oczwiście lepsza piła elektryczna np. szlifierka ale z rok temu sam używałem takiej obcinarki do rurek, ciąłem nią powerflighty i dało radę, kąt prosty uzyskać nie jest jakoś szczególnie trudno a i tak po cięciu końcówki promieni obrabiałem drobniutkim papierem ściernym.
Dodakowo w miejscu cięcia promienia oklejałem go taką zwykła taśmą malarską z 1 czy dwie warstwy, zdecydowanie poprawiało to skuteczność cięcia i zabezpiaczało promień przed rozwarstwieniem się końcówki, a sama technika cięcia prosta: wkładasz promień lekko dokręcasz ale tak żeby ostrze już czuło opór materii i obrót dookoła, potem znowy lekko dokręcić i obrót, aż do ucięcia promienia.
Teraz mam maszynke elektryczną ale i tak miejsce cięcia zabezpieczam taśmą malarską, przynajmniej jeśli chodzi o promienie carbonowe. Z aleu jeszcze mniejszy problem, a promieni acc już ciąć się nie podejmuję, trudno jest uchronić je przed rozwarstwieniem carbony od alu.