Mam na imię Witek i tak jak wielu, zaraziłem się "bloczkiem" strzelając pierwszy raz w życiu z tego typu łuku. Boję się tylko, że nie pasuję do tego forum, bo "zamożnością" ustępuję wielu forumowiczom i dla mnie zakup łuku za 1500zł.(polecany), jest w zakresie innych bieżących wydatków nierealny. Myślę jednak, że mając satysfakcję z powtarzalnego trafienia 6-oma strzałami w karton o wymiarach 40x50 cm z 10m będzie mnie utwierdzało w tym aby poprawić warunki sprzętowe. Na razie będę korzystał z porad i doświadczeń od użytkowników forum (z czego już parokrotnie skorzystałem). Nadmienię, że zamierzam strzelać do tarczy, lub celów stałych. Do sprzętu, który posiadam, nie będę się z przyczyn powyższych przyznawał. Oczywiście zdążyłem się zapoznać z opiniami sprzętu i akcesoriów strzeleckich, a także czym się kierować dobierając dla siebie sprzęt, ale na ten czas pozostaje mi dalsze wtajemniczanie się w tajniki łucznictwa bloczkowego.