Autor Wątek: Łuk Ragim Matrix  (Przeczytany 5728 razy)

Bartoliomeus

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 49
Łuk Ragim Matrix
« dnia: Sierpień 06, 2015, 10:43:20 pm »
Witam wszystkich, dorosłem do decyzji o zakupie łuku, nawet udało mi się do tego pomysłu przekonać Małżonkę :) Z lektury forum wiem, że początkującym polecacie Samicka Polarisa i jego klony, mnie natomiast bardzo podoba się taki sprzęt:

http://luksport.pl/pl/p/Majdan-Ragim-Matrix/705

http://luksport.pl/pl/p/Ramiona-Ragim-Matrix-para/706

Nie ukrywam, że wybór podyktowany jest głównie walorami estetycznymi, no cóż  :) Nie udało mi się znaleźć nic wartościowego o tym łuku, wiem że jest popularny w Niemczech, ale że ze znajomością niemieckiego u mnie krucho, więc niemieckie fora nic mi nie pomogą. Stąd moje pytanie, czy ktoś strzelał z tego cuda, jakie wrażenia i po prostu czy warto?

mwitek

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 22
Odp: Łuk Ragim Matrix
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 07, 2015, 12:06:08 pm »
Czytałem, nie pamiętam już gdzie, że ramiona przy nieumiejętnym zakładaniu cięciwy bardzo łatwo się skręcają.

Wasabi.

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 20
Odp: Łuk Ragim Matrix
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 07, 2015, 01:10:23 pm »
Kiedy kupowałem Ion-X w Holandii, to rozmawialiśmy ze sprzedawcą na temat osiowosci. Wyjaśnił mi, że każdy łuk można wykręcić i popsuć, poprzez takie zakładanie - zdejmowanie cięciwy "przez plecy". U Hoyta traci się od razu gwarancję, jeśli nie używa się sznurka.


Hoyt Formula Prodigy XT 70#/32" F7, Sure-Loc CONTENDER X, Beiter Stabi, Beiter Button, ACG710  // PSE X-Factor, W&W Challenger Craft 64#/30"

mwitek

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 22
Odp: Łuk Ragim Matrix
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 07, 2015, 01:19:32 pm »
W pełni zdaję sobie z tego sprawę, że każdy łuk można tak zepsuć.

P.S. Doszukałem się tej opinii i yyyy przepraszam to było o wildcat :D

http://www.bestrecurvebowguide.com/ragim-wildcat-review/

 

Bartoliomeus

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 49
Odp: Łuk Ragim Matrix
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 07, 2015, 01:23:42 pm »
Dzięki za zainteresowanie. Czyli o tym całym Matrixie dalej nic nie wiadomo :)
Jeśli chodzi o wykręcanie ramion to z łukiem na pewno kupię napinacz, więc napinanie przez plecy, nogi, czy inne części ciała odpada.
Na Youtube znalazłem film, niestety po krzyżacku, z nędznym angielskim tłumaczeniem, gdzie testujący marudził coś o złym zabezpieczeniu ramion przed wilgocią, niestety szczegóły umknęły mi w natłoku niemieckiego :) Jak wygląda takie zabezpieczenie przed wilgocią na przykład w tym nieśmiertelnym Polarisie, czy może było to tylko czepianie się szczegółów ?
« Ostatnia zmiana: Sierpień 07, 2015, 01:27:00 pm wysłana przez Bartoliomeus »

mwitek

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 22
Odp: Łuk Ragim Matrix
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 07, 2015, 01:30:58 pm »
Zawsze możesz kupić polarisa i ramiona na czarno pomalować :D


Bartoliomeus

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 49
Odp: Łuk Ragim Matrix
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 07, 2015, 02:21:31 pm »
No to ostateczność, ALE :) żeby potem wątku nie zakładać, jaką farbą, jak trwałe jest takie rozwiązanie ?

mwitek

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 22
Odp: Łuk Ragim Matrix
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 07, 2015, 03:43:12 pm »
Było coś tutaj albo na arcusie. Poproś google o pomoc. Natomiast wydaje mi się, że po prostu lakier w sprayu był używany.

Axit

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 530
Odp: Łuk Ragim Matrix
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 07, 2015, 03:57:05 pm »
Było coś tutaj albo na arcusie. Poproś google o pomoc. Natomiast wydaje mi się, że po prostu lakier w sprayu był używany.

Ja tak mam ale po jakimś czasie widać odpryski / rysy. Do tego wyciszenie jak się odkleja to odłazi z farbą.

Porównanie POLARISA czarnego i białego

« Ostatnia zmiana: Sierpień 07, 2015, 04:00:43 pm wysłana przez Axit »
Samick Polaris 70" 36#

mwitek

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 22
Odp: Łuk Ragim Matrix
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 07, 2015, 04:14:40 pm »
wyciszenie to jakby opcja której nie miałeś przed malowaniem, dobry lakier powinien w miarę długo się trzymać