czesć Panowie ...
widzę ż jest nas więcej ...
też od dłuższego czasu kombinuję coś do łapania strzał ....
mam nawet pewne doswiadczenia w tym temacie ... :
w zeszłym roku kupiłem w łuksporcie siatkę i wygląda to tak :
strzelałem wtedy z refleksa 42 futy i z dość cienkich karbonowych strzał
kiedy siatka wisiała całkiem luźno i była mocno pomarszczona ( jak zsunięta
zasłona ) to w wiekszości strzały się odbijały , czasem ją przebijały ,
kidy siatka wisiała trochę bardziej wyprostowana ... w zasadzie za każdym razem
strzała przebijała siatkę ...
strzały nie przelatywały całkiem na drugą stronę bo zatrzymywały sie na lotkach
oczywiście niszcząc je , nadrywająć ....
przygladałem się tym dziurom ~ siatka nie była przebita czy rozerwana ...
ona była stopiona , do okoła dziury widac stopione twarde tworzywo ...
strzelałem wtedy z ostrych grotów ... pomyślałem więc że jak je trochę stepie
będzie dobrze .... i było ...... siatki nie przebijałem to było OK ...
ALE !!!!!
w dwa dni załatwiłem sobie tarcze , to znaczy strzałochwyt z pianki etafoam ...
który jest naprawdę bardzo wytrzymały ale jak się okazało tylko wtedy gdy groty są
ostre , bo poprostu strzała przebija tarcze i tak zostaje ...
natomiast gdy grot jest tępy , i to nie całkiem ~ tylko trochę zaokrąglony
... wyrywa kawałki tarczy i niszczy ją bardzo szybko a nie jest to tania tarcza ..
a więc szybko powróciłem do ostrych grotów ...
ale pomyślałem że może jak zawieszę na siatce dodatkową tkanine będzie lepiej ...
zawiesiłem cztery warszty jakiejś tkaniny . bardzo mocnej dość rozciagliwej .....
i ...... niestety ..... nic to nie dało
strzała nadal przebija siatkę ...
poszukując innych rozwiązań natrafiłem na firmę produkującą różne siatki i w ich
ofercie znalazłem taką o której pisali że jest stosowana jako jedna z warstw kamizelek
taktycznych .... sympatyczna pani mówiła że ta siatka jest bardzo mocna .....
przysłali mi próbkę , zawiesiłem ja na bramce , luźno ....
z 50 m ... strzała nawet nie zauważała jej i leciała dalej ...
kiedy zlożyłem ją na cztery warstwy .... strzała też leciała dalej , tylko mniej ochoczo ...
ratując swoją tarczę z przestrzelonym a raczej wyrwanym tępymi strzałami środkiem
zrobiłem dodatkowe plecy do tarczy , w pudełko po pizzy poukładałem szmaty , grubo
i to pomogło ... wielowarstwowej szmacianej konstukcji strzała nie potrfi przebić
nawet z mocnego bloczka ....
niestety nie jest to sposób na zrobienie dużego strzałochwytu bo ile to musiało by ważyć
i z kąd wziąć taką ilość materiału , żeby zrobić 3 - 4 cm warstwę o odpowiedniej powierzchni ......
nadal szukam czegoś dobrego i dlatego dzielę się z wami moimi doswiadczeniami
i bardzo ciekawy jestem co to za tkanina o której pisze kolega czar7777 .....
a może uda się namirzyć producenta , jeśli jest w polsce to często w fabryce można
kupić mniejszą ilość , nie churtowo ....
ale jeśli kolega czar7777 miał mozliwość wybróbowania tej tkaniny i mówi że
zatrzymuje bloczek to widocznie tak jest i też się piszę na pare metrów ....
pozdrawiam z deszczowej Warszawy ....
cholerna pogoda ... mam wolny dzięń , mógł bym postrzelać ....
a tu leje od rana ...... eeee .... gadać się nie chce ....