Witam i pozdrawiam z Wrocławia

[White_Eagle]

Witam serdecznie

Kol. Łucznikruda jest to bardzo przykre, ale takie są realia naszego kraju.
Ja udzielam się społecznie już 15 rok.
Próbowałem jeszcze wiele innych rzeczy, na rzecz strzelectwa penumatycznego, biegania itp i ręce mi opadły i zabrakło sił.

Pozdrawiam serdecznie
White Eagle

[lucznikruda]

Nie chodzi mi o to, że musze to robić społecznie(za darmo) bo byłem tego świadomy zakładając ten klub i przyjąłem te warunki. Ale chodzi mi o to, że chce coś zrobić dla dzieciaków w tym mieście, chce się udzielać społecznie, chcę coś zrobić dla tego sportu, ale nawet na to nie ma pieniędzy. W tym kraju jak się nie kradnie to pieniędzy nie ma

[paskud]

Na rozluźnienie tematu dowcip
Zwierzątka w lesie zadecydowały o utworzeniu UKS. Celem uzyskania dotacji do urzędu wysłały Niedźwiedzia: Ty jesteś duży, budzisz respekt, nie odeślą cię z niczym, na pewno załatwisz sprawę.
Niedźwiedź poszedł, nie było go cały dzień, wrócił skołowany jak nigdy i nic nie załatwił. Zwierzęta zaczęły się naradzać, kogo by tutaj wysłać... Może Lisa...? Lis jest przebiegły nie da sobie ciemnoty wciskać, na pewno coś załatwi... Osioł jak się dowiedział o problemach zaczął się dopraszać: Mnie! Mnie! Wyślijcie mnie! Ja to na pewno załatwie! Zwierzęta mimo wszystko wysłały Lisa, bo Osioł to osioł - głupi i uparty. Lisa dzień nie było, wrócił skołowany nie mniej niż Niedźwiedź, ale nic nie załatwił. A za to, że Osioł im się naprzykrzał wysłały w końcu Osła, żeby mieć go z głowy. Nie minęło chwil parę a Osioł wraca z urzędu... niesie w ręku załatwione wnioski o dotacje! Zwierzęta osłupiały i pytają Osła:
- Ty, jak ty to dałeś radę załatwić? Niedźwiedź nie dał rady, Lis też!
- A wiecie, poszedłem, co nie otworzę drzwi to patrzę a tam ktoś z rodziny

[kissielec]

 ...no widzisz a w moim zawodzie 70% czasu to łażenie po urzędach i uzgadnianie projektów. I gdyby mi się to nie udawało (jak niedźwiedziowi lub lisowi...) to umarłbym z głodu... . Wniosek pominę  .

[benyofireland]

Witam
Chciałezapytać, czy w owym powstajacym klubie przy SRDS można by spróbować postrzelać. Od sporego czasu szukam takiej aktywności sportowej
Pozdrawiam

[juziu13]

Witam!
Jak świetnie rozumiem Darka , młodego i zapalonego do działania człowieka, mającego wizję i wytknięty cel, próbującego w swym młodzieńczym zrywie przenosić góry . Sam byłem taki,osiągnąłem co nieco w skali województwa i powiem coś bardzo niepopularnego.Za komuny było łatwiej! Były tworzone UKSy ,były w szkołach SKSy, nauczyciele sportu byli kiepsko ale opłacani. Nie myślcie ,że pieję pochwały komunie!To nie tak. Mechanizm był prosty.Jak urzędasy fikali szło się do kacyka, grało się odpowiednio na jego ambicjach i dalej już było prosto. Lecz czy o to chodzi? Dzisiaj urzędasy są świętsi od papierza. Swoją niekompetencję i brak szerszego oglądu tuszują stosami papierków, zagmatwanymi procedurami i ogólną niechęcią do jakichkolwiek zmian!W normalnym kraju urzędnik pomaga obywatelowi, wskazuje możliwości i pomaga w zrealizowaniu zamierzenia , w Najjaśniejszej Rzeczpospolitej urzędas odwraca się od obywatela plecami . To bardzo przykre i myślę ,że ja nie dożyję już lepszych czasów!!!!
Pozdrawiam Kolegów
juziu13