Autor Wątek: Wystawa  (Przeczytany 7741 razy)

Baila

  • Gość
Odp: Wystawa
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 14, 2010, 01:05:49 pm »
Co do flagi, że znajduje się w każdym domu w Norwegii i jest elementem patriotycznym. Na pewno jest symbolem patriotycznym, ale ma również bardziej prozaiczne i praktyczne znaczenie.  Otóż w krajach skandynawskich oraz w Danii, gdzie zaludnienie jest dużo niższe niż np.w naszym kraju - maszty znajdują się w każdym gospodarstwie i stanowią niejako symbol obecności gospodarza w domu. Jeśli ten jest w domu to flaga jest na samej górze, a jeśli go nie ma - flaga jest opuszczona do połowy masztu. Jest znakiem dla sąsiadów, którzy często znajdują się w odległości kilku kilometrów od siebie, mówiącym teraz mnie nie ma w domu - przyjdź jak będę lub weź sobie czego potrzebujesz. Teraz mamy telefony i można zadzwonić i upewnić się, że nie na próżno przejdziemy kilka kilometrów do sąsiada, ale tam również są zwyczaje i tradycja. To tyle, żeby nie zaogniać dyskusji.

Pozdrawiam

jopsa

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 374
Odp: Wystawa
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 14, 2010, 01:26:46 pm »
Zrobiło mi się cieplej na sercu, gdy ujrzałem maszt z polską flagą przed Centrum Łuczniczym w Jaworzu.

Abrat

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 122
Odp: Wystawa
« Odpowiedź #17 dnia: Maj 14, 2010, 07:29:22 pm »
Cytuj
(wg mojej oceny - efektywność nie szła w parze z efektownością skomplikowanego rytuału)

W Europie zapomina się często, że skomplikowany rytuał wykonywany był podczas strzelań ceremonialnych. Tak nie strzelano na polu walki czy podczas polowania. We współczesnej Japonii Kyudo to też nie tylko kilka najbardziej znanych szkół typu Shomen czy Heki ale wiele innych odmian tradycyjnego łucznictwa, bardziej praktycznie nastawionego.

A
łuki: od sasa do lasa, najchętniej coś refleksyjnego

Saladyn

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 95
Odp: Wystawa
« Odpowiedź #18 dnia: Maj 14, 2010, 08:02:37 pm »

 
Jakość filmu jest kiepska ale warto obejrzeć bardziej praktyczne wykorzystanie japońskiego łuku, zero ceremonii tylko walka 
http://www.youtube.com/watch?v=dTLCKDRIg14&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=FtCb_yHdC1I
http://www.youtube.com/watch?v=H8ge-vxt5a0&feature=rela

kissielec

  • Gość
Odp: Wystawa
« Odpowiedź #19 dnia: Maj 14, 2010, 09:06:45 pm »
Cała walka wygląda jak ceremonia... :). Nie no ...robi wrażenie, jak wszystkie japońskie sztuki walki.

Natomiast mnie, laikowi w strzelaniu tradycyjnym - wydał się arcy-nieergonomiczny sposób noszenia, dobywania i nakładania strzał, rozłożony na wiele ruchów, który znacznie ogranicza szybkostrzelność pojedyńczego łucznika (?). Może łucznicy w ten sposób synchronizowali zachowania zespołowe (?) - jak europejski XIXwieczny oddział piechoty - nabijając na tempa prochowe karabiny.

Podobnie jak ogląda się walkę kendo z jej błyskawicznymi ale bardzo schematycznymi zachowaniami - wydawałoby się, że nasz europejski, XVII-wieczny szermierz (taki jakiś Wołodyjowski) zrobiłby z samuraja pasztet. Co swego czasu potwierdził nasz Zabłocki - w zaaranżowanym w 1976r pojedynku z japońskim mistrzem kendo - prof. Kozo Ando  (7dan). (Pojedynek oficjalnie uznano za nierozstrzygnięty - aczkolwiek z Japończyka polała się krew).
« Ostatnia zmiana: Maj 14, 2010, 11:12:31 pm wysłana przez kissielec »

jopsa

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 374
Odp: Wystawa
« Odpowiedź #20 dnia: Maj 14, 2010, 10:23:22 pm »
Podobnie jak ogląda się walkę kendo z jej błyskawicznymi ale bardzo schematycznymi zachowaniami - wydawałoby się, że nasz europejski, XVII-wieczny szermierz (taki jakiś Wołodyjowski) zrobiłby z samuraja pasztet. Co swego czasu potwierdził nasz Zabłocki - w zaaranżowanym pojedynku z japońskim mistrzem kendo.

Te wszystkie japońskie legendy mogą egzystować z tylko jednego powodu - bo Japonia była izolowana i nie można było sprawdzić skuteczności w realnej konfrontacji. Izolowana do czasu, aż się zjawił biały człowiek ze swoimi okrętami i zaawansowaną technologicznie bronią i Japonia okazała się bezbronna. Postawcie jakiegoś skośnookiego - a ja postawię przeciwko niemu Rocha Kowalskiego, co wschodnich szkół walki nie kończył - i obaczym  ;D

Dziś europejski zapaśnik wygrywa z zawodnikiem sumo, europejski bokser z japońskim karateką, a stworzony przez Białych łuk bloczkowy pokona każdy wschodni wynalazek cięciwowy.
Cudze chwalicie - swego nie znacie...

aro1569 - Arkadiusz Kania

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 249
Odp: Wystawa
« Odpowiedź #21 dnia: Maj 17, 2010, 11:21:16 am »
Oj jopsa ,manipulujesz manipulujesz a prowokacja co do uzytkownikow tzw polskojezycznych to juz cios ponizej pasa i napawa wyjatkowym niesmakiem.Jakos flag narodowych widze pelno na domach ale nie bede sie przescigal z Toba w zawodach na patriotyzm bo to wionie faryzejstwem niemal .Tyle w tym temacie.

Gdyby Japonia rzeczywscie byla tak slaba jak sugerujesz to dzis nie bylaby potega gospodarcza a jeszcze warto przypomniec ,ze jej armia byla postrachem Azji i to jej oddzialy zdobywaly takie twierdze jak chocby Singapur broniony przez Brytyjczykow.Mozna dlugo wymieniac.Serce do walki to cos z czego Japonczycy sa znani na swiecie.
Bowtech Invasion CPX 70#, Mathews Drenalin 70#,
TR Micro Alpha v5, Sure- Loc QC,
Ripcord Code Red, Mathews HD II,
Cartel Midas Max ,
Octane 11'' , Bee stinger pro hunter max 8"
CE Maxima 250

aro1569 - Arkadiusz Kania

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 249
Odp: Wystawa
« Odpowiedź #22 dnia: Maj 18, 2010, 12:03:37 am »
Wszystko pieknie Jarek tylko w Twoja wypowiedz wkradla sie pewna niescislosc.W czasie inwazji na Iwo Jime czy Okinawe to jednak straty Japonczykow byly duzo wieksze.Owszem Amerykanie poniesli tam olbrzymie (wg standartow zachodnich) straty ,niemniej Japonskie byly bez porowniania wieksze.Tyle dygresji wracamy do łukow :)
Bowtech Invasion CPX 70#, Mathews Drenalin 70#,
TR Micro Alpha v5, Sure- Loc QC,
Ripcord Code Red, Mathews HD II,
Cartel Midas Max ,
Octane 11'' , Bee stinger pro hunter max 8"
CE Maxima 250