:12 pm »
Dyscypliną OLIMPIJSKĄ - chyba o to Ci chodziło?
Bloczki też wyjdą na igrzyska, wcześniej czy później. A poza tym co to za miernik? Golf nie jest i co? Krykiet też nie. "Bloczek" od "klasyka" różni się tym, czym jednokadłubowiec od trimaranu...
Swoją drogą: myślałem, że to rasizm (ci lepsi, ci gorsi) a to protekcjonalizm (jesteście jacyś nie bardzo ale z łaski was dopuścimy).
Obrzydliwe, jedno i drugie.
SŁ "GRYF" Szczecin. Noł chojt, noł siurlok
Piszę poprawnie po polsku

RedPunica

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 116
    • o mnie na Facebooku
Odp: Idzie zima. Łuki do szaf ?
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 05, 2008, 05:23:29 pm »
Spokojnie! Chciałem tylko powiedzieć, że rozumiem tych, którzy publicznymi na ogół pieniędzmi wspierają sport. A że są właśnie otwarci, dopuszczają i bloczki. Dla mnie to brzmi nieźle. Fajnie, że w ogóle coś robią. A już do głowy by mi nie przyszło, że może to być przyczyną uniesienia, hihi!

No masz rację, że nie wygląda to najładniej, ale aż obrzydliwość?!   ;)

kissielec

  • Gość
Odp: Idzie zima. Łuki do szaf ?
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 05, 2008, 06:11:16 pm »
W dzisiejszym świecie niestety przynależność do olimpijskich dyscyplin - to przede wszystkim udział w "biznesie" opartym na pieniądzu, dopingu, reklamie, mediach. W "olimpijskim" sporcie już od dawna nadrzędną motywacją są wymierne korzyści Czy to powód do dumy ?
Na pewno ! - dla tych którzy mają inne motywacje by startować i wygrywać.

Kompromitujaca sytuacja z tymi nagrodami jest prawdopodobnie wynikiem braku może nie tyle złej woli organizatorów co elementarnej ogłady. Jeśli zapraszam gości na obiad to nie dzielę ich na tych którzy zasiądą w salonie i na tych którzy będą jeść w kuchni... ;), dając im do zrozumienia, że powinni się w ogóle cieszyć z zaproszenia.

Strzelam z łuku od niedawna i obce mi są jakieś sztuczne animozje między posiadaczami łuków różnych kategorii. Ale jak widać legendarna "wojenka" klasyków z bloczkowcami - to jednak nie mit...Trudno mi tylko zrozumieć przyczynę.
  
 
  
« Ostatnia zmiana: Listopad 05, 2008, 06:36:15 pm wysłana przez kissielec »

Pioter

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 347
Odp: Idzie zima. Łuki do szaf ?
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 05, 2008, 06:39:54 pm »
Tu będzie jeszcze fajniej: niektórzy nie dostaną deseru, choćby zjedli pierwsi, do czysta i nie siorbali.

Paskudna obrzydliwość połączona z ciasnym partykularyzmem. W dodatku krótkowzroczna: w Londynie "bloczki" mają być dyscypliną pokazową, na następnej olimpiadzie pewnie już będą normalną konkurencją. Tym czasem nasza krajowa czołówka do światowej ma się jak plan trzyletni do planu Marshalla. A czemu? bo zbyt mało nas trenuje aby można było wybrać utalentowane jednostki i je wytrenować.
A my, "bloczkowcy", nie jesteśmy jacyś przetechnokratyzowani, nadający się tylko do pokazywania na odpustach. Strzelamy z łuków, wg regulaminów PZŁucz albo innych związków sportowych, nie rozsiewamy zarazy. A że nasze łuki są ciut bardziej skomplikowane - tyczek do skoku nie robi się już z bambusa, w pięcioboju nie strzela ze standardowego pistoletu wojskowego, pływacy śmigają w dziwnych kalesonach (bez troczków!), rowery kolarzy mają "skrzynię biegów" i nierzadko pełną amortyzację.

Muszę tu jedno organizatorom oddać: kto robi imprezę, ten ustala zasady bo to jego impreza i już. I może sobie nawet ustalić, że np. szatyni po 40-ce ze Szczecina z Apexami - wynocha (Jeżu, Ty już nie jesteś szatynem  :)). Ale to będzie faszyzm lub coś tuż przed. Jeśli natomiast ma to być impreza sportowa, uważam, że na dyskryminację miejsca nie ma.

Przepraszam wszystkich zniesmaczonych, że się tak ciskam ale ja ciągle naiwny bywam i czasem się zapienię jak trafiam na takie "klimaciki". Ponieważ wierzę w demokrację, zagłosuję nogami i nie wybiorę się tam. Ani tam ani na żadne inne zawody, gdzie "bloczki" będą traktowane lepiej lub gorzej niż pozostali.
SŁ "GRYF" Szczecin. Noł chojt, noł siurlok
Piszę poprawnie po polsku

RedPunica

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 116
    • o mnie na Facebooku
Odp: Idzie zima. Łuki do szaf ?
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 05, 2008, 07:57:01 pm »
Do łez się uśmiałem, czytając że: ?szatyni po 40-ce ze Szczecina z Apexami ? wynocha?! Mnie nie musisz przekonywać, że segregacja nie jest dobrym pomysłem. A czasem wręcz żałosnym.

Ja strzelam z łuku od jeszcze bardziej niedawna, jak sądzę. I o animozjach nie tylko nie słyszałem, ale wręcz spotykam się z pomocą bloczkowców na torze na Potockiej. I zdecydowanie nie mam zamiaru takiej wojny podsycać, jeśli faktycznie gdzieś tam się toczy...

A broniąc organizatorów (teraz sam już nie wiem, czy słusznie) miałem na myśli to, że za publiczne pieniądze nikt nie chce nastawiać karku nawet za bloczkowców. Prawo jest proste, nawet jeśli kulawe i do zmiany: łuki klasyczne to sport, a bloczkowe będą sportem już za kilka lat. Za publiczną kasę można wspierać sport, ale nie np. grę w polo. Nie trzeba nikogo przekonywać, że to idiotyzm, ale jednak obowiązujący. Więc byłbym ostrożniejszy w nazywaniu (no, nie wprost) organizatorów faszystami. Może to nie ich wina.

An

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 97
Odp: Idzie zima. Łuki do szaf ?
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 05, 2008, 09:10:23 pm »
Widzę, że informacja o nagrodach zamiast być zachętą do uczestnictwa spowodowała małą dyskusję o lepszym czy gorszym traktowaniu. Rolą organizatora jest przygotowanie imprezy, opracowanie regulaminu, zapewnieniu organizacji, czyli tych wszystkich elementów które mogą zachęcić do uczestnictwa. Forma i przebieg turnieju to też decyzja organizatora. Ale decyzja przyjazdu na turniej należy od Nas. Więc jeśli mi warunki nie odpowiadają, nie jadę... Bez zbędnej krytyki i marudzenia na wyrost.
Sezon zimowy jest  ubogi we wszelkie turnieje łucznicze, więc może lepiej skupić się na ich wyszukaniu, niż krytykowaniu tych nielicznych.
Łuk TR-LB # 18 kg, strzały drewniane
chcesz pogadać o wszystkim i o niczym - GG 21864197