Witam i pytam:)

[Łukasz]

Jaco nie masz co się unosić , kupę firm robi dużo lepszy entry sprzęt niż psiaki czy to vision czy to stinger ..., chociażby wspomniany przezemnie Bliss od G5 ... uwierz, że to przepaść w poziomie jakościowym tych zabawek w stosunku do psiaków ... Chociażby majdan wykonany z frezowanego bloku kutego alu mówi chyba sam za siebie ...


pzdr. Łukasz

[Jaco]

Ja się nie unoszę i wiadomo że są dużo lepsze łuki. Po prostu jestem zdania że to całkiem ok entry level za adekwatna kasę. A Stinger był w PL z tego co wiem bestsellerem i wiele osób chwyciło za bloczki m.in dzieki takim tanim, ustawialnym i przyzwoitym łuczkom. Nie zapominajmy że jest to najniższa półka cenowa, więc ciężko spodziewać sie frezowanego majdanu.

[Łukasz]

no właśnie stosunek jakość cena własnie nie jest tak różowo jak ci się wydaje

Płacąc 400$ za TO :

http://pse-archery.com/c/ready-to-shoot-bows_stinger-x_stinger-x-skullworks?action_type=switch_product&selected_cat_keys=86217.1113059.1113063.0.0&selected_product=d34de29f44736500fcf9a1fbb9ed2cb9&redirected_post=1

albo to

http://pse-archery.com/c/ready-to-shoot-bows_fever_fever-black


W stosunku do 400$ nawet za gołego BLISSa ( choć za 400$ można kupić z tak samo gównianym osprzętem jak ww psiak , to wybór w mojej ocenie jest oczywisty i psiak właściwie może się schować, podobnie jak te podstawowe BEARy...  w ogóle kupno psiaka czy podstawowego beara na tle takiego blissa to w sumie bez urazy frajerstwo


Jak widzisz MOŻNA w tej półce spodziewać się majdanu z frezowanego kutego alu


pzdr. Łukasz

[Jaco]

No sorry ale 100$ piechotą nie chodzi. Jest różnica w cenie więc nie dziwne że lepszy. Łukasz sorry nie chce mi się dyskutować przez 3 strony nad wyższością jednego czy drugiego - to jest moja opinia na podstawie użytkowanego taniego PSE.

[Łukasz]

Jaco edytujesz te posty, że nie wiem na co ci odpisać xD czy na dostępność w sklepach czy cenę ?? i gdzie masz 100$ zarówno blissa jak i stingera kupujesz w kwocie 400$ ....

A odpisując ci na pytanie sprzed twojej edycji posta, to wiesz w dobie internetu itp, nie widzę powodów na ograniczanie się do tego co jest w 2 sklepach na krzyż w Polsce jak bym tak podchodził do tematu to połowy zabawek bym nie miał , jeszcze w takich cenach w jakich je kupiłem ...

Tylko mi nie pisz, że nie każdy ma dostęp xD bo ma KAŻDY , kwestia ogarnięcia się , skoro ja mogłem się ogarnąć Baa mój ojciec z niemiec potrafi sobie coś kupić i nawet przelew zrobić gdzie jeszcze nie dawno sprawdzenie maila czy dokonanie PRZELEWU z banku na necie to było wyzwanie huhuhu prawie jak operacja na otwartym sercu .



pzdr. Łukasz

[Jaco]

Stinger kosztował goły w USA 300$ W PL jakieś 1150 zł. Jak ten Bliss z frezowanym majdanem jest dostępny w takiej cenie w PL to spoko, przyznaję że pewnie lepszy;)

Dostęp ma każdy, tylko nie każdemu się chce

Łukasz ja już nawet nie mam tego Stinga, ale użytkowałem go intensywnie i naprawdę złego słowa w stosunku do Mathewsa czy Hoyta jeśli chodzi o kulturę pracy i awaryjność powiedzieć nie mogę.

[Łukasz]

Bliss wszedł w 2014roku , nie mówię, że psiak jest zły jak entry łuk tylko, że można lepiej, nawet jak wymagało by to dołożenia pewnej kwoty to i tak nie robi się z tego kwota 100% większa a trochę, co w przełożeniu tak czy siak jest na +


pzdr. Łukasz

[Jaco]

No i tu się zgadzamy ja też nie twierdzę że PSE to najlepsze entry bows. Tylko się nie zgadzam że to tandeta nie nadająca się do strzelania.

Ok wróćmy może do tematu

[Marcin Borowski]

sorry az off topa
jakby ten bliss był taki zajebisty jak piszesz to by Dagmara z niego strzelała - a nie strzela
Dagna kupiła jakiegoś PSE z dolnej półki i strzela aż miło

sorrki nie moglem sie powstrzymać

[Robson]

Marcin dodaj  może  cytat będzie łatwiej kojarzyć..

[Marcin Borowski]

Oj to tak żeby poddenerwować Łukasza
Jego żona (Dagmara) ma tego blisa i nie strzela z mniej wiadomych mi przyczyn ale nie ważne , A koleżanka z klubu (Dagna) ma PSE jakiś tam model stillo albo nie wiem co no i ładnie sieka i lubi to robić
Wyjaśniłem z deka....
Nie ważne czy to PSE, Bear, g5 czy nie wiem co jeszcze (byle nie cobara i tym podobne) Łuk ma dobrze współpracować z łucznikiem - jeden wybierze hoyta inny mathewsa inny OK a jeszcze inne PSE - grunt to pomacać najwięcej ile się da różnych i wybrać co w łapie leży...
Ja mając PSE zmieniłem na łuk który mi najmniej leżał z macanych - mathews - ale po czasie się w niego wpasowałem i jest super...

[Robson]

Jeśli najmniej pasował, leżał Tobie Mathews  to czym  się kierowałeś , wybierając akurat ten,,,czyżby opinią o łuku ??,,,wynikami?? wyższą półką

[Łukasz]

Moja nie strzela bo ma lenia i jej się nie chce, i w ogóle kij wie czemu jeszcze, ale łuku sprzedać oddać nie chce , taki mały pies ogrodnika poniekąd

pzdr. Łukasz

[Marcin Borowski]

Jeśli najmniej pasował, leżał Tobie Mathews  to czym  się kierowałeś , wybierając akurat ten,,,czyżby opinią o łuku ??,,,wynikami?? wyższą półką

Kierowałem się opinią i tym że używkę można było kupić już a 300$, a Hłojty te "nowsze" dwa razy tyle... (no i fakt że hoyty mi się nie podobają - nie wiem co w nich jest że zniechęca mnie ale musiał by być sporo tańszy żebym go wybrał)
Rozważałem też PSE dominatora ale też cenowo był 2 razy droższy...
Obecnie myślę o dokupieniu kolejnego mathewsa - apexa 8

[Robson]

O Apex 8 czytałem same pozytywy to fakt  ..Jeśli chodzi o skuteczność super.. Wygląd niezły, ale skromny ..Dla mnie  to hojty ,,są ,,po prostu, naj... i wiem dlaczego ...