Witam serdecznie. Mam nadzieję, że uzyskam odpowiedź na moje pytanie i że założyciel tematu wybaczy mi wtargnięcie w jego wątek, ale nie chciałam zakładać nowego tematu. Chciałabym zacząć moją przygodę z łucznictwem, problem jest taki, że nie bardzo się na tym znam. Mam piętnaście lat, metr sześćdziesiąt wzrostu, ważę tyle co wróbel i mam słabą siłę mięśni ramion, dlatego zależy mi, żeby łuk nie był zbyt ciężki, tyle mogę powiedzieć.
Poza tym, będę samoukiem, jako, że nie mam możliwości uczęszczanie na specjalne zajęcia (Jeżeli ktoś wie coś o łucznictwie w okolicach Chełma, niech da mi znak
), nie wiem więc czy szybko się nie znudzę, dlatego chcę, żeby mój pierwszy łuk nie był zbyt drogi. Inną rzeczą jest, że nie mam zbyt wiele pieniędzy, rodzice nie ufundują mi takiego prezentu, gdyż nie chcą nawet słyszeć o łucznictwie. Jakieś rady?