odnośnie tych blaszek to coś niecoś wiem bo sobie ich połamałem chyba ze 3 w dosyć krótkim czasie (pierwsza po prawie roku strzelania, coś musiałem przestawić w podstawce przy zmianie strzał myślę, że ją opuściłem zmieniając kąt blachy). Wychodzi, że na tą łamliwość największy wpływ ma kąt pochylenia blaszki. Producent best launchera podaje że, optymalny kąt jest w przydziale 30 - 40 stopni, ja kiedy zrobiłem bliżej gdzieś na te 30 to w bardzo krótkim czasie straciłem dwie albo 3 blaszki, od jednej odłamał się języczek (?? ale to był chyba przypadek jakiś pechowy), a kolejne szybko pękły zaraz za miejscem mocowania do podstawki, czyli zmęczył się materiał od nadmiernego uginania blaszki, a było to 0,010 strzałki carbone one, grot 80, więc lekkie.
Potem zmieniłem na blachę 0,008 i podniosłem ten kąt i blaszka pracowała bez żadnych przygód.
Teraz strzelam z 0.012 a strzałki to X7 ze 180 grotem i jak na razie też nic się nie dzieje, ale ten kąt to mam gdzieś 35 stopni.
Wszystkie używałem w wersji standard czyli tej węższej. Tak jak koledzy pisali wcześniej to dobieramy po 1 tak aby blaszka nie haczyła o lotki, a jak strzałka jest grubsza i obie by mogły być to już chyba kwestia gustu, mi tam X7 czasem spada z blaszki przy naciąganiu, ale to już zazwyczaj jak zmęczony jestem i mniej gładko naciągam.