Tak z innej beczki, przypomniał mi się stary kawał:
Spotkanie z psychologiem, specjalistą od seksu i pada pytanie na sali:
- Kto współżyje codziennie
Podnosi się 30 rąk
- Kto współżyje raz w tygodniu - 45 rąk się podnosi
- Kto współżyje raz w miesiącu
Podnosi się 50 rąk.
- Kto współżyje raz na rok?
Podnosi się taki, zaśliniony, cały czerwony, oczy wesołe i wybałuszone i oczywiście ręka w górze. Na to psycholog:
- Panie, to chyba nie jest dobrze, a pan jeszcze japę cieszysz?
- Panie ale to już jutro!!!!! - odpowiada pacjent.
No, a ja jutro chcę jechać po łuk (jeśli pogoda za Odrą pozwoli).