Pękające nocki...

[Marcin B.]

Witam wszystkich serdecznie. Mam pewien problem a mianowicie dotyczy on pękających nocków w czasie zwalniania cięciwy. W ostatnim czasie zdarzyło mi sie to już ze 4 razy. Po pierwszym pęknięciu przed każdym następnym strzałem sprawdzałem nasadkę czy przypadkiem wcześniej nie "oberwała", jednak pomimo tego ze wszystko z nimi było ok zdarzyło mi sie to kolejne 3 razy. Zastanawiam sie co może być tego przyczyną. Nasadka pęka dokładnie na pół, zaś cięciwa wydaje przy tym bardzo nieprzyjemny odgłos (zrywanej linki). I tutaj mam pytanie - czy taki strzał przy pękającej nasadce nie jest tzw suchym strzałem? Osobiście wydaje mi sie że nie bo strzała za każdym razem dolatywała do strzałochwytu i się w niego wbijała prawie tak głęboko jak strzały wystrzelone normalnie. Czy ktoś z was miał podobny problem? Co robić?

pozdrawiam
Marcin

[R.BHunt]

Jaki łuk? jakie strzały?

[Marcin B.]

łuk to Hoyt Cybertec naciąg 73# długość naciągu 29,5 cala Strzały Easton Gamegetter 2317 300

pozdrawiam

[ReAkToR]

raz coś takiego mi się zdarzyło... dostałem nockiem w rękę i w pierwszym momencie myślałem że mi palec urwało... miałem naklejany nock, takie naklejane na stożek nocki nie są najlepszym rozwiązaniem, zamówiłem komplet insertów i nocków wsadzanych w strzałę do wszystkich moich strzał ze stożkiem, zetnę końcówkę wkleję insert i po sprawie. Naklejane nocki to kiszka... Takie jest moje zdanie.

podobne rzeczy się dzieją jak strzelasz z palców na ustawieniach przygotowanych pod spust. Przy słabszych łukach to się rzadko zdarza ale przy sile powyżej 60# trzeba na to bardziej uważać...

[adamc1]

Stosunkowo wcześnie zmieniłem strzały i nie używam modeli ze stożkowym zakończeniem na które nakleja się nasadki właśnie z powodu ich  częstego rozlatywania się .
Pozdrawiam

[mgo]

Powód pękania nasadek:
1. za małe nocki w stosunku do średnicy cięciwy
2. nocki z kiepskich materiałów
3. za lekka strzała w stosunku do twardości łuku
pozdrawiam
marcin