Jeśli masz zamiar przenosić swoją strzelnicę, to będziesz zmuszony, niestety, kupić matę. Jeśli jednak masz jakieś stałe miejsce do strzelania na świeżym powietrzu i nie przeszkadza Ci "nieprzenoszalność" celu, to kup od rolnika zwykły balot - taki walec ze sprasowanego siana. Ale, UWAGA!! MUSI BYĆ Z SIANA, A NIE ZE SŁOMY. Waży toto prawie pół tony, kosztuje grosze. Trzeba go postawić pionowo i na bocznej powierzchni przyczepiać tarcze. Jeśli górę zabezpieczysz przed deszczem (bez przesady, wystarczy kawał folii), to posłuży Ci co najmniej 2 sezony. Nie spotkałem przyjemniejszego w obsłudze strzałochwytu. Strzały wyjmuje się leciutko, nigdy nie wchodzą głęboko, a jak się wystrzela w miejscu dziesiątki, to obracasz go o kilka stopni i masz świeży strzałochwyt. Tylko do strzelania broadheadami się nie nadaje.
Słomiane często zawierają kamienie i jak w taki trafisz, to po strzale. W sianie nie ma kamieni.