Autor Wątek: Palec środkowy.  (Przeczytany 11000 razy)

burykot

  • Gość
Odp: Palec środkowy.
« Odpowiedź #30 dnia: Październik 29, 2011, 08:26:35 pm »
Miałem już nie poruszać więcej tego wątku. Ale. Darek ma rację.
Zdradzę wam "tajemnicę" którą zdradził mi koreański trener reprezentacji Anglii, w jaki sposób operować spustem palcowym. Trudno będzie to zrozumiale opisać, najlepiej jest pokazać, ale spróbuję.
Jesteśmy w pełnym naciągnięciu, wchodzimy w cel i delikatnie zakładamy kciuk na trigger.
Następnie kciuk utrzymujemy sztywno w zagięciu, palec wskazujący pełni rolę balansu dla spustu, a palce środkowy i serdeczny rozciągają układ do tyłu przez co powodują stały i ciągły nacisk triggera na kciuk. W następstwie takiej pracy następuje strzał "nieuświadomiony" nie poprzez naciskanie kciukiem, ale poprzez rozciąganie układu. To jest właśnie technika back tension przy użyciu tradycyjnych spustów palcowych.
Proszę zwrócić uwagć na to że nie naciskamy spustu kciukiem, tylko dociskamy trigger do zagiętego kciuka. To jest to co pisał Darek G.

Hungry

  • Gość
Odp: Palec środkowy.
« Odpowiedź #31 dnia: Październik 29, 2011, 08:36:55 pm »
co do samego celowania, to zacytuję wypowiedź Freda z warsztatów w Warszawie, zgodną z tym co słyszałem od Cousinsa:

człowiek dąży samoczynnie do tzw. centrowania, co w łucznictwie skutkuje tym, że bezwiednie/samoczynnie ustawia punkt celowniczy w centrum tarczy (okręgu).

najprościej sprawdzić to na hali, gdy nie wieje :)
ja osobiście nie do końca jeszcze w pełni jestem w stanie to zaakceptować i zwykle wspomagam ten automat :) ale pracuję nad sobą  :D

czyli jest tak: wyzwalanie strzału nieświadome, celowanie nieświadome, czyli spokojnie można się chyba przedtem nawalić? :P

tomo

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 592
Odp: Palec środkowy.
« Odpowiedź #32 dnia: Październik 29, 2011, 09:26:18 pm »
Ale wtedy nie przejdziemy kontroli antydopingowej ;)

Lepiej BURYKOT`cie i DARKU już chyba się tego nie przedstawi.
Teraz dzięki Wam , może Koledzy  załapią o co chodzi.

CHociaż będzie trzeba dużo przy takich próbach cierpliwości bo takie przestawienie u mnie na starcie spowodowało duży "spadek" celności.
Ale czasami trzeba zrobić kilka kroków w tył, żeby wysunąć się trochę do przodu.

Pozdrawiam
MATHEWS APEX 7 , PSE SUPRA, MATHEWS HALON X COMP

burykot

  • Gość
Odp: Palec środkowy.
« Odpowiedź #33 dnia: Październik 30, 2011, 09:10:14 am »
Ze zdjęcia powyżej widać że moje objaśnienie było w miarę zrozumiałe.
Tak strzelają najlepsi, warto to wypróbować, choć na początku nie będzie łatwo.
Przyzwyczajenie, drugą naturą człowieka.

Robson

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 720
Odp: Palec środkowy.
« Odpowiedź #34 dnia: Listopad 04, 2011, 05:20:17 pm »
A jak jest z powieka oka  podczas strzelania Gdy ktoś chce przysłonić nią oko , mięśnie powieki wykonują pracę  Czy świadomie    Ale gdy śpimy to już chyba nie musimy świadomie pilnować by były zamknięte Coś kontroluje naszymi powiekami  Nie musimy o tym myśleć pamiętać    My jakby nie ale coś w nas jak najbardziej  a czym że to jest              Wiec może być tak że z czasem system samo uczący się przejmie kontrole  Ile  trzeba sobie postrzelać by doprowadzić  siebie do takiego poziomu
Hoyt Pro Elite  XT 3000 ,carter chocolate,,, , superlite acc