Mistrzostwa Polski 3D 2010

[N]

Strzały maja być oklejone identycznie z tym że lotki nie mogą być jednego koloru czyli np. 3 czarne tak jak do tej pory u mnie

 
Większej bzdury nie mogli wymyślić... i pytam się: komu to przeszkadzało -przecież to czy opierzenie jest w dwóch czy tylko w jednym kolorze nie ma żadnego praktycznego znaczenia...

[@(o.o)@]

...przecież to czy opierzenie jest w dwóch czy tylko w jednym kolorze nie ma żadnego praktycznego znaczenia...

Jak jest w kolorze czarnym to jednak ma Strzelałem z Adamem w Varinie. Kompletnie nie widać strzał w celu
P.S. mamy oficjalne stanowisko EBA czy tak sobie o naszych domysłach piszemy...?

[N]

Hej

Tak się składa że i ja używam czarnych cóż z tego ze ich nie widać w celu ? przecież w końcu i tak trzeba do tarczy podejść by je z niej wyciągnąć
ok, czarne czarnymi-ale np. białe już widać bardzo dobrze a mimo tego w świetle tego "przepisu" również będą niedozwolone-dlaczego ? 

[kobusz]

8.1.4. Wytyczanie odległości jest zakazane. Wszystkie dystanse muszą być

oceniane gołym okiem. Korzystanie z ?technik podglądu?, które korzystają z

wyposażenia lub części ciała łucznika do określenia dystansu jest zabronione.

Naciąganie łuku bez strzały i kierowanie go na cel jest zabronione. Żadne znaki (za

wyjątkiem wykonanych przez producenta) na wewnętrznej stronie górnego ramienia,

służące do oceny dystansu lub wykorzystania jako odniesienie dla celowania, nie są

dozwolone. Reguła ta obowiązuje dla wszystkich kategorii i stylów.

moim zdaniem można bo nie służy do oceny odległości tylko do ustawienia celownika a tylko takich nie wolno stosować ... choć to dla mnie nie ma żadnego znaczenia oprócz przyzwyczajenia nie chciałbym tego zmieniać i uważam, że naklejki nikt nie powinien zakwestionować w świetle regulaminu...
... co do lotek moim zdaniem też jest to nieporozumienie ... już robiłem próby z malowaniem mazakiem moich Spin Wingów na czarno

Nie chciałbym byśmy dewagowali na temat regulaminu tylko dostali gotową interpretację od Naszych Kolegów Sędziów ... i trudno pozostanie nam się z tym pogodzić i zastosować do tego

[PK]

Nie bardzo rozumiem dywagacje na temat koloru lotek.
W całym sprtowym łucznictwie, niezależnie od rodzaju strzelań od zawsze panowała zasada, że wszystkie strzały tego samego zawodnika były co do joty identyczne - i tak też powinno być i w 3D. Czy wszystkie lotki na strzale są w tym samym kolorze czy nie - decyduje łucznik w zależności od tego czy potrzebuje ustawiać je względem podstawki w jakiś szczególny sposób.
Ten niefortunnie tłumaczony fragment znowelizowanego regulaminu - dopuszcza natomiast stosowanie różnych kolorów opierzenia u tego samego zawodnika (!?). Różnicowanie koloru lotek - nie ma praktycznego znaczenia...poza tym, że utrudnia identyfikację strzały z zawodnikiem. To wg mojej oceny niczemu nie służące ustępstwo...niby na rzecz wygody, a naprawdę, na rzecz bałaganu.

Podobnie oceniam idiotyzm z zakazem noszenia kamuflażu. Czy np. wojskowa bluza z kamuflażem jednobarwnym (olive, khaki, desert, night-blue...) może być stosowana ? albo... oliwkowa damska bluzka w zielone listki i stokrotki - świetnie zlewająca się z otoczeniem - nie jest aby kamuflażem ? Czy z kolei ewidentny kamuflaż - myśliwski, typu blaze-orange - który powstał w celach bezpieczeństwa w terenie - może być zastosowany ?
Górna część ciała - to również głowa ...czyli bejsbolówki camo z logo producenta łuku - jakie posiada i nosi prawie każdy łucznik bloczkowy 3D - są w tej sytuacji powodem do dyskwalifikowania ?

Regulamin...święta rzecz, należy go przestrzegać, bo musi być jakaś płaszczyzna równego traktowania wszystkich zawodników, ale moja osobista ocena regulaminu 3D EAA,...a przede wszystkim sposobu jego sformułowania to coś w okolicy tójki z plusem,...nie więcej.    

[@(o.o)@]

Witaj,
Fragment o kolorze lotek nie jest "niefortunnie tłumaczony" On jest "niefortunnie zapisany". Ja rozumiem, że stanowiska EAA nikt z nas tu obecnych nie zna i ciągnąć tematu nie ma po co...

Z tym (nie) noszeniem camo chodzi o to, żeby każdy z zawodników był widoczny - chodzi o uniknięcie pomyłek, żeby ktoś przypadkiem niezauważonym będąc nie oberwał. "Oliwkowa damska bluza w zielone listki i stokrotki" przypomina mi w pewnym sensie "bloczkowy łuk horyzontalny"

Żeby nie było - ja też uważam, że jest sporo niedociągnięć w regulaminie (zarówno językowo-gramatycznych i merytorycznych). Ale jakość regulaminu nie poprawi się dopóki my - płacący składkę - nie zaczniemy się tego domagać. A tak - występujemy (zresztą nie tylko my) w roli baranów, które EAA strzyże z funduszy I idę o zakład, że jeżeli ktoś od nas by podniósł głos w tej czy innej kwestii to EAA krótko odbije piłeczkę mówiąc "dziwne, to czemu nie przyjeżdżacie na zjazdy organizacji i nic nie postulujecie?!". No a nie jeździmy, bo federacji panie nikakijej nietu...

[PK]

"Oliwkowa damska bluza w zielone listki i stokrotki" przypomina mi w pewnym sensie "bloczkowy łuk horyzontalny"...

  ,
...ale dla bardziej precyzyjnego wyjaśnienia, podam przykład dosłowny, ...  :

Czym taki "fatałaszek" (fot. po lewej) - różniłby się z odległości 30-40m od zakazanego regulaminem myśliwskiego kamuflażu (fot. po prawej) ? 

[@(o.o)@]

Piotrze, zwykle istotny jest zamysł piszącego a nie dosłowne brzmienie - od regulaminów począwszy a na umowach cywilno-prawnych skończywszy. W przypadku wątpliwości analizuje się intencje stron a nie dosłowne brzmienie.

Długa dyskusja o tym czy strzeladełko jest kuszą czy łukiem horyzontalnym nie ma sensu, bo chodzi o to, że chodząc z tym napiętym strzeladełkiem można kogoś postrzelić. Łuk w przeciwieństwie do kuszy napina się przed strzałem.

Podobnie z bluzką - jeżeli ktoś się uprze, że bluzka w kwiatki i liście nie jest camo to ryzykuje, że dostanie strzała w klatę. Chodzi o bezpieczeństwo biorących udział.

Dosłowne odbieranie znaczenia przepisów jest chyba jakąś naszą przypadłością narodową

[PK]

Michale,...
Na polowaniu gdzie w jednym łowisku krąży w sposób dowolny - kilku myśliwych, zagrożenie postrzałem z broni palnej jest dość wysokie, dlatego większość nosi pomarańczowe czapki, kamizelki lub co najmniej opaski. W przypadku łuku - takiego zagrożenia praktycznie nie ma, bo strzela się z b. bliska, w dzień - i tylko do nieprzysłoniętego, dobrze widocznego, z reguły nieruchomego zwierzęcia.
 
Na zawodach 3D mamy dodatkowo wyznaczoną trasę, gdzie pola ostrzału nie zachodzą na stanowiska łuczników. Czułbym się bezpieczniej - gdyby organizatorzy nie polegali w tym względzie na zakazach noszenia zielonych ubranek, tylko ustawiali trasę zgodnie ze sztuką (tym nie mniej nigdy nie spotkałem się na zawodach 3D z żadną sytuacją, która usprawiedliwiałaby zakaz używania kamuflaży). Natomiast przed zabłąkanymi pociskami odpalonymi w sposób niezamierzony - i tak nie ochroni żadne jaskrawe wdzianko. Kto pomimo tego odczuwa lęk - i tak ubierze się jak znak drogowy, natomiast aż ZAKAZ używania camo - osobiście uważam za nieuzasadnioną niczym przesadę.

Natomiast podzielam Twoje zdanie o tym, że likwidacji nonsensów w regulaminach, należy się po prostu domagać od EAA.
 

[Ivar Trzy Strzały]

Fajnie by bylo gdyby organizatorzy odniesli sie jakos do tej "glupiej  " kwestii lotek bo nie tylko N i ja mamy je w jednym kolorze ale wiekszosc tradycyjnych... Podejrzewam, ze malo kto pala checia do niepotrzebnego dlubania w piorach... Bardzo prosze o krotkie, sensowne i na temat "mozna/nie mozna uzywac jednego koloru" i komu sie spodoba - przyjedzie a komu nie - pojedzie na przyklad na Rawe Blues do Katowic bo niestety jest w tym samym terminie... 

[PK]

Fajnie by bylo gdyby organizatorzy odniesli sie jakos do tej "glupiej  " kwestii lotek bo nie tylko N i ja mamy je w jednym kolorze ale wiekszosc tradycyjnych...

Ja używam podstawki, ale też mam lotki w jednym kolorze... i co gorzej - uważam, że nasz regulamin EAA wcale tego nie zabrania, tylko jego treść ma anglojęzyczny błąd - a tłumaczenie na polski jest automatyczne.
Jeśli ktoś wskazałby choć cień sensu - w obowiązkowym różnicowaniu koloru lotek na tej samej strzale u wszystkich łuczników...bardzo bym prosił o wypowiedź, bo ja się dopatrzeć nie mogę.

[Dot]

Mam pytanie do Organizatorów, czy będzie można odebrać puchary z zeszłego roku? Jako, że nie brałam udziału w Pucharze Polski w tym roku chętnie odbiorę swój puchar przy okazji Mistrzostw Polski w Jaworzu.

[paczek46]

a ja nieśmiało chciałbym zapytać o moją tegoroczną licencję.....

[comando]

Ja mam cały czas wrażenie że z oklejeniem raczej chodzi o komplet  strzał z lotkami w tym samym kol. czyli żeby strzała z komletu mająca lotki białe była taka sama jak pozostałe pięć, jeżeli mamy np. lotkę prowadzącą czerwoną to i w pozostałych ma być identycznie. To przynajmniej wynika z moich obserwacji z pucharów europy. I oczywiscie nikt nie zostanie zdyskwalifikowany za kolor lotek! Myślę że bardziej sędzia będzie radził i ewentualnie pomagał ustalić kategorie itp. Wiem też że na dniach będzie się zmieniał regulamin EAA i w samej organizacji szykują sie duże zmiany!!! np. dotychczasowe EAA3D będzie zrzeszało dodatkowo myśliwych polujących z łuków.

Mam jeszcze pięć pucharów za rok 2009 i z wielką przyjemnością je wręczę właścicielą !!!
Co do licencji proszę pytać Adasia C.

Pozdrawiam Lucjan Socha

[PK]

...czyli żeby strzała z komletu mająca lotki białe była taka sama jak pozostałe pięć, jeżeli mamy np. lotkę prowadzącą czerwoną to i w pozostałych ma być identycznie...

No właśnie!... To proste, logiczne i uzasadnione. Tak zawsze było we wszystkich sportowych, łuczniczych konkurencjach, łącznie z poprzednią wersją regulaminu EAA.

Z tym, że nowy zapis - (wg mnie) zwalnia z tego obowiązku - dopuszczając strzały oklejone niejednakowo u tego samego zawodnika (chodzi oczywiście tylko o kolor lotek, a nie o ich materiał, typ czy rozmiar). Nie rozumiem po co to wprowadzono i w jaki sposób ma to pomóc sędziom czy zapisującym wyniki , czy przy identyfikacji zgubionych strzał...

A może w UE taki kryzys...że nie dostanie się już 18-tu lotek w jednym kolorze .