[...] A propos SHT - jak dokładnie krótsza długość łuku odbija sie na strzelaniu? (szczerze mówiąc skłaniałbym się ku SHT nawet ze wzgędów estetycznych ).
...podobnie jak poprzednik chciałbym sie dowiedzieć o długośc łuku jak ona sie ma do poprawności strzelania...
Cześć
Im łuk dłuższy tym stabilniejszy i łatwiejszy do opanowania-co zazwyczaj jest na plus w przypadku strzelania tarczowego ale już nie zawsze w terenie(gdzie krótszy łuk sprawdza się lepiej)
Co do parametru strzał...ja również zastanawiam się dlaczego spora część uzytkowników Polarisów i MIND`ów kupuje tak wiotkie strzały(bo w to że mają ręce jak skrzat nie uwierzę)...w końcu selektory stworzono nie dla jaj
Tak więc bezpieczniej i pewniej będzie nabyć strzały o wskazanym parametrze...a wcześniej aby ustalić odpowiednią ich długość(co już wielokrotnie tu opisywano, łącznie z odpowiednimi linkami),zmierzyć swoją własną długość naciągu (+ 1-2 cali dla bezpieczeństwa)
Kwestia Polarisa
Łuk ten, jest (nie licząc bardzo prostego "Apacza")pierwszym, "prawdziwym" łukiem dla początkującego, który poza różnego rodzaju samoróbkami w zamierzchłej przeszłości albo pojedynczym strzałem na jakimś odpuście nie miał z łucznictwem nic wspólnego...
Łuk jest przy tym dość sprawny i całkiem dynamiczny, a uniwersalność jego konstrukcji, daje możliwość wypróbowania-w zależności od chwili- kilku różnych sposobów strzelania.
Dodatkowym atutem-a w wielu przypadkach wręcz
decydującym-jest jego cena...niewiele wyższa od ceny sporo słabszych i mniej dynamicznych łuków historyczno-podobnych, np. skądinąd również bardzo dobrej i popularnej Diany...
Jasna sprawa że kogoś kto ma już jakieś pojęcie o tym co robi, posiada wypracowaną odpowiednią,stałą i powtarzalną technikę- oraz trochę większy budżet, Polaris nie będzie interesował...I tak jak to już kolega Wookie napisał : z siłą naciągu nie należy na początku przesadzać, bo może się to odbić przeciągłym beknięciem na zdrowiu...
SHT- podobnie jak i pozostałe łuki polowe firmy Samick- jest bardzo dobrym łukiem do tradycyjnego strzelania w terenie, jest szybki i dynamiczny a przy tym przyjazny dla łucznika...a jak ktoś się uprze to może sobie do niego dokręcić praktycznie cały olimpijski osprzęt
Chociaż by wygodnie korzystać z celownika musiałby mieć trochę wyższe okno...no ale cóż SHT stworzono do trochę innego niż FITA strzelania...
1. Strzelanie klasyczne (załóżmy w Polarisie) różni się od strzelania tradycyjnego tym że w pierwszym z przypadków dociąga się cięciwę do podbródka potem się celuje a jeszcze trzeba trochę przeciągnąć aby oddać prawidłowy strzał (pracują mięśnie pleców)...
Zarówno strzelanie
techniką sportową-z "dzieleniem twarzy na pół" jak i technikami tradycyjnymi wymaga pracy głównie mięśniami grzbietu.
[...]polecam jeszcze stabilizator centralny wraz z tłumikiem to sprawi iż łuk lżej się naciąga...
Stabilizatory i tłumiki
nie sprawiają że łuk się lżej naciąga, ich funkcją jest wygaszanie drgań powstałych w trakcie strzału i ustabilizowanie łuku(stąd taka a nie inna nazwa)
A co z moim pytaniem?...
http://www.forumlucznicze.pl/tematy-zwi%C4%85zane-ze-sprz%C4%99tem/odp-pierwszy-%C5%82uk-bloczkowy-t1599.0.html;msg14555#msg14555Dokładnie-a nie tylko pobieżnie
- przejrzyj tematy tego forum, a z pewnością znajdziesz wszystkie potrzebne Ci informacje.
Pozdr