Autor Wątek: ktoś może wie...  (Przeczytany 7916 razy)

@(o.o)@

  • Gość
Odp: ktoś może wie...
« Odpowiedź #15 dnia: Październik 06, 2010, 05:53:19 pm »
Patentu na oklejki nie mam - nigdy ich nie używałem.

Co do lotek - to faktycznie QS są drogie. I kupowanie lotek za 3pln od sztuki wydawało mi się poronionym pomysłem. Z tym, że jakoś tak się złożyło, że okleiłem sobie nimi z ciekawości jednego czy dwa PF i strzeliłem kilka razy. Strzała idzie jak po sznurku do celu. Naprawdę różnica pomiędzy zwykłymi Arizonami a QS jest niesamowita i okazuje się, że nawet strzały o tak dużej tolerancji jak PF mogą z tym prosto latać. A zawsze to taniej wydać te parę złotych na QS niż na komplet ACC czy ACE. Ale to taka moja subiektywna opinia ;)

Dobra zmykam skorzystać że zmrok jeszcze nie zapadł :)

dany

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 920
Odp: ktoś może wie...
« Odpowiedź #16 dnia: Październik 07, 2010, 07:56:51 am »
...A zawsze to taniej wydać te parę złotych na QS niż na komplet ACC czy ACE...
Tak... co prawda, to prawda, może też się skuszę i popróbuję?
Sage 35#

PK

  • Gość
Odp: ktoś może wie...
« Odpowiedź #17 dnia: Październik 07, 2010, 02:02:14 pm »
QS są OK.

dany

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 920
Odp: ktoś może wie...
« Odpowiedź #18 dnia: Październik 07, 2010, 02:53:04 pm »
QS są OK.
Wierzę, wszyscy do tej pory, którzy używali QS to potwierdzali, tyle że szukałem lepszej alternatywy dla lotek Arizona, kupiłem Bohningi Blazery i są ok. dokupiłem Mini blazery i będę sprawdzał a kosztują znacznie mniej...
Sage 35#

@(o.o)@

  • Gość
Odp: ktoś może wie...
« Odpowiedź #19 dnia: Październik 07, 2010, 03:26:50 pm »
Tak, potem dokupisz jeszcze cośtam i znowu cośtam i wyjdzie Ci więcej niż QS ;)
A tak na serio, to oklej sobie jedną czy dwie strzały i zobaczysz jakie będziesz mieć wrażenia. Tylko cierpliwości do klejenia życzę, bo bez dozy doświadczenia w klejeniu QS k***cy można dostać. ;)

dany

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 920
Odp: ktoś może wie...
« Odpowiedź #20 dnia: Październik 08, 2010, 07:32:41 am »
Tak, potem dokupisz jeszcze cośtam i znowu cośtam i wyjdzie Ci więcej niż QS ;)
Tak, ale doświadczenie zbieram ;) Poza tym lotki miałem na ukończeniu i tak musiałem dokupić :P
...będziesz mieć wrażenia...
Wrażenia czy skupienie ;) ;)
...Tylko cierpliwości do klejenia życzę...
To w przyszłości, jeszcze mini Blazerów nie próbowałem, a tak serio co jest nie tak z klejeniem QS? Czy mam się przekonać jak kupię?  ;DTaki chłyt markietingowy? :D
Sage 35#

PK

  • Gość
Odp: ktoś może wie...
« Odpowiedź #21 dnia: Październik 08, 2010, 08:34:30 am »
a tak serio co jest nie tak z klejeniem QS? Czy mam się przekonać jak kupię? 

QS-y mają taką niesymetryczną półkę na grzbiecie która kręci strzałą w czasie lotu. Ta półka jest stosunkowo sztywna...i powoduje to, że szczypce maszynki do lotek nie dociskają tak jak powinny do powierzchni lotki. W ten sposób lotka ma tendencję do poruszania się i gdy brak nam doświadczenia i uwagi - może przykleić się nie tak.
Ten aspekt to poważna wada lotek QS, ale po uzyskaniu wprawy w ich naklejaniu...można z tym żyć  ;D.

Wracajac do samych QS-ów, to należy pamietać, że w tym samym wymiarze co inne, są przeważnie od nich cięższe, a więc działają na strzałę usztywniająco...no i przez to że kręcą strzałą jak śruba motorówki ;) - szybkość strzały minimalnie spada.
Jednak to kręcenie powoduje lepszą stabilizację strzały w locie i przez to można zastosować QS krótsze niż inne lotki. A wiadomo, że lotka (na każdej strzale, czy sportowej czy myśliwskiej) powinna być jak najmniejsza...byle strzałę dobrze wystabilizować.

Co do Bohning Blazer'ów, to są krótkie i ekstremalnie wysokie - co świetnie się spisuje przy szerokich, stałych grotach myśliwskich, ale powoduje niekiedy trudne do zdiagnozowania problemy z czystością wyjścia strzały. Grzbiety BB lubią "łasić się" do kabli i podstawek...gdy tylko mamy nie-perfekcyjnie dobraną sztywność strzały do siły łuku lub jakiekolwiek błędy w ustawieniu podstawki czy siodełka. Wg mnie w czasie gdy nie używamy broadhead'ów, BB nie mają tak na prawdę żadnego sensownego uzasadnienia, poza... łowieckim wyglądem.
« Ostatnia zmiana: Październik 08, 2010, 09:20:42 am wysłana przez PK »

dany

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 920
Odp: ktoś może wie...
« Odpowiedź #22 dnia: Październik 08, 2010, 09:22:12 am »
Dzięki PK za przybliżenie tematu odnośnie QS.
Zobaczymy jak pójdzie mojemu łukowi z BB mini; co prawda są krótsze i niższe od normalnych BB ale może masz rację że będą obcierały...? :-\
Z drugiej jednak strony mogę powiedzieć, że mam już lotki do swoich grotów myśl. ;) I tylko czekać na zmianę kilku ustaw... ;D
A tak swoją drogą strzelając z nich (BB) nie zauważyłem, pogorszenia skupienia...poza oczywiście moimi błędami... ;)
Dlatego teraz ustawienia z nową podstawką i strzałami zrobię pierwszy raz z kimś kto już to robił i wtedy wyjdzie co i jak...mam taką przynajmniej nadzieję...
 
Sage 35#

PK

  • Gość
Odp: ktoś może wie...
« Odpowiedź #23 dnia: Październik 08, 2010, 10:58:54 am »
Tak, półtora-calowe MiniBlazer'y są o 0.15" niższe niż zwykłe (to prawie 4mm) - a to b.dużo. Z tym, że ich rekomendacja dotyczy broadhead'ów składanych i grotów treningowych.
« Ostatnia zmiana: Październik 08, 2010, 11:02:53 am wysłana przez PK »

@(o.o)@

  • Gość
Odp: ktoś może wie...
« Odpowiedź #24 dnia: Październik 08, 2010, 12:14:48 pm »
Cytuj
...będziesz mieć wrażenia...
Wrażenia czy skupienie ;) ;)
Wiesz, nie chciałem autorytarnie i bezdyskusyjnie pisać, że QSy są najlepsze, bo niewykluczone, że nie są. ;P Nie chcę uprawiać dzikiego marketingu a jedynie zachęcić do spróbowania.

Dla strzelających lepiej ode mnie - to, co daje QS może być za mało i przy rozwiązaniach z których korzystają - być może QS tylko pogorszy skupienie...

dany

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 920
Odp: ktoś może wie...
« Odpowiedź #25 dnia: Październik 08, 2010, 01:19:39 pm »
Z tym, że ich rekomendacja dotyczy broadhead'ów składanych i grotów treningowych.
PK, ja wiem że tak jest, ale mimo tego spróbuję do 50 m postrzelać z tak złożonych strzał (zwłaszcza, że promienie mam PF)... bo wymusza to ekonomia ;) Wiem, że nie są to lotki stricte sportowe ale jak się nie ma co się lubi... :D
Nie chcę uprawiać dzikiego marketingu a jedynie zachęcić do spróbowania.
Dla strzelających lepiej ode mnie - to, co daje QS może być za mało i przy rozwiązaniach z których korzystają - być może QS tylko pogorszy skupienie...
To miał być taki żarcik partyjny ;) pewnie że się zachęcę do spróbowania QS ale w swoim czasie ;)
Ja strzelam słabo, ale lubię to robić i pewnie większość rzeczy mi pomoże min. QS ;)
Pozdr.
Sage 35#

PK

  • Gość
Odp: ktoś może wie...
« Odpowiedź #26 dnia: Październik 08, 2010, 02:05:16 pm »
PK, ja wiem że tak jest, ale mimo tego spróbuję do 50 m postrzelać z tak złożonych strzał...

OK,.. ;) ja tylko chciałem podkreślić, że MiniBlazer'y mogą okazać się za małe do brodhead'ów ze stałymi ostrzami. A do grotów sportowych (treningowych) czy ew. do broadhead'ów składanych - powinny być w sam raz  :).
Pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: Październik 08, 2010, 02:18:54 pm wysłana przez PK »

dany

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 920
Odp: ktoś może wie...
« Odpowiedź #27 dnia: Październik 11, 2010, 08:07:52 am »
Ok.  :) Jakby co to mam i BB i BB mini.  :D
A, tak jeszcze jedno pytanie czym się różnią super-nocki od 3d nocków?
« Ostatnia zmiana: Październik 11, 2010, 08:17:00 am wysłana przez dany »
Sage 35#

PK

  • Gość
Odp: ktoś może wie...
« Odpowiedź #28 dnia: Październik 11, 2010, 09:30:13 am »
te super są chyba ciut mniejsze (węższe), przez co i mniej podatne na zniszczenie innymi strzałami.