Autor Wątek: BEAR CHARGE  (Przeczytany 32757 razy)

marianB

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 26
Odp: BEAR CHARGE
« Odpowiedź #30 dnia: Kwiecień 12, 2011, 03:41:45 pm »
Serdeczne dzięki za odpowiedz ciekawi mnie jescze czy ta wartość długości cięciwy i kabla podana na tabliczce łuku to długość przed skręceniem cięciwy czy po skręceniu ok .1 obrót na cal długości.

dany

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 920
Odp: BEAR CHARGE
« Odpowiedź #31 dnia: Kwiecień 14, 2011, 10:35:36 am »
I, dont know.
Sage 35#

dany

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 920
Odp: BEAR CHARGE
« Odpowiedź #32 dnia: Sierpień 12, 2011, 08:33:13 am »
Wiem, że kilka osób już ma tego misia i niektórzy mają dość spore doświadczenie (pewien @Wilk i zobaczymy kiedyś jak z niego się poluje ;D ;)), ale wstyd powiedzieć, bo wczoraj dopiero poszedłem 4 raz postrzelać z Chargea (a mam go pół roku) i po zmianie strzał z 400 na 500, grotów, zacząłem szyć dużo wyżej, ale ustawień celownika nie zmieniłem tak się złożyło, że ładnie się ustawił na 20-40 m, tylko musiałem trochę ruszyć podstawkę do majdanu. No i w końcu, szok bo przez cały prawie rok strzelałem z lipka na 20-30-50m a tu cel mały pinów dużu, odzwyczaiłem się, ale kurde po 10 strzałach osiągnąłem żółte do 30, z osiemnastu to killing maszyna, a do 40 m celownik mam narychtowany i owszem słusznie. Ale ja pierniczę, takich skupień to ja dawno u siebie nie widziałem (pomijając Wojciecha w telewizji), normalnie strzała w strzałę i teraz zastanawiam się dlaczego, skoro gdy z lipka strzelam dużo widzę i owszem jest skupinenie ale nie tak bardzo, a tu mało widzę i trach i bardziej intuicyjnie..., poszedłem nawet na górke i strzelałem do tarczy z niezłym efektem. Po prostu chyba ten łuk sprawia mi frajdę. Strzała jak leci to zatacza taki spłaszczony okrąg podczas lotu (nie wiem, czy przez to że lotki mam helikalnie oklejone) ale trafa tam gdzie chcę. Jest szybszy od PSE Novej. No i z tym mniejszym łukiem człowiek czuje się jakby taki bardziej zwarty (co ma znaczenie przy mojej wadze). Jutro mam z kolegami mini zawody więc się sprawdzę.
I powerflighty..., zastanawiałem się rok temu, czy PF czy Lightspeedy, te drugie są lepiej wykonane, ale rzeczywiście Pf są pancerne, trafiłem przy ustawianiu 3 razy w 2 cm deskę ściskającą matę z 30 m i deska nie dała rady, a po Pf nic nie widać (ale pewnie bez konsekwencji nie zostaje).
Mała rzecz a cieszy. :) ;) :D ;D
« Ostatnia zmiana: Sierpień 12, 2011, 08:39:31 am wysłana przez dany »
Sage 35#

Wilk

  • Gość
Odp: BEAR CHARGE
« Odpowiedź #33 dnia: Sierpień 12, 2011, 02:19:39 pm »
Witam, sam doradziłem Charge Danemu i jak widzę chłop jest zadowolony, jest to łuk ze średniej jeśli już na obecną chwilę nie niższej półki Bear'a ale dobrze ustawiony sprawdza się wyśmienicie, sam zdałem na nim egzaminy Bowhunter'skie w Blachowni. Niedrogi, mały i za tą cenę to sama radość :)

Darz Bór

dany

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 920
Odp: BEAR CHARGE
« Odpowiedź #34 dnia: Sierpień 12, 2011, 02:32:20 pm »
I o to chodzi i o to chodzi... ;)
Sage 35#

dany

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 920
Odp: BEAR CHARGE
« Odpowiedź #35 dnia: Sierpień 17, 2011, 10:37:06 am »
Odnosnie awarii Bearów.
Wczoraj zauważyłem, na dolnym ramieniu odpryski farby po 6-ym używaniu w terenie stojaka wersji Cartelowskiej LP POD, ale to szczegół.
Na razie fajnie strzela, tyle tylko że się spękałem i pocieszam się, że Charge to nie Carnag'e (choć oczywiście nie zyczę nikomu), może to tylko wada, która zdarza się czasem w każdym wyrobie??? Ale mimo wszystko przykro. Ja też zsugerowałem się ceną łuku do jakości, opinią w prasie francuksiej, @PK o łukach i @Wilka o tym modelu, ale na razie Wilkowi nic się nie działo z łukiem, więc i ja mam nadzieję, że wszystko będzie Ok.
A tak na marginesie, w Szczecinie w sobotę też padało, pewnie nie tak jak w Potachach, ale mój łuk zniósł już dwa razy deszcz, Przemasa Truth2 też chyba wytrzymał, więc może to tylko wypadek przy pracy???
Podejrzewam, że i Wilk strzelał w niesprzyjajacych warunkach atmosferycznych??
Sage 35#

dany

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 920
Odp: BEAR CHARGE
« Odpowiedź #36 dnia: Sierpień 17, 2011, 10:48:31 am »
A tak nie chcąc zaczynać nowego wątku, czy może ktoś na 100% wie z którem strony takie dynamometru jest prawidlwoy odczyt siły naciągu, bo mam go juz jakiś czas, i nikt nie był pewien do końca.

http://www.sklepluczniczy.pl/kleje-oraz-narzdzia/1200-feather-river-tru-weight-bow-scale.html

Chodzi o to, że wskaźnik siły jest gruby na skali na 4-5 funtów i jak jest w pozycji "zerowej" (która równa się w mojej skali 15 funtów, u Dawida 5 funtów) to tą scianką, która podaje większe wskazania o te 4-5 funtów dotyka "0". Po naciągnięciu łuku mam 2 odczyty większy i mniejszy i sęk w tym, że tak naprawdę nie wiem, ktory jest ok.
Przyjmuję, że wyższy bo tak wskazywałałaby logika??
Sage 35#

PK

  • Gość
Odp: BEAR CHARGE
« Odpowiedź #37 dnia: Sierpień 17, 2011, 10:49:13 am »
... i pocieszam się, że Charge to nie Carnag'e ...

...ja mam przy łuku taką małą składaną parasoleczkę camo - mocowaną do majdanu (gratisowy dodatek od f-my Bear do modelu Carnage).
Jak pada... natychmiast ją rozkładam...i mogę już później biegać i czołgać się z nią po polach i lasach za zaciekawionymi sarenkami, a łuk suchutki jak rozpałka. Dodatkowo w razie upadku z tree-stand'a, dzięki parasoleczce laduję miękko i co najważniejsze...bezszelestnie.
A jak ulewa ustanie i wyjdzie słonko... to jeden ruch i zmyślna parasoleczka już zrolowana. Więc jaki problem ?

Na zimę mam malutki kabelek camo, f-my Trophy Ridge, opleciony na łuku, podłączony do bateryjek, który ogrzewa mi mój wspaniały łuk (Carnage ponoć pękają od mrozu jak butelki z wodą)...tak, że wszystkie zmarznięte sarny-niebożęta z pól i lasów... schodzą się do mnie by się ogrzać.
Polecam  ;).  
« Ostatnia zmiana: Sierpień 17, 2011, 01:48:23 pm wysłana przez PK »

dany

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 920
Odp: BEAR CHARGE
« Odpowiedź #38 dnia: Sierpień 17, 2011, 12:08:18 pm »
PK mało co nie dałem się wkręcić :P, przy Twoich zakupach wszelkich nowości uznałem to za dość prawdopodobne w swej niedorzeczności. :o

Sage 35#

tomo

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 592
Odp: BEAR CHARGE
« Odpowiedź #39 dnia: Sierpień 17, 2011, 02:18:53 pm »
Na co Koledzy wymieniacie zatem Wasze Beary??? ;) ;)
Osobiście nie polecam APY, chociaż jej cena mogłaby sugerować lepszą jakość.

Pozdrawiam
MATHEWS APEX 7 , PSE SUPRA, MATHEWS HALON X COMP

pio

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 1746
    • https://www.facebook.com/StowarzyszenieLuczniczeGryf
Odp: BEAR CHARGE
« Odpowiedź #40 dnia: Sierpień 17, 2011, 02:19:52 pm »
BO TO WSZYSTKO Z CUKRU JEST  8) ja wam mówię :P
zapalony łucznik

PK

  • Gość
Odp: BEAR CHARGE
« Odpowiedź #41 dnia: Sierpień 17, 2011, 02:51:19 pm »
Na co Koledzy wymieniacie zatem Wasze Beary???...

Ja nie wymieeeniam.
Po prostu będę unikał niepewnej pogody, podmuchów wiatru, skoków ciśnienia i wahań temperatur.
Postaram się też zbytnio nie chuchać w okolice kieszeni i ramion, żeby nic nie zawilgocić,...No i rzecz jasna zero kataru i wzruszeń.
A biorąc pod uwagę, że Carnage...jak to Bear... i tak może rozlecieć się na części pierwsze w trakcie strzału (ponoć nawet mokrego) ...przed każdym zbliżeniem się do walizki z łukiem... będę zakładał spec-skafander saperski. Myślę, że to wystarczy...i przyjemności ze strzelania mi nie odbierze.
 ;)
« Ostatnia zmiana: Sierpień 17, 2011, 03:04:08 pm wysłana przez PK »

Piotr Knapczyk

  • PBA
  • Doświadczony forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 164
Odp: BEAR CHARGE
« Odpowiedź #42 dnia: Sierpień 17, 2011, 06:13:21 pm »
Widzę że PK trochę zły na mnie.
Ja też miśka nie sprzedam. Decyzja zapadła. Poleci do WETERYNARZA wróci i będzie u mnie dalej i obiecuję go nie zaniedbywać w używaniu (oczywiście z parasolką i ogrzewaniem). ;)
Już dzisiaj wiem że muszę mieć dwa łuki a do tych dwóch jeden zapasowy oraz zapas zapasowego bo łażę jak mucha w latarce nie mając z czego tłuc w matę  :'(
Pójdę się chyba zamrozić do przyszłego czwartku.
Bear Carnage 70#
Mathews Monster 6 70#

Adam Zygarlicki

  • PBA
  • Doświadczony forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 169
Odp: BEAR CHARGE
« Odpowiedź #43 dnia: Sierpień 17, 2011, 09:15:47 pm »
Panowie nie ma tu co zachwalać,ni negować Bear-a wyszukiwać wad i cieszyć się z zalet,to nie nowy telefon..... Faktem natomiast jest to, że w łukach do BH ramiona tak po prostu niezależnie od czynników pogodowych czy jest się w mrożnej Alasce czy gorącej Kalifornii nie mają prawa od tak się wysuwać kupujemy  narzędzie do polowań i musi ono działać jak stary poczciwy kałach ;) Miejmy nadzieję ,że to tylko przypadek,bo jeśli nie, to zakupię sobie podobny sprzęcik jak Piotr parasoleczkę cammo,, podgrzewacz cięciwy Baaaaaaaa a nawet pomyślę o podgrzewaczu oleju w moim stabilizatorze zapewni mi ciepło w mrożne poranki :D :D :D Pozdrawiam.
Jakiś tam łuczek jest .....

tomo

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 592
Odp: BEAR CHARGE
« Odpowiedź #44 dnia: Sierpień 17, 2011, 10:20:57 pm »
Ja też miśka nie sprzedam.
Teraz to już amatorów na Carnaga pewnie nie będzie. Tym bardziej na Twojego naznaczonego usterką bądź co bądź poważną.
U nas compoundowców jest niewielu a wieści się rozchodzą szybko. Pamiętacie wątki o Bowtechach i ich defektach. I coż czy mamy nowości Bowtecha-nie widziałem.
JA jak uczciwie napisałem o "zaletach" APY to nowe miejsce znalazła dopiero poza granicami kraju.

Pozdrawiam
MATHEWS APEX 7 , PSE SUPRA, MATHEWS HALON X COMP