Autor Wątek: 2011 Bear Carnage celność  (Przeczytany 22113 razy)

Monster

  • Gość
Odp: 2011 Bear Carnage celność
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 20, 2012, 09:44:38 am »
Niech niejaki jopsa sobie wyobrazi, że ja wypowiadam się na temat innego łuku...przykładowo - Z7Extreme, że to byle co, bubel, do niczego...itd., nie mając okazji do dłuższego użytkowania tegoż łuku... :) Paranoja i dezinformacja...

Niech czytający te słowa zauważą, że nie podważałem opinii niejakiego PK o celności czy innych cechach łuku Carnage, a tylko zauważyłem niezbity fakt - że ten łuk posiada bardzo kłopotliwe do obsługi w prasie "przegięte" ramiona. W innych łukach z takim kształtem ramion jedynym powodem do ich użycia jest bardzo wysoka prędkość, nieosiągalna dla łuków z innym, mniej kłopotliwym kształtem ramion.
Carnage ma właśnie taki "przegięty", kłopotliwy kształt ramion - lecz nie ma jedynego uzasadnienia tego kształtu ramion - bardzo wysokiej prędkości. Przeprowadzałem z niejakim PK próbę, która udowodniła, że nawet średniej prędkości łuk bez "przegiętych" ramion przy tych samych parametrach może strzelać szybciej, czyli jedyne uzasadnienie zastosowania tak kłopotliwych w obsłudze ramion zniknęło. Dezinformacją niejakiego PK jest to, że teraz on  "udaje" że ta próba dała wynik inny.

Moje zdanie o tym zmyślnym lilipucie... jest subiektywne i wyłącznie takie, że ze względu na swoje gabaryty i geometrię (którą nauczyłem się respektować przez moje doświadczenia z łukami), jest poza kręgiem mojego zainteresowania zarówno myśliwskiego jak i sportowego. Prawa fizyki są jakie są...a chciejstwo i propaganda nie pomoże...by ten łuk spełnił moje, subiektywne kryteria wyboru. Po prostu za słabo strzelam, by pozwolić sobie na model o takich gabarytach i geometrii. I tyle.



Ciekawostką jest to, że niejaki PK odmówił strzelania z tego "zmyślnego liliputa", choć mu to proponowałem :P Najpierw pretekstem było, że "zmyślny liliput" nie ma smyczy, a niejaki PK twierdził że bez smyczy nie strzela. No to zmajstrowałem prowizoryczną smycz - tym razem odmówił nie mogąc już wymyśleć na poczekaniu żadnego pretekstu ;D Rozkapryszone dzieci też twierdzą, że nie będą jadły np. naleśników bo im nie smakują, choć jeszcze nigdy w życiu naleśników nie próbowały ;D

Wypowiedzi niejakiego PK to nie przekazywanie rzetelnych informacji, to forma manipulacji i propagandy. A już szczególnie wtedy, gdy tysięczny raz jak mantrę powtarza o swoich rzekomych "zainteresowaniach myśliwskich" - choć na żadne polowanie z łukiem wybrać się - jak widać - nie ma zamiaru. Nawet na "zagrodowe" ;)

Szkoda czasu na "dyskusje" z kimś takim. Idę postrzelać, bo pogoda ładna.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 20, 2012, 10:11:16 am wysłana przez Monster »

Piotr Kociołek

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 416
    • PBA
Odp: 2011 Bear Carnage celność
« Odpowiedź #31 dnia: Styczeń 20, 2012, 11:00:43 am »
Ciekawostką jest to, że niejaki PK odmówił strzelania z tego "zmyślnego liliputa", choć mu to proponowałem

Wystrzelenie raz czy 5 razy...jest i tak bezużyteczne dla rzetelnej, kompleksowej  opinii o łuku.
Poza tym mam taką przypadłość,... że kategorycznie wzbraniam się przed użytkowaniem cudzych, bardzo osobistych rzeczy (czy to łuków, czy samochodów, czy bielizny...) i równie niechętnie udostępniam własne  :).

Szkoda czasu na "dyskusje" z kimś takim. Idę postrzelać,..

I słusznie. Strzelanie powinno pomóc...(no i przyda się przed wyprawą)
A ja również nie widzę sensu w przekomarzankach, na podłożu zawiści i urazów osobistych. Merytoryka takich "dyskusji" cierpi, a cel jest wyłącznie jeden - dopiec oponentowi. Liczę więc bardzo na obietnicę niejakiego jopsy...zawartą w powyższym cytacie :D.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 20, 2012, 01:53:39 pm wysłana przez Piotr Kociołek »
Anarchy, Conquest Apex 8

tomo

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 592
Odp: 2011 Bear Carnage celność
« Odpowiedź #32 dnia: Styczeń 20, 2012, 04:30:47 pm »
Wtrącę swoje 3 grosze w odpowiedzi na temat.
Z tą celnością to wszystko zależy od wielu czynników. Ja wypowiem się na temat ciężaru strzał.
Posiadając kiedyś APĘ , której geometria była wyrażnie reflex, BH katalogowo 6 cali i ATA 34, nie byłem w stanie osiągnąć satysfakcjonujących wyników na 45 metrów przy strzałach lekkich na tyle, że osiągana prędkość byłaby pomocna w niwelowaniu błędów oceny odległości od celu.
Strzały te ważyły 390 grainów i prędkość zmierzona była ok 310 fps. Dziwnie to wszystko mi wychodziło na tarczy.
Jak użyłem strzał aluminiowych ponad 600 grainów prędkość spadała do poziomu osiąganego przez mojego tarczowca i wyniki były OK. A wtedy porównanie obydwu łuków nie wychodziło na korzyść APY i dlatego jej już nie mam.

Więc jeżeli mówimy o celności to trzeba spojrzeć rzeczywiście do czego używać będziemy łuk. Bo ta APA do bowhuntingu byłaby na 100% OK. Ciężkie strzały , znane i dodatkowo małe odległości były dla niej stworzone.

I sądzę, że ten Carnage dla bowhunterów będzie OK, do tarczy też da się strzelać (kilka łuków widzieliśmy w 2011 roku) ale wtedy ten nowy model ANARCHy na pewno będzie lepszy.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 20, 2012, 04:32:38 pm wysłana przez tomo »
MATHEWS APEX 7 , PSE SUPRA, MATHEWS HALON X COMP

Marek Tessarzik

  • Gość
Odp: 2011 Bear Carnage celność
« Odpowiedź #33 dnia: Styczeń 20, 2012, 06:03:37 pm »
Luk, strzaly, osprzet musza byc do siebie dopasowane(Spine itp), reszta zalezy od umiejetnosci lucznika.  5% sprzet reszta 95% czlowiek.

tomo

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 592
Odp: 2011 Bear Carnage celność
« Odpowiedź #34 dnia: Styczeń 20, 2012, 10:29:12 pm »
Troche chyba przesadziłeś z tymi  procentami. 5% na sprzęt to mało.
Rozpatrz dla porównania rasowego tarczowca i bardzo krótki łuk myśliwski.
To moje zdanie oczywiście
Pozdrawiam
MATHEWS APEX 7 , PSE SUPRA, MATHEWS HALON X COMP

Piotr Kociołek

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 416
    • PBA
Odp: 2011 Bear Carnage celność
« Odpowiedź #35 dnia: Styczeń 20, 2012, 11:07:05 pm »
Wg mnie:

dyscyplina target:
najważniejsze:  wytrzymałość psychiczna, technika strzelecka,
ważne: wysoka jakość sprzętu,
mniej ważne: tuning+regulacja, osiągi łuku

dyscyplina 3D:
najważniejsze: ocena dystansu,
ważne: tuning+regulacja, technika strzelecka, osiągi łuku
mniej ważne: wysoka jakość sprzętu, wytrzymałość psychiczna.

bowhunting:
najważniejsze: wytrzymałość psychiczna,
ważne: ocena dystansu, tuning+regulacja, osiągi łuku
mniej ważne: wysoka jakość sprzętu, technika strzelecka

...i wg mnie trudno byłoby w aspekcie sprzęt/umiejętności...sprowadzić te trzy dziedziny do wspólnego mianownika.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 21, 2012, 12:25:53 am wysłana przez Piotr Kociołek »
Anarchy, Conquest Apex 8

Monster

  • Gość
Odp: 2011 Bear Carnage celność
« Odpowiedź #36 dnia: Styczeń 21, 2012, 12:09:36 am »
Wg mnie:
bowhunting:

mniej ważne: doskonała jakość sprzętu

Podrzynanie gardeł wtedy jest najbardziej ekscytujące, gdy jest tępe zardzewiałe ostrze... i dopiero wtedy ofiarę boli...

« Ostatnia zmiana: Styczeń 21, 2012, 08:50:51 am wysłana przez Monster »

Piotr Kociołek

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 416
    • PBA
Odp: 2011 Bear Carnage celność
« Odpowiedź #37 dnia: Styczeń 21, 2012, 12:22:58 am »
Pamiętaj jopsa:

bowhunting:
najważniejsze: wytrzymałość psychiczna,


 :)
Anarchy, Conquest Apex 8

pio

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 1746
    • https://www.facebook.com/StowarzyszenieLuczniczeGryf
Odp: 2011 Bear Carnage celność
« Odpowiedź #38 dnia: Styczeń 21, 2012, 01:50:49 am »
Aaaa... jak, to wszystko ma się:

uwaga :P,

do:

"Bear Carnage celność"  ;D

..kojarzę, robin hood-y poczyniane tym Bear-em ze zdjęć Piotra.. więc, albo ktoś jest tu dobrym łucznikiem, albo Bear to dobry i celny łuk  :D (..a może to i to?) i co dalej..?
zapalony łucznik

Marek Tessarzik

  • Gość
Odp: 2011 Bear Carnage celność
« Odpowiedź #39 dnia: Styczeń 21, 2012, 06:01:45 am »
 Moje calkowicie  obierktywne zdanie: Widzac wyniki jakie Piotr osiaga czy to FITA czy 3D mozna powiediec  jest dobrym lucznikiem. Niezaleznie od  tego z jakiego luku bedzie strzelal.O tym czy Carnage jest dobry czy nie nie moge nic powiedziec bo nigdy z niego nie strzelalem (pewnie jest dobry bo inaczej nikt by z niego nie strzelal  ;) )

bez obrazy Tomo ale tak jest z tymi procentami.
Piotr z jednym sie nie zgodze: w dyscyplinie Target(Fita) wszystkie trzy punkty sa bardzo wazne.
Pozdr. Marek
« Ostatnia zmiana: Styczeń 21, 2012, 06:51:43 am wysłana przez Marek Tessarzik »

Monster

  • Gość
Odp: 2011 Bear Carnage celność
« Odpowiedź #40 dnia: Styczeń 21, 2012, 11:14:09 am »
Pamiętaj jopsa:
bowhunting:
najważniejsze: wytrzymałość psychiczna,

 :)

Pamiętam , pamiętam - już pilnie zapisałem w kajeciku:
Bowhunting wg Kociołka:

bowhunting:
najważniejsze: wytrzymałość psychiczna,
mniej ważne: wysoka jakość sprzętu

Freddy Krueger - ten to miał niewysokiej jakości sprzęt do polowania na swoje ofiary - ale za to jaką wytrzymałość psychiczną! Któż, no któż byłby lepszy na Kociołkowego patrona? ;) :D






tomo

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 592
Odp: 2011 Bear Carnage celność
« Odpowiedź #41 dnia: Styczeń 21, 2012, 03:22:28 pm »
Luk, strzaly, osprzet musza byc do siebie dopasowane(Spine itp), reszta zalezy od umiejetnosci lucznika.  5% sprzet reszta 95% czlowiek.
Nie dawało mi to spokoju , ale muszę Ci przyznać rację i uznać , że te 5% to jest jednak bardzo dużo.
Pojedynki na 50 metrów gdzie max to 150 punktów rozstrzygane są różnicą dosłownie kilku punktów, chyba, że strzela Reo Wilde same 10-ki.
Czyli różnica powiedzmy 4-6 punktów  oznacza przepaść.
Teraz 5% z 150 to 7,5 punktów i te 5% wystarczy. NIby mało ale jednak dużo.
Przyznaję racje.
Pozdrawiam
MATHEWS APEX 7 , PSE SUPRA, MATHEWS HALON X COMP

Piotr Kociołek

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 416
    • PBA
Odp: 2011 Bear Carnage celność
« Odpowiedź #42 dnia: Styczeń 21, 2012, 09:07:16 pm »
...Piotr z jednym sie nie zgodze: w dyscyplinie Target(Fita) wszystkie trzy punkty sa bardzo wazne...

Oczywiście Marku,... najlepiej jak wszystkie aspekty które wymieniłem w zestawieniu, traktowane są przez łucznika w każdej dziedzinie - z tą samą wagą. Zresztą żaden aspekt wymieniony przeze mnie nie został określony mianem "nieważny".

Co do dyscypliny target... obserwuję wielokrotnie, jak doskonali łucznicy, którzy na treningach strzelają prawie wyłącznie do tej samej dziury w tarczy... na zawodach przechodzą kryzysy,... gubią się w pojedynkach z tym, a błyszczą z innym przeciwnikiem. Ja przykładowo potrafię zerwać strzał w serii punktowanej...gdy w trakcie rozgrzewki miałem prawie same środki. Gdy trafiam w pojedynkach na znakomitego łucznika (a tak się zwykle dzieje... :)) muszę z trudem pokonać przekonanie, że przecież on i tak jest 5x lepszy...i walczyć bardziej ze sobą niż z nim.
Dlatego właśnie te obserwacje skłaniają mnie do zdania...że oprócz doskonale wytrenowanej techniki która odpowiada za niezbędną powtarzalność...najistotniejszą rolę gra wytrzymałość na stress. Plaga dłużej strzelających łuczników - kilka charakterystycznych odmian tzw. target panic - to są też blokady systemu psycho-fizycznego, a nie mięśnie, brak doświadczenia, lub sprawy sprzętowe.
 
Sprzęt wysokiej klasy, nawet nie do końca dokładnie wyregulowany (przez papier,...itd) zawsze powtarzalnie wyrzuca takie same strzały - tak samo,... które lecą dokładnie do tego samego punktu na macie... więc w wystrzeliwaniu statycznym - dzisiątek strzał na tę samą odległość...właściwe ustawienie celownika na ogół wystarczy (znana anegdota - Tony Ragsdale - indoor target compound - maks. możliwy wynik w tarczy - 10cm skośne rozdarcie w papierze... :)).
 
W 3D i bowhuntingu mamy już zupełnie inną sytuację...tam wg mnie drobiazgowa regulacja sprzętu i jego osiągi - są nieco ważniejsze, niż renoma producenta, marka...itp. Każdy producent łuków może pochwalić się dowolną ilością fotek z udanych polowań na te same gatunki zwierząt, natomiast nie każdy z nich może pochwalić się najwyższymi sportowymi tytułami.

Ale najlepiej.... jest mieć idealnie dopasowany i najbardziej renomowany łuk świata, o najlepszych osiągach,...wyregulować go pedantycznie i posiadać odporność młotka pneumatycznego...na stress. Jako łucznik - bardzo bym tak chciał  ;).

Pozdrawiam.

« Ostatnia zmiana: Styczeń 21, 2012, 11:03:18 pm wysłana przez Piotr Kociołek »
Anarchy, Conquest Apex 8

Monster

  • Gość
Odp: 2011 Bear Carnage celność
« Odpowiedź #43 dnia: Styczeń 22, 2012, 12:01:31 am »
W 3D i bowhuntingu mamy już zupełnie inną sytuację...tam wg mnie drobiazgowa regulacja sprzętu i jego osiągi - są nieco ważniejsze, niż renoma producenta, marka...itp. Każdy producent łuków może pochwalić się dowolną ilością fotek z udanych polowań na te same gatunki zwierząt, natomiast nie każdy z nich może pochwalić się najwyższymi sportowymi tytułami.

Panie Kociołek, przestań pan z uporem maniaka powtarzać te swoje nieodpowiedzialne dyrdymały. To, że założył pan sobie jakąś "bowhunterską" organizacyjkę nie spowodowało automatycznie, że nabrałeś pan rozumu, wiedzy i doświadczenia w tej dziedzinie. Znasz się pan na bowhuntingu jak krowa na elektronice, a ciągle mącisz. Przez takie nieodpowiedzialne paplanie rozmaici niewydarzeńcy będą częściej kaleczyć zwierzęta strzelając z jakiegoś chłamu, ot przykład pierwszy z brzegu:

http://bialystok.lasy.gov.pl/web/browsk/66220;jsessionid=9F7C5B382F18245257FCC57EAEF085CA?p_p_id=101_INSTANCE_IkVd&p_p_lifecycle=0&p_p_state=normal&p_p_mode=view&p_p_col_id=column-2&p_p_col_count=1&_101_INSTANCE_IkVd_struts_action=%2Ftagged_content%2Fview_content&_101_INSTANCE_IkVd_redirect=%2Fweb%2Fbrowsk%2F66220&_101_INSTANCE_IkVd_assetId=17242567&

Każdy producent łuków może się pochwalić dowolną ilością fotek X-ów i "robin-hoodów", nawet producenci "Kobr" i innej chińszczyzny, tak samo jak fotek ustrzelonych zwierząt łownych. Oto taka moja fotka z chińszczyzną:


Lecz że mam iloraz inteligencji powyżej szympansa, to na łów z tym chińskim urządzeniem bym się nigdy nie wybrał, choć fotkę z "robin-hoodem" zrobionym chińszczyzną mam i pewnie fotki z upolowanymi chińszczyzną zwierzętami też bym mógł zdobyć. Lecz oprócz fotek z upolowanymi zwierzętami były by też liczne okaleczenia. Odpowiedzialni  bowhunterzy nigdy z byle g... polować nie będą, tylko głupcy, sadyści i kłusole.  
« Ostatnia zmiana: Styczeń 22, 2012, 12:07:08 am wysłana przez Monster »

Piotr Kociołek

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 416
    • PBA
Odp: 2011 Bear Carnage celność
« Odpowiedź #44 dnia: Styczeń 22, 2012, 12:32:05 am »
Nie powinienem pewnie komentować Pańskich, niewybrednych ataków, bo każdy tutaj zapewne wie jaki jest jedyny ich cel  :)...i ten niski cel uświęca wg Pana wszelkie środki.

Mówiąc, że najwyższa renoma sprzętu, w bowhuntingu...jest mniej ważna, mam na myśli to, że można skutecznie polować nie tylko Hoytem, ew. Mathewsem, ale również PSE, Bearem, Bowtechem, Martinem, Dartonem, Rossem,...i dziesiątką innych...myśliwskich, mniej renomowanych łuków. Podobnie nie koniecznie trzeba używać strzał Easton'a, ale można również i mniej renomowanych - Beman'a, Carbon Express'a lub Trophy Ridge'a,...

Pan jak widać wciąż jesteś na poziomie kleconych samoróbek, proc i chińskich wyrobów łukopodobnych,... a także grotów kombinowanych ze zużytych skalpeli,...a kupno swojego pierwszego, normalnego łuku myśliwskiego (za co powinieneś Pan być wdzięczny PBA, bo pomimo internetowych spazmów i krzyków które wszyscy pamiętamy, sprowadziło Pana z przestępczej drogi posługiwania się nielegalną kuszą), uznałeś za światowe wydarzenie łucznicze, przed którym inni powinni trwać w nabożnym podziwie.

Nie zdziwiłbym się, gdyby okazało się, że te nieszczęsne próby kłusownicze, o jakich kiedyś pisała prasa i które Pan odważnie cytujesz,... to było dzieło bardzo podobnego :-X ...eksperymentatora i "wynalazcy" z identyczną, pseudo-myśliwską obsesją.

To był mam nadzieję mój ostatni komentarz do wytworów wyobraźni, niejakiego Pana jopsy.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 22, 2012, 09:17:08 pm wysłana przez Piotr Kociołek »
Anarchy, Conquest Apex 8