Miałem przyjemność poznać gościa z Pabianic który jest suchy jak kij od szczotki a strzela z wind fightera 60# bo lubi jak go cięciwa po paluchach gryzie:) postura nie definiuje sprzętu tak do końca
p.s-jeśli na forum są ludzie z "Pabianickiej szkoły Kyudo" proszę się ujawnić, pozdrawiam;)