Autor Wątek: Samick SHB  (Przeczytany 15800 razy)

MisYogi

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 46
Samick SHB
« dnia: Luty 01, 2011, 09:29:19 pm »
Witam wszystkich  ;)

Dziś dotarł do mnie piękny Samick SHB , jak w tytule. Po paru latach strzelania z bloczka chciałem czegoś więcej od łucznictwa i postanowiłem spróbować strzelania tradycyjnego. Ale ja nie o tym.

Dostałem go razem z cięciwą . Sam łuk ma 58" długości. Zacząłem wszystko sprawdzać i nie jestem pewien , czy cięciwa jaką dostałem do tego modelu jest dobrej długości. Otóż jest ona równa z długością łuku czyli także ma 58" jak zresztą pisze na opakowaniu w którym się znajdowała. Nie wiem czy w sklepie dodano tę cięciwę przez pomyłkę sugerując się opisem na opakowaniu. Może myśląc że jest opisana 58" ktoś pomyślał że jest do łuku o długości 58" a nie że to cięciwa ma długość 58". Wiem że w tym modelu wysokość cięciwy to przedział 7 4/16 do 8 4/16 cala natomiast z tą cięciwą BH wynosi zaledwie 6". Myśląc że producent doda , jak to zwykł robić Samick , cięciwę typu Fast Flight i już wcześniej zamówiłem w innym sklepie cięciwę dakronową . Porównałem tę która była w opakowaniu z łukiem z tą zakupioną wcześniej i o dziwo , ta druga jest krótsza . Zamawiałem ją właśnie do łuku o długości 58" .

Potrzebuję porady odnośnie tego wątku. Na pewno ktoś kto dłużej strzela z podobnych łuków zna rozwiązanie problemu.

Z góry wszystkim dzięki.

Pozdrawiam  ;D
Samick SHB  65#
Hoyt GameMaster II  65#
Ben Pearson Javelina  45#
Hoyt Easton Ram Hunter II  60#

N

  • Gość
Odp: Samick SHB
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 01, 2011, 10:01:31 pm »
Cześć Yogi... ;)

Strzelam z tego łuku od października 2008 roku i od samego początku wyłącznie z cięciwy dakronowej...Przyjmuje się ze cięciwa do łuku refleksyjnego powinna być od niego krótsza o jakieś 3-4 cale...chociaż w praktyce bywa różnie.. w zależności od łuku i zalecanego przez producenta zakresu BH,  może się okazać że wymaga ona jeszcze skrócenia...

Kupując gotową cięciwę do danego łuku podaje się jego długość a nie "sznurka" (który musi być krótszy), co oznacza ze jeśli na opakowaniu jest oznaczenie np. 58" to jest to (a przynajmniej powinna być) cięciwa do łuku o tej długości...

6" to faktycznie zbyt mało...w moim przypadku SHB strzela najlepiej przy  BH pomiędzy 8"a 8,5" ale to kwestia indywidualna, tak więc odpowiednie BH(mieszczące się w zadanym zakresie)musisz sam dla siebie ustalić...
Jeśli cięciwa jest minimalnie za długa- można ją delikatnie skręcić jeśli jest za krótka nic już nie można zrobić..

Pozdr

PS
Cięciwę w łukach tego typu warto jest także wytłumić nawet najprostszymi tłumikami zrobionymi z wełny...
« Ostatnia zmiana: Luty 01, 2011, 10:55:28 pm wysłana przez N »

MisYogi

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 46
Odp: Samick SHB
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 02, 2011, 12:22:14 pm »
Piękne dzięki N za odpowiedź.
Pobawiłem się z tym dopasowaniem cięciwy , założyłem tłumiki i po prostu skręciłem ją tak , by BH wyniosło na chwilę obecną 8" .
Szczerze mówiąc jestem jak na początek pozytywnie zaskoczony tym łukiem. Jak na 65# jest bardzo dynamiczny. Nie wiem jaką mają wytrzymałość łuki Samick'a ale mam nadzieję że troszkę mi posłuży  ::)  Przy zakładaniu cięciwy i przy pierwszych strzałach myślałem że po prostu go złamię ha ha. moja długość naciągu to 28" więc nie powinno stać się nic złego.

Pozdrawiam wszystkich tradycyjnych  ;D
Samick SHB  65#
Hoyt GameMaster II  65#
Ben Pearson Javelina  45#
Hoyt Easton Ram Hunter II  60#

Świstak

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 229
Odp: Samick SHB
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 02, 2011, 03:03:47 pm »
"Jak na 65# jest bardzo dynamiczny" Czy to mało??? Hunter o tej sile pozwala zaoszczędzić na brodheadach, można strzelać sztachetami wyrwanymi z płotu:)  a tak poważniej jeśli nie będziesz przeciągał posłuży Ci kilka lat , pozdr;)
Samick Woodsman 50#

MisYogi

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 46
Odp: Samick SHB
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 02, 2011, 04:07:35 pm »
Ha Ha Ha  ;D  Świstak , dobrze to określiłeś. Jest moc  ;) Muszę jedynie zamienić strzałki z 400 na 340 . Chyba będą lepsze te sztywniejsze. Raczej nie przeciągnę , nie umiałbym strzelać z " ucha " . Nom i muszę się postarać o rękawice.

Pozdrawiam  8)
Samick SHB  65#
Hoyt GameMaster II  65#
Ben Pearson Javelina  45#
Hoyt Easton Ram Hunter II  60#

N

  • Gość
Odp: Samick SHB
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 02, 2011, 04:25:01 pm »
Piękne dzięki N za odpowiedź.
Pobawiłem się z tym dopasowaniem cięciwy , założyłem tłumiki i po prostu skręciłem ją tak , by BH wyniosło na chwilę obecną 8" .
Szczerze mówiąc jestem jak na początek pozytywnie zaskoczony tym łukiem. Jak na 65# jest bardzo dynamiczny. Nie wiem jaką mają wytrzymałość łuki Samick'a ale mam nadzieję że troszkę mi posłuży  ::)  Przy zakładaniu cięciwy i przy pierwszych strzałach myślałem że po prostu go złamię ha ha. moja długość naciągu to 28" więc nie powinno stać się nic złego.


Nie ma za co...ja również jestem ze swojej 65-tki bardzo zadowolony- zwłaszcza że jeszcze o dobry cal ją przeciągam ;)
Mój egzemplarz trzyma się bardzo dobrze...jednak podejrzewam ze z ff nie byłoby już tak wesoło.

Jak już napisał kolega Świstak przy Twojej długości naciągu nic złego nie powinno się stać...


Co do możliwości tego wariantu SHB : przy celowaniu metodą "na grot"- punkt"zero"(czyli taki w którym punkt celowania pokrywa się z miejscem trafienia)znajduje się mniej więcej na dobrych 70 metrach ;) wynik niezły gdy weźmiemy pod uwagę że uzyskiwany na stosunkowo wolnej i dodatkowo wytłumionej cięciwie z dakronu...
Niestety na małych odległościach-tak poniżej 10 metrów strzela z niego się trochę " na pamięć" ;) krótki majdan z niskim oknem zasłania cel częściowo lub całkowicie.
Co nie zmienia faktu że jest to łuk bardzo szybki; strzała leci po bardzo płaskim torze  i na typowych dystansach 3D w zasadzie nie trzeba wprowadzać żadnych poprawek na wysokość lub są one minimalne. ..

Odpowiednia do tego naciągu cięciwa z dakronu powinna mieć nie mniej niż 16 nitek.
Używam strzał Easton Powerflight i Beman ICS hunter o par. 340 i wkręcanych 100 gr. grotach, lotki pierzaste 5-5,5 calowej długości.
Podstawka Bear-strzelam z półki.


Zwykle łączę ze sobą  techniki celowania "na grot" z "na odstęp"...czasem odrobina intuicji również nie zawadzi ;)

Miłego dnia
« Ostatnia zmiana: Luty 02, 2011, 05:10:59 pm wysłana przez N »

MisYogi

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 46
Odp: Samick SHB
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 02, 2011, 04:50:49 pm »
Cięciwa ma dokładnie 16 nitek , jak już wspomniałem , skręciłem ją i pasuję ok. BH na 8" . Muszę dokupić komplet strzał 340. Z bloczka strzelałem karbonami EASTON POWERFLIGHT i zamówię chyba takie same tylko lotki zmienię na pióra 5" . Zrobią to zresztą za mnie w sklepie.
Strzelałem już kiedyś przez jakiś czas z łuku typu longbow więc celowanie intuicyjne mam troszkę opanowane. Jak już ktoś na forum wspominał , frajda z trafienia w środek tarczy przy strzelaniu intuicyjnym jest chyba większa niż przy strzelaniu z bloczka z całym osprzętem  ;) Okienko w SHB , to prawda , jest dość małe . Niewielkie odległości od celu ograniczają możliwości celowania. Ale jutro spróbuję wedle Twojego sposobu N czyli " na grot " .

Miłego wieczoru  8)
Samick SHB  65#
Hoyt GameMaster II  65#
Ben Pearson Javelina  45#
Hoyt Easton Ram Hunter II  60#

MisYogi

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 46
Odp: Samick SHB
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 03, 2011, 06:18:24 pm »
Słuchajcie , takie małe pytanko odnośnie łuków Samick'a.

Myślicie że jest jakaś różnica jeśli w ogóle między łukami , które Samick majstruje u siebie a w Chinach? Zgrzeszyłbym mówiąc że nie " dostałem strzałą prosto w serce " widząc na opakowaniu Made in China  :-\

No cóż , jestem ciekaw waszego zdania  8)

Pozdrawiam.
Samick SHB  65#
Hoyt GameMaster II  65#
Ben Pearson Javelina  45#
Hoyt Easton Ram Hunter II  60#

Świstak

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 229
Odp: Samick SHB
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 03, 2011, 06:27:12 pm »
Mój pierwszy Samick miał Made in Korea,wytrzymał osiem lat,drugiego kupiłem bez kartonu,a na ramionach nic nie ma,i po dylemacie ;) i nawet jeśli zrobili go w Bangladeszu ,zrobili go dobrze! :)
Samick Woodsman 50#

N

  • Gość
Odp: Samick SHB
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 03, 2011, 06:43:08 pm »
Co do SHB to nie wiem bo jak na razie mam go tylko w jednym egzemplarzu, ale na temat innego Samick`a - SKB mogę już coś powiedzieć...
Otóż swego czasu porównałem mojego jeszcze made in Korea(rocznik 2006/7) z innym o tym samym naciągu ale już wykonanym w państwie środka- moim zdaniem 1:0 dla oryginalnego koreańskiego- bardziej elastyczny i przyjemniejszy od "chińskiego"...

Zresztą koledzy zza naszej wschodniej granicy,gdzie ów mały, zgrabny łuk jest bardziej popularny niż u nas przy podawaniu jakichkolwiek osiągów często zaznaczają gdzie został dany egzemplarz wyprodukowany...więc coś jednak musi być na rzeczy...
Wiadomo nie od dziś, że firmy przenoszą swoją produkcję do Chin by obniżyć koszty wytwarzania co czasem nie pozostaje również bez wpływu na jakość...podobnie było np. z Windfighterem...

Tak czy inaczej jak na łuk wyprodukowany Chinach i używany przeze mnie dość intensywnie przez prawie trzy lata, SHB trzyma się naprawdę dzielnie-żadnych odprysków czy zmęczeniowych rys na laminacie, chociaż wiadomo że nadejdzie w końcu ten dzień w którym (jak każdy inny łuk) zrobi trrrrraaaach.... :)

Moim zdaniem Samick`i warte są swojej ceny a często nie są gorsze od łuków dużo od nich droższych...jak np. bardzo drogich łuków tradycyjnych amerykańskiej firmy Martin...które swoją trwałością nie powalają...

http://www.forumlucznicze.pl/tematy-zwi%C4%85zane-ze-sprz%C4%99tem/odp-nie-polecam-t1902.0.html


pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Luty 03, 2011, 07:04:26 pm wysłana przez N »

MisYogi

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 46
Odp: Samick SHB
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 03, 2011, 07:08:45 pm »
Dzięki N. Naprawdę miło się czyta Twoje wypowiedzi. Świstak Tobie również  :) Cóż , zobaczymy co czas pokaże. Ciekaw jestem czy Samick produkuje te same modele w Korei i w Chinach. Na przykład ten model SHB. No ale czasem i ten oryginalnej produkcji może szybciej pokazać swe słabe punkty.
Ech nom nie mogę się doczekać kolejnego dnia żeby znów posiekać trochę tarcze  ;D

Nom a słuchajcie... Tłumiki cięciwy pomagają , to wiemy wszyscy. Ciekaw jestem czy jest duża różnica przy stosowaniu gumowych a np. wełnianych. Wełniaczki łatwo zrobić samemu. Dla upartego można także kupić specjalne gumowe naklejane tłumiki na ramiona łuku. Wtedy kwestia wizualna zależy już jedynie od gustu samego użytkownika.

Pozdrawiam  8)
« Ostatnia zmiana: Luty 03, 2011, 07:16:11 pm wysłana przez MisYogi »
Samick SHB  65#
Hoyt GameMaster II  65#
Ben Pearson Javelina  45#
Hoyt Easton Ram Hunter II  60#

N

  • Gość
Odp: Samick SHB
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 03, 2011, 07:34:37 pm »
 :)

Wydaje mi się że "transfer technologii" do Chin ;) objął tylko niektóre modele i te nie są już wytwarzane w Korei...

Próbowałem tłumików z wełny, z gumy(kawałek odpowiednio pociętej rowerowej dętki) i ze skóry ale efekt był bardzo podobny...natomiast wg mnie, zdecydowanie najlepiej sprawdziły się wełniane-bardzo proste i tanie, gama kolorów nieporównywalnie większa ;) nie trzeba też ich np. niczym do cięciwy przywiązywać by nie "odfrunęły" ;)

Co do naklejanych gumowych grzybków, to nie próbowałem -chociaż widziałem je kilkukrotnie na łukach zawodników ze Słowacji...
Faktycznie rzecz gustu ;)

motek

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 90
Odp: Samick SHB
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 04, 2011, 02:55:52 pm »
Cześć!

Nie ma się co łudzić. Tylko łuki olimpijskie z najwyższej i średniej półki Samick produkuje w Korei. Ramiona Samick Vision mają już napis made in Korea. Reszta to chińskie rękodzieło. Z tym że nie ma co rozpaczać. Stingray którego kupiłem miał zwichrowane ramiona. Wyprostowałem je przez rok strzelania, ale jest to jedyny łuk któremu nie dałem rady.Trwały, dynamiczny i bardzo szybki. Kupowanie łuków Samick'a  to trochę jak loteria, ale za te pieniądze nie ma co grymasić, trzeba tylko trochę liczyć na szczęście :)

                                                                      Pozdrawiam
P.s.

Obecnie strzelam z Verny i mam wrażenie  że jej też nie dam rady, mimo nieco topornego wykonania w stylu "chińskim".
« Ostatnia zmiana: Luty 04, 2011, 03:09:35 pm wysłana przez motek »

N

  • Gość
Odp: Samick SHB
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 04, 2011, 08:12:30 pm »
Kupowanie łuków Samick'a  to trochę jak loteria, ale za te pieniądze nie ma co grymasić, trzeba tylko trochę liczyć na szczęście :)

Nie jest tak źle Wiesławie...temu "szczęściu" można bardzo pomóc poprzez użycie bardziej przyjaznych,dodatkowo wytłumionych cięciw z B-50;) , unikanie nadmiernego przeciągania ponad te "magiczne" 28cali(w ekstremalnych przypadkach czasem pomaga zwiększenie siły naciągu), używanie odpowiednio dopasowanych do siły naciągu strzał;  itp,itd, etc.

pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Luty 04, 2011, 08:15:01 pm wysłana przez N »

motek

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 90
Odp: Samick SHB
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 05, 2011, 11:17:58 am »
Cześć!

W tym sensie jest to loteria że jakość materiału i wykonania tych łuków jest bardzo różna i przypadkowa. W moim SHB pękł majdan w miejscu który powinien być teoretycznie najmocniejszy. W Devastatorach też pękały majdany przy stosunkowo niewielkiej sile naciągu( 56#) i dopuszczalnej długości naciągu. W Vernie odpadły tipsy itd. Adam, ty po prostu miałeś fart. Twój SHB został zrobiony z dobrego drewna, chińczyk który to robił był w dobrym nastroju :). Może też twój łuk tak jak Ty, nie pęka ;D

                                                                              Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Luty 05, 2011, 08:32:58 pm wysłana przez motek »