Autor Wątek: Robię w poniedziałek zakupy w usa, chętni?  (Przeczytany 6967 razy)

tornister

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 79
Odp: Robię w poniedziałek zakupy w usa, chętni?
« Odpowiedź #30 dnia: Sierpień 10, 2014, 05:58:10 pm »
Powiem coś od siebie, to śmieszne by żądać 30$ za pomoc ... co najwyżej powinien iść układ że podzieli się koszt przesyłki... kpiną jest by wymagać poza tym dopłaty... Powinno się robić tak jak kolega Łukasz pisał Pomagać za free by tylko więcej łuczników było i się dozbrajali...
Kolega Balrog i Łukasz mają trochę racji, lecz odnośnie ich to lecę dokupić popcornu bo mi zabrakło.

Napisz kolego do dowolnego sklepu z zapytaniem czy odpalą tobie oraz innym kogo tam wytypujesz do obdarowania przez owe sklepy, aby wszyscy mogli się "dozbrajać" i by było więcej łuczników na wsi...

Oczywiście że mogłem napisać dla przykładu tak:

-Cześć chłopaki, w poniedzialek robię dla siebie zakupy w us, i jeżeli ktoś chce to może sobie coś wybrać jak potrzebuje coś z asortymentu sklepu, na pewno się dogadamy i jakoś wliczymy razem koszty które się pojawią...

Ale  zwyczajnie nie mialem ochoty na tonę pytań i zawracania gitary, dlatego sprecyzowałem jak sprawa wygląda, bo mi zwyczajnie nie zależy na tym aby się realizowac w zakresie pomocnictwa

 Nie dlatego że jestem "niepomocny"

Ale dlatego że to co się nazywa łucznictwem nie jest moim życiem i nie kręcą mnie te klimaty w takim stopniu aby z tego robić prywatną religię, lub asymilować się w grupie ludzi którzy mają z tym styczność za wszelką cenę...

Szanuję wszystkich i ich poglądy, o ile nie wchodzą w moje życie i nie starają się zabrać mojej wolności, wtedy dalej ich szanuję ale głośno protestuję.

Dla mnie łucznictwo i wszystko co z tym związane to jedna z wielu odnóg surviwalu który traktuję jako umiejętność na prywatne potrzeby aby umieć przetrwać w razie potrzeby.

Być w stanie zadbać o rodzinę gdyby zaszła taka potrzeba.

 Nie fascynuje mnie pogoń za nowinkami i eksponowanie listy osprzętu jaki posiadam który jest niczym innym jak zwykłym komercyjnym złomem wypromowanym w celu sprzedania ze wielkie pieniądze, analogicznie jak w przypadku rynku samochodowego i każdego innego towaru który tylko napędza falę chciwości i pożadania, kiedy jednocześnie w wielu częsciach globu ziemskiego ludzie umierają z głodu i wojen.

I tak na marginesie, gdyby dzisiaj postawić łucznika z medieval times przy łucznikach obwieszonych tym całym nowoczesnym sprzętem za grubą często kasę, to owszem może w starciu na strzelnicy nie dali by rady, ale w boju na polu ta cała nowoczesność zostałaby zmieciona w mgnieniu oka, biorąc pod uwagę te całe pierdu pierdu o poprawnej postawie, ustawce celownika, peep,a i pomiary laserowe dalmierzem...

Z których to nowinek sam oczywiście korzystam, ale nie traktuje tego jako coś nobliwego...

Niestety ale dzisiejsze czasy to genderyzm w każdej dziedzinie i produkcja impotencji, na którą ludzie niestety sami przystają, jak dla przykładu auto samo parkujące za kierowcę.

Błagam, gdzie ta męskość.

Oczywiście wyżej opisanym monologiem nie mialem zamiaru nikogo urazić

Pozdrawiam

BALROG

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 533
Odp: Robię w poniedziałek zakupy w usa, chętni?
« Odpowiedź #31 dnia: Sierpień 10, 2014, 06:50:15 pm »

Dowody to sam oficjalnie pisałeś i piszesz dalej ;), znowu ci dać wycinki z profilu o miłości do myśliwych, albo tematy z tego forum ?? bo widzę, że skleroza doskwiera, albo może to jednak schizofrenia..

pzdr. Łukasz

Nie o te dowody dziecko mi chodziło bo wiem co pisałem
Chodzi mi o te "wszyscy, oni, mamy ubaw itp"
Bo jak na razie to robisz z siebie debila zasłaniając się"wszystkimi"

Dorośnij dzieciaku

Axit

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 530
Odp: Robię w poniedziałek zakupy w usa, chętni?
« Odpowiedź #32 dnia: Sierpień 10, 2014, 08:00:01 pm »
Panowie dajcie już sobie spokój. Bo oddalacie sie od teamtu.

Pomijam fakt że na innych znanych mi forach dyskusje na giełdzie karane są banem lub w ogóle zablokowane.
Samick Polaris 70" 36#

Michał Ciesielski

  • Gość
Odp: Robię w poniedziałek zakupy w usa, chętni?
« Odpowiedź #33 dnia: Sierpień 10, 2014, 11:24:55 pm »
Dkladnie dajcie spokoj.
Lukasz jak cie sie niepodoba oferta kolegi to poprostu wystaw swoja oferte w nowym poscie i po sprawie. to gielda na h.. drazyc temat

Łukasz

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 1514
Odp: Robię w poniedziałek zakupy w usa, chętni?
« Odpowiedź #34 dnia: Sierpień 11, 2014, 10:18:06 am »
Powiem coś od siebie, to śmieszne by żądać 30$ za pomoc ... co najwyżej powinien iść układ że podzieli się koszt przesyłki... kpiną jest by wymagać poza tym dopłaty... Powinno się robić tak jak kolega Łukasz pisał Pomagać za free by tylko więcej łuczników było i się dozbrajali...
Kolega Balrog i Łukasz mają trochę racji, lecz odnośnie ich to lecę dokupić popcornu bo mi zabrakło.

Napisz kolego do dowolnego sklepu z zapytaniem czy odpalą tobie oraz innym kogo tam wytypujesz do obdarowania przez owe sklepy, aby wszyscy mogli się "dozbrajać" i by było więcej łuczników na wsi...

Oczywiście że mogłem napisać dla przykładu tak:

-Cześć chłopaki, w poniedzialek robię dla siebie zakupy w us, i jeżeli ktoś chce to może sobie coś wybrać jak potrzebuje coś z asortymentu sklepu, na pewno się dogadamy i jakoś wliczymy razem koszty które się pojawią...

Ale  zwyczajnie nie mialem ochoty na tonę pytań i zawracania gitary, dlatego sprecyzowałem jak sprawa wygląda, bo mi zwyczajnie nie zależy na tym aby się realizowac w zakresie pomocnictwa

 Nie dlatego że jestem "niepomocny"

Ale dlatego że to co się nazywa łucznictwem nie jest moim życiem i nie kręcą mnie te klimaty w takim stopniu aby z tego robić prywatną religię, lub asymilować się w grupie ludzi którzy mają z tym styczność za wszelką cenę...

Szanuję wszystkich i ich poglądy, o ile nie wchodzą w moje życie i nie starają się zabrać mojej wolności, wtedy dalej ich szanuję ale głośno protestuję.

Dla mnie łucznictwo i wszystko co z tym związane to jedna z wielu odnóg surviwalu który traktuję jako umiejętność na prywatne potrzeby aby umieć przetrwać w razie potrzeby.

Być w stanie zadbać o rodzinę gdyby zaszła taka potrzeba.

 Nie fascynuje mnie pogoń za nowinkami i eksponowanie listy osprzętu jaki posiadam który jest niczym innym jak zwykłym komercyjnym złomem wypromowanym w celu sprzedania ze wielkie pieniądze, analogicznie jak w przypadku rynku samochodowego i każdego innego towaru który tylko napędza falę chciwości i pożadania, kiedy jednocześnie w wielu częsciach globu ziemskiego ludzie umierają z głodu i wojen.

I tak na marginesie, gdyby dzisiaj postawić łucznika z medieval times przy łucznikach obwieszonych tym całym nowoczesnym sprzętem za grubą często kasę, to owszem może w starciu na strzelnicy nie dali by rady, ale w boju na polu ta cała nowoczesność zostałaby zmieciona w mgnieniu oka, biorąc pod uwagę te całe pierdu pierdu o poprawnej postawie, ustawce celownika, peep,a i pomiary laserowe dalmierzem...

Z których to nowinek sam oczywiście korzystam, ale nie traktuje tego jako coś nobliwego...

Niestety ale dzisiejsze czasy to genderyzm w każdej dziedzinie i produkcja impotencji, na którą ludzie niestety sami przystają, jak dla przykładu auto samo parkujące za kierowcę.

Błagam, gdzie ta męskość.

Oczywiście wyżej opisanym monologiem nie mialem zamiaru nikogo urazić

Pozdrawiam

Abstrahując już od całej otoczki związanej z zakupami w USA itp, choć uwierz, że tutaj nie było by 100 pytań do,  mówię z autopsji. Przeważnie jest to jedno pytanie typu OK to jak to zrobimy, Jest jedna odpowiedź i każdy wszystko wie ;). No ale nie ważne, nie drążmy tego dalej bo do niczego to nie prowadzi, a możemy pogadać o czym innym. Też nie jest to moje całe życie, nie mam z tego nic, to hobby, pasja nic więcej, lodów na tym nie kręcę ŻADNYCH, a wszystko od zamówień, po rady, po ustawienia sprzętowe itp robię w sumie społecznie w 100%, może mnie ta twoja " fatyga" trochę poniosła, może też trochę znajomi mnie podkręcili dając do zrozumienia, że to nazwijmy delikatnie "niestosowne" podejście do kolegów z forum, jak ktoś zauważył na innych forach, każdy robił wspólne paki celem obniżenia kosztów, i ja też na innych forach z kolegami tak robiliśmy i było to czymś naturalnym, a jak ktoś coś próbował KRĘCIĆ na boku na kolegach to przeważnie spotykał się z OSTRĄ dezaprobatą.

 
Ale co do łucznictwa mylisz trochę pojęcia ;) odnośnie porównania łuczników na tarczy i w boju ... To 2 różne gałęzie tego sportu, na tarczy liczą się PTK i nic więcej, masz w określonym czasie oddać określona liczbę strzałów oraz zdobyć jak największą liczę ptk. W boju masz TRAFIĆ przeciwnika.
W praktyce, uwierz mi, że dobry bloczkowiec zawodniczy który kręci się na 50m w większości w 10 i 9 NAWET czasem w 8, ( gdzie 10 ma 8cm średnicy ), to do sylwetki człowieka w BOJU TRAFIA równie skutecznie jak nie SKUTECZNIEJ niż to robi na tarczy, sylwetka człowieka jest średnio 10-12x SZERSZA od tej dychy i ze 30x wyższa, zakładając wielopina do tarczówki, albo dając mu łuk myśliwski, przestrzelony wcześniej na 20-30-40-50-60-70m uwierz, ze skuteczność do strzelania w sylwetkę człowieka na każdej z tych odległości wynosić będzie praktycznie blisko 100%.  Bez dalmierzy, bez zbędnego celowania, po prostu wjazd na CEL i BACH. Odległość przy dobrym łuku myśliwskim wystarczy ocenić z dokładności do 10-15m a to potrafi praktycznie każdy łucznik, który trochę strzela, nawet tylko na 2 dystansach 18m halowym i 50 na dworze. Nie mówię tu o etycznym polowaniu itp, a po prostu sięgnięciu celu. Właściwie człowiek jest łatwiejszym celem, od dzika sarny itp, gdyż nie tyle problemem jest strzał na boki co góra dół a człowiek ma większą powierzchnię pionową od poziomej, odwrotnie niż dzik czy np sarna.

Raz strzelaliśmy na 90m i po ustawieniu celownika w tarczę 80x80 praktycznie ZAWSZE strzałą wpadała, pominę GDZIE ale wpadała


pzdr. Łukasz
Łuk -HOYT PODIUM X 30" 58#
Celownik - AXCEL CXL
Lipco - Axcel 31mm x6
Podstawka - Spot Hogg EDGE
Stabiki - Bee Stinger Premier Plus 33"/12"
Spust - Stan just X /Scott EXXUS
Strzały - Vap V1 350 / CX CXL 350

tornister

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 79
Odp: Robię w poniedziałek zakupy w usa, chętni?
« Odpowiedź #35 dnia: Sierpień 11, 2014, 11:54:35 am »
Absolutniue nie neguję skuteczności bloczków i całego osprzętu który temu towarzyszy, bo zwyczajnie ułatwia sprawę.

I bez problemu w opcji snajperskiej z zapleczem czasu na celowanie lub pół celowanie obecne bloczki biorą górę nad dawnymi wojownikami.

Natomiast myślę, i każdy z klasycznych tutaj łuczników poprze tezę że jest w stanie oddać szybciej strzał za strzałem nie skupiając się czy złapał spustem za pęntelkę i wsadził w podstawkę strzałę...A te operacje mimo doświadzczenia wymagają chwili.

Nie wiem na ile fimik z linku jest wiarygodny:
https://www.youtube.com/watch?v=2zGnxeSbb3g

Będąc obytym w jakimś fachu zwykle nabiera się doświadczenia, i zwykle przychodzi czas na extremalne możliwości wykorzystania umiejętności NA MAXA, czy to gimnastyka czy jazda samochodem lub inne wyczyny które dla kogoś nie zainteresowanego wydają się nie do wykonania.

I na pewno gdyby postawić jak wyżej wspominałem ekipę bloczków w szranki z klasykami z umiejętnościami to bloczkowcy bez wątpienia ugną się pod ostrzałem, ponieważ technicznie nie dadzą rady posyłać takiej ilości pocisków.

Analogicznie uginali się tubylcy kolonizowanych wysp przez najazd europejczyków pod wodzą kleru ze swoimi armatami i bronia prochową  na wojowników z dzidami łukami i procami...

Pozdrawiam




Łukasz

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 1514
Odp: Robię w poniedziałek zakupy w usa, chętni?
« Odpowiedź #36 dnia: Sierpień 11, 2014, 12:56:43 pm »
Zależy od odległości, bo posyłać strzały to jedno a robić to skutecznie to drugie ;), na małej odległości klasyki miały by przewagę ze względu na szybkostrzelność, ale  precyzja i szybkość strzały bloczka wraz ze wzrostem odległości mogła by wziąć zdecydowanie górę, ograniczając się do jednego celnego strzału zamiast 2-3 z klasyka większej paraboli wraz ze sporo wolniejszym lotem strzały


pzdr. Łukasz
« Ostatnia zmiana: Sierpień 11, 2014, 01:26:20 pm wysłana przez Łukasz »
Łuk -HOYT PODIUM X 30" 58#
Celownik - AXCEL CXL
Lipco - Axcel 31mm x6
Podstawka - Spot Hogg EDGE
Stabiki - Bee Stinger Premier Plus 33"/12"
Spust - Stan just X /Scott EXXUS
Strzały - Vap V1 350 / CX CXL 350

Łukasz

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 1514
Odp: Robię w poniedziałek zakupy w usa, chętni?
« Odpowiedź #37 dnia: Sierpień 11, 2014, 05:48:23 pm »
Teoretycznie powinien szybciej się ogarnąć niż bloczek, chyba ze pominie skórki na palce itp itd, to jeszcze szybciej


pzdr. Łukasz
Łuk -HOYT PODIUM X 30" 58#
Celownik - AXCEL CXL
Lipco - Axcel 31mm x6
Podstawka - Spot Hogg EDGE
Stabiki - Bee Stinger Premier Plus 33"/12"
Spust - Stan just X /Scott EXXUS
Strzały - Vap V1 350 / CX CXL 350