Autor Wątek: POLOWANIE W AFRYCE.. HARDCORE  (Przeczytany 11130 razy)

pio

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 1746
    • https://www.facebook.com/StowarzyszenieLuczniczeGryf
zapalony łucznik

VERO

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 306
Odp: POLOWANIE W AFRYCE.. HARDCORE
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 19, 2011, 12:54:04 pm »

Piotrze mam prośbę, nie dawaj tutaj tych filmów. :'(
Bardzo proszę.
Wolny strzelec wolnością zaniepokojony.

PK

  • Gość
Odp: POLOWANIE W AFRYCE.. HARDCORE
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 19, 2011, 01:27:41 pm »
Dla dzisiejszego człowieka, przyjaciela kotków, piesków, chomików i wiewiórek, oraz smakosza supermarketowej wędliny...ten szokujący filmik - to szczyt bestialskiego okrucieństwa.
Pomyśleć, że zaledwie 1000-2000 lat temu...taki widok nie wywoływał by zniesmaczenia...a co najwyżej ślinotok.

Degusti

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 88
Odp: POLOWANIE W AFRYCE.. HARDCORE
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 19, 2011, 01:58:34 pm »
Ciekawe jakich broadhead-ów używają  ??? ;D
łuk-PSE X-FORCE OMEN Pro UF 72# 29'
celownik-Truglo Range Rover Wheels
podstawka-Trophy Ridge Revolution
stabilizator-SVL S-COIL XL 7"
strzały-EASTON AXIS 300 (495 grain-295 fps)
kołczan-BOHNING JACK PINE 5
spust-Jim Fletcher 3D Hunter

pio

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 1746
    • https://www.facebook.com/StowarzyszenieLuczniczeGryf
Odp: POLOWANIE W AFRYCE.. HARDCORE
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 19, 2011, 03:42:00 pm »
Dla dzisiejszego człowieka, przyjaciela kotków, piesków, chomików i wiewiórek, oraz smakosza supermarketowej wędliny...ten szokujący filmik - to szczyt bestialskiego okrucieństwa.
Pomyśleć, że zaledwie 1000-2000 lat temu...taki widok nie wywoływał by zniesmaczenia...a co najwyżej ślinotok.

niech sobie to obejrzą i jadą na zakupy..  ;) wole jednak dzidy, a najbardziej łuki..

http://www.youtube.com/watch?v=iBbYUdvGWk0&feature=youtu.be

nie dla ludzi o słabych nerwach.. (Vero nie oglądaj..)

Myślę, że w sytuacji tych mieszkańców Afryki trzeba byłoby robić to samo lub umierać..
zapalony łucznik

pio

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 1746
    • https://www.facebook.com/StowarzyszenieLuczniczeGryf
Odp: POLOWANIE W AFRYCE.. HARDCORE
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 19, 2011, 04:35:08 pm »

Kochajmy zwierzątka, podobnie jak ten miły pan - wegetarianin i przeciwnik polowań:


Na pytanie przez telefon do mojej niedoszłej teściowej z kim pojechała jej córka przed chwilką.. otrzymałem odpowiedź kiedyś, że ona teraz się zajmuje chorym pieskiem.. i nie może się denerwować, oraz ze mną rozmawiać.  ;D  (obiadki, zdjęcia moje na biurku w pracy, wiem chore..) (nadmienię, że relacja matka-córka, była raczej jak siostry, bez tabu u nich) okazało się, że syn znajomych..

..myślę, że niektórzy tak kochają te zwierzaki, może za to, że one kochają bez interesownie, (lub lubią) nie wiem czy zwierzęta potrafią kochać.. nie widząc w właścicielach jadu i przebiegłości, zwierzęta w odróżnieniu od ludzi nic nie wymagają, poza papu..

Dobre to jak bardzo, można miłować zwierzaki, a jak mocno nie miłować ludzi, haha;]
..ale tymi chamami z ubojni też bym tak porzucał, nie powinno się tłuc prosiakami o glebę, może lata pracy w takim miejscu robi coś z tymi ludźmi?
Zakłady powinny być tak projektowane, żeby wyeliminować absurdy.. gdyby, każdy miał teraz zamiast kupić, to upolować.. to w moment nie byłoby łownej w lasach.

zawsze też pieniądz jest pieniądz
zapalony łucznik

Świstak

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 229
Odp: POLOWANIE W AFRYCE.. HARDCORE
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 19, 2011, 05:25:55 pm »
Może kogoś mierzić polowanie w ten czy inny sposób,lub polowanie po prostu, ale nie ma nic gorszego od wszechobecnej hipokryzji,... bo lubię pasztet, ale nie walę królika pałą w łeb, ja jestem człowiek cywilizowany,ja kupuję w sklepie,... a mięso w sklepie to na drzewie rosło???! Zastanówcie się czasem,obrońcy własnego sumienia,a od mojego wara, bo jest moje i jak będę chciał to zjem własnego kota :P
Samick Woodsman 50#

VERO

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 306
Odp: POLOWANIE W AFRYCE.. HARDCORE
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 19, 2011, 05:52:36 pm »
Tylko głód i niemożność zdobycia pożywienia w inny sposób, zaprowadziłyby mnie na ścieżkę myśliwego. I sądzę, że poradziłbym sobie nieźle.
Zresztą kiedy oglądałem ten film, to bardziej obawiam się tego przymroczonego tłumu tubylców niż zwierząt. A Afryka nie jest mi obca. :)
 
Wolny strzelec wolnością zaniepokojony.

PK

  • Gość
Odp: POLOWANIE W AFRYCE.. HARDCORE
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 19, 2011, 08:25:47 pm »
Dyskusja między zwolennikami a przeciwnikami polowań...sensu najmniejszego nie ma,... bo myślistwo to zawsze była i jest kwestia osobistego wyboru... a nie osobistej konieczności*.
W czasach "jaskiniowych" też nie wszyscy członkowie plemienia polowali...tylko ci którzy czuli taki atawizm i nieodpartą pasję - słowem nadawali się do tego.
Reszta w tym czasie strzegła ognia, wyprawiała skóry, produkowała narzędzia i naczynia, naprawiała odzienie, zbierała jagody lub zdobiła jaskinię... :)
Ta sama pasja i dzisiaj każe niektórym polować osobiście...mimo, że i wtedy... i dzisiaj można było się odżywiać mięsem już upolowanym...przez kogo innego, a samemu wykonywać inne, pożyteczne prace.
Łowiectwo od zarania do dzisiaj było i jest koniecznością społeczną...ale zawsze tylko i wyłącznie osobistym wyborem człowieka.

Natomiast ewentualność brutalnej śmierci w męczarniach,...jest przez naturę wpisana w życiorys każdego dzikiego zwierzęcia - podobnie jak w nasz życiorys ewentualna utrata zdolności kredytowej... :) więc tworzenie odniesień świata dzikich zwierząt do świata cywilizowanych ludzi... przez ckliwą litość, jest wg mnie -nieporozumieniem, wynikającym z kompletnego oddalenia się człowieka od świata natury.
Tym nie mniej znaczne zmiany w sposobie postrzegania zwierząt i oddalania się świata przyrody...od codzienności cywilizowanego czowieka - prowadzą do stałej ewolucji sposobów polowania - w kierunku zadawania najmniejszego, możliwego cierpienia i ograniczenia stresu zwierzęcia do minimum.
Wg mnie współczesny łuk myśliwski w rękach "niewidzialnego" łowcy - jest b.dobrą odpowiedzią na te cywilizacyjne założenia.


*- za wyjątkiem sytuacji surwiwalowej,...ale w rzeczywistej walce o przetrwanie, na pograniczu głodowej śmierci - najskuteczniejsze jest tropienie i sidła lub korzystanie z resztek zwierzyny porzuconych przez drapieżniki...bo takie pozyskanie białka i tłuszczu skutkuje najmniejszą utratą czasu i bezcennej energii. Niekorzystny bilans energetyczny prowadzi do śmierci.

 
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 20, 2011, 02:59:19 pm wysłana przez PK »

comando

  • Gość
Odp: POLOWANIE W AFRYCE.. HARDCORE
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 20, 2011, 09:38:55 pm »
Tak się nam nieraz życie układa lub lub ciąg zdarzeń że pewne sytuacje które dla wielu są szokujące dla nas są normalne i naturalne! Powyższe filmiki tak są mocne aleeee takie jest życie! Tak sie po prostu dzieje i jak słusznie zauważył Stefan ktoś to miesko na hak dostarczyć musi! I Ci którzy mnie znają to wiedzą że na" drugą stronę " przeprowadziłem w sposób szybki i z zaskoczenia setki zwierząt hodowlanych kiedyś na naszym gospodarstwie a w tej chwili na gospodarstwie mojego teścia i niema tu się oczywiście czym chwalić i uwierzcie mi lub nie za każdym razem mówię sobie ostatni raz. Strzelanie do zwierzyny to oczywiście zupełnie inna historia i wielu szukających adrenaliny w tej dziedzinie pewnie ją znajduje ale zrozumiałe jest to dopiero wtedy gdy w sposób odpowiedni spożytkuje te dary!!! W wieku 10 lat zabiłem pierwszego królika i myślę że wtedy mój tata odpowiednio mi wytłumaczył jak sie ten świat kreci a zwierzęta to jedzenie. Wtedy właśnie coś we mnie pękło i inaczej zacząłem postrzegać króliczki, cielątka, owieczki,krówki,świnki itd.Sprawa myslę polega na tym aby zwierzęciu w czasie uboju zadać jak najmniej bólu i zrobić to maksymalnie szybko!!! Czego oczywiście wielu nie rozumie a wtedy mamy  do czynienia  z barbarzyństwem ,sadyzmem i głupotą . Oczywiście dotyczy to również polowań bez pewnych zasad i etyki oraz doświadczenia, polowanie może być mordem i sadystyczną zabawą cymbałów zadających ból i siejących popłoch!!! Takie są moje odczucia! A tak bardziej żartobliwie to panowie zboczenia są różne jeden ma dłuższego jak se kupi wypasioną fure drugi jak mu dadzą zabić zwierze
Na tych filmach sprawa jest ewidentna tu chodzi o jedzenie a nie o trofea a że myśliwi maja dostępną taką broń a nie inną cóż ..........
                                                                                L.Socha

PK

  • Gość
Odp: POLOWANIE W AFRYCE.. HARDCORE
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 20, 2011, 10:26:33 pm »
Podstawowe, odwieczne prawo natury mówi że łowca-drapieżnik poluje by zagospodarować ciało ofiary. Wszelkie inne prawa każące polować wyłącznie dla: towarzystwa, adrenaliny, rekordów, trofeów, filmów lub zdjęć... są w jaskrawej sprzeczności z prawem natury...i wg mojego pojmowania myślistwa - nieetyczne. W naszej tradycji myśliwskiej niejednokrotnie uznaje się wręcz za wstydliwe osobiste korzystanie z mięsa upolowanego zwierza...a polujących z taką motywacją ...chrzci się pogardliwym mianem mięsiarzy (Wszak Panisko strzela wyłącznie dla kaprysu, zabawy i wesołej kompanii...a nie dlatego, że mu jedzenia zabraknie :D).
Poza uzasadnieniami gospodarczo-hodowlanymi jakimi posługuje się współczesne łowiectwo,... w dziedzinie osobistej motywacji myśliwskiej...mięso zwierza - jest dla mnie zdrowym uzasadnieniem odebrania mu życia.
Łowieckie przykazanie "Honor your game. Eat it" bardzo mi pasuje. Szkoda, że to nie nasze...

I w tym aspekcie...przedstawione krwawe sceny tubylczych polowań afrykańskich... nie naruszają naturalnej etyki. 
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 26, 2011, 09:13:44 am wysłana przez PK »

dany

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 920
Odp: POLOWANIE W AFRYCE.. HARDCORE
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 21, 2011, 07:49:02 am »
Podstawowe, odwieczne prawo natury mówi że łowca-drapieżnik poluje by zagospodarować ciało ofiary. Wszelkie inne prawa każące polować dla towarzystwa, adrenaliny, rekordów, trofeów, filmów lub zdjęć... są w jaskrawej sprzeczności z prawem natury...i wg mojego pojmowania myślistwa - nieetyczne. W naszej tradycji myśliwskiej niejednokrotnie uznaje się wręcz za wstydliwe osobiste korzystanie z mięsa upolowanego zwierza...a polujących z taką motywacją ...chrzci się pogardliwym mianem mięsiarzy (Wszak Panisko strzela wyłącznie dla kaprysu, zabawy i wesołej kompanii...a nie dlatego, że mu jedzenia zabraknie :D).
Poza uzasadnieniami gospodarczo-hodowlanymi jakimi posługuje się współczesne łowiectwo,... w dziedzinie osobistej motywacji myśliwskiej...mięso zwierza - jest dla mnie zdrowym uzasadnieniem odebrania mu życia.
Łowieckie przykazanie "Honor your game. Eat it" bardzo mi pasuje. Szkoda, że to nie nasze...

I w tym aspekcie...przedstawione krwawe sceny tubylczych polowań afrykańskich... nie naruszają naturalnej etyki. 

Ja uważam to za bardzo rozsądne. Choć sam mam bardzo mieszane uczucia w stosunku do siebie odnośnie polowań.


Reszta w tym czasie strzegła ognia...  lub zdobiła jaskinię... :)


To chyba jakiś Twój archetyp ;D
Sage 35#

PK

  • Gość
Odp: POLOWANIE W AFRYCE.. HARDCORE
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 21, 2011, 11:31:34 am »
...To chyba jakiś Twój archetyp ;D
Taa... racja, moje praszczury musiały chyba ozdabiać jaskinie malowidłami...
...tuż po powrocie z polowania ;D.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 21, 2011, 11:35:14 am wysłana przez PK »

Piotr Knapczyk

  • PBA
  • Doświadczony forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 164
Odp: POLOWANIE W AFRYCE.. HARDCORE
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwiec 25, 2011, 03:19:49 pm »
Ja np poluję dla całości zwierza. Pożytkuję mięso, skóry i trofea. Denerwuje mnie pogoń za planami i chwalenie się na koniec sezonu ile to zabił sztuk.
Nie wstydzę się że jem dziczyznę pod każdą postacią. Dokonałem wyboru między zwierzętami gospodarskimi a dziczyzną. Nie kupuję wędlin z bestialsko zabijanych w fabrykach śmierci zwierząt. Wolę suchy chleb niż maślatą na szprycowaną do granic trucizną (wędlinkę) z marketu. czego się tu wstydzić? Dziczyzna jest na pewno zdrowsza i droższa
Bear Carnage 70#
Mathews Monster 6 70#

comando

  • Gość
Odp: POLOWANIE W AFRYCE.. HARDCORE
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwiec 25, 2011, 08:22:05 pm »
Widzisz i to rozumiem! Takich myśliwych świat potrzebuje! Choć to co prywatnie hodowane i przerobione na własne potrzeby też jest zjadliwe!!!Dla baranów i owiec bacy znacy Romkowych podopiecnych tys takim Janiołem śmierci jestem ale zacym sie bydlontko kapnie po cus zem sie zjawił jes jus na drugi stronie!!! W łostatnich latach pare dziesiątek na drugo strone wyprawiłem a łot jagnięciny as sie we łbie mieso tako dobro Hej!