Autor Wątek: 3D-HU a celowniki  (Przeczytany 6710 razy)

paskud

  • Gość
3D-HU a celowniki
« dnia: Grudzień 13, 2009, 09:42:03 pm »
Witam.
Jako, że kompletuję sobie w wolnych chwilach sprzęt na przyszły sezon 3D stanąłem przed wyborem celownika. Wybór jest ogromny, są ciekawe rozwiązania. Z tym, że przesiewając listę produktów przez regulamin EAA 3D zaczyna się ona poważnie kurczyć.

Gro celowników 3,5-pinowych ma już wbudowane śruby do regulacji wysokości. Zatem czy kwalifikują się jako moveable czyli kategorii 3D-CU a nie 3D-HU? Dla przykładu:
http://www.sureloc.com/hunting/index.html
http://www.g5outdoors.com/
http://www.axcelsights.com/
http://www.truglo.com/content/products/archery/sights/category.asp

Zachwalane w środowisku bowhunterów celowniki HHA o ciekawej konstrukcji pozwalającej na szybką zmianę odległości:
http://www.hhasports.com/sights/opt_lite_ultra.htm

I jeszcze gdzieś były takie, w których za pomocą oddzielnego, dolnego pinu można było określać odległość od zwierzęcia (było to gdzieś nawet na naszym forum) ale nazwy nie pamiętam.

Myślę, że regulamin EAA nie nadąża za pewnymi zmianami, które dokonują sięw materii celowników. No, bo żeby startować w 3D-HU trzeba znaleźć sobie starego gniota?!

Pozdrawiam
Michał


« Ostatnia zmiana: Grudzień 14, 2009, 12:14:23 am wysłana przez paskud »

DDT

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 192
Odp: 3D-HU a celowniki
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 13, 2009, 11:15:24 pm »
Hola, hola. Właśnie jestem na etapie kupowania nowego celownika.
Czy mam rozumieć, że celowniki z "micro adjust" (jak Trophy Ridge Micro Alpha V5 który zamierzam sobie kupić) przesunie mnie do kat. CU!?
Reflex GROWLER 70#
Podstawka - QAD Ultra LD Pro Rest
Celownik - Trophy Ridge Micro Alpha V5
Peep - G5 META MAGNESIUM
Stabilizator - LimbSaver Sims S-Coil
Spust - TRUBall LOOP MASTER
Strzaly - BEMAN ICS BowHunter 400 (385gr)
oraz kołczan - Treelimb

kissielec

  • Gość
Odp: 3D-HU a celowniki
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 13, 2009, 11:39:45 pm »
Wg mnie sprawa jest dość prosta:
jeśli wraz ze zmianą odleglości - musisz cokolwiek przestawiać w celowniku - by ustawić go na oszacowaną odległość - to jesteś w CU.
Natomiast jeśli nic nie musisz regulować i korzystasz z nieruchomej skali wyznaczonej przez nie więcej jak 5 pinów - to jesteś w HU.

Oczywiście wg mnie, doregulowywanie w trakcie rozgrywki celowników zgłoszonych do kategorii HU, podlega natychmiastowej dyskwalifikacji.
Natomiast to czy ktoś będzie do oszukiwania używał kluczy imbusowych czy poręczniejszych pokręteł makro lub mikro,... to już nie ma znaczenia. Jak mu się uda zrobić to niepostrzeżenie - to zawody wygra, a potem zeżrą go wyrzuty sumienia  :D.

Słowem - jeśli masz celownik rozregulowany, a zglosiłeś się do HU - to już musisz co najwyżej brać poprawki - i nie wolno ci nic w celowniku grzebać w trakcie rozgrywki (możesz to zrobić w trakcie rozgrzewki). Natomiast w takiej samej sytuacji w CU możesz sobie nim kręcić do woli przez cały czas trwania zawodów   :).



« Ostatnia zmiana: Grudzień 14, 2009, 12:04:14 am wysłana przez kissielec »

paskud

  • Gość
Odp: 3D-HU a celowniki
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 14, 2009, 12:02:22 am »
Cytuj
8.2.1. Men Compound (CU men)men /

must be shot from the red stake (max. 45m)Any compound bow with a moveable sight or scope. Any type of release aid, glove, finger tab or bare finger may be used. Any accessories stabilizers, overdraw, peep sight, bubble level, kisser button, add. a light for illumination of the pin may be used.

Mam poważne wątpliwości w tej kwestii, stąd temat. Pytanie, czy micro adjust kwalifikuje już celownik do kategorii moveable czy, powiedzmy adjustable?

Wydaje mi się, że skoro regulamin pisze o "przesuwanym celowniku" jako CU to czy go będziemy w trakcie zawodów przesuwać czy nie to kwestia wtórna.

No, ale wolałbym dowiedzieć się jaka jest Wasza interpretacja, żeby nie zaliczyć wtopy z celownikiem.

Pozdrawiam,
Michał

P.S. jak dotąd EAA nie odpisała nic w kwestii interpretacji wieku w kategorii "mini" i punktu 8.3.4 regulaminu.

DDT

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 192
Odp: 3D-HU a celowniki
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 14, 2009, 12:23:29 am »
Racja, po prostu trochę się po przeczytaniu 1szego postu przestraszyłem :)
Zdarzają się niestety wpadki w przepisach i to często wprowadzane w dobrej wierze. Ostatnio nie miałem czasu śledzić tej tematyki, a post paskuda był dosyć kategoryczny i zrozumiałem, ze wszelkie celowniki, z możliwą regulacja bez pomocy klucza lądują w kat. CU.
Dla mnie też sprawa jest prosta i absolutnie zgadzam się, że
Oczywiście wg mnie, doregulowywanie w trakcie rozgrywki celowników zgłoszonych do kategorii HU, podlega natychmiastowej dyskwalifikacji.
Ale nie chce z tak durnej przyczyny jak micro adjust wylądować w CU. Mogę nosić plomby na pokrętłach :D
Notabene bawienie się w przesuwanie całego zestawu pinów raczej nie poprawiłoby wyników i moim zdaniem mija się z celem. No chyba, że byłoby się kryptosinglepinowcem ;) ale przestawienie np. z 15m na 40 za pomocą mikrośruby byłoby raczej katorgą a nie ułatwieniem.
Reflex GROWLER 70#
Podstawka - QAD Ultra LD Pro Rest
Celownik - Trophy Ridge Micro Alpha V5
Peep - G5 META MAGNESIUM
Stabilizator - LimbSaver Sims S-Coil
Spust - TRUBall LOOP MASTER
Strzaly - BEMAN ICS BowHunter 400 (385gr)
oraz kołczan - Treelimb

kissielec

  • Gość
Odp: 3D-HU a celowniki
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 14, 2009, 12:39:51 am »
Każdy celownik łuczniczy jest adjustable,

natomiast:

1. Celowniki przeznaczone do ustawienia kilku różnych odległości jednocześnie - max. 5
    pinami - to HU (fixed pins).
2. Celowniki przeznaczone do każdorazowego ustawiania pina przy zmianie
    odległości - to CU (moveable sight)

Jednakże, w kategorii HU - niezależnie od zgodności przeznaczenia celownika - jeśli ktoś  zmienia położenie pinów w trakcie rozgrywki - wg mnie narusza regulamin i definicję wyposażenia dla tej kategorii.
A kwestia kluczy, pokręteł takich czy siakich - w celownikach wielopinowych - to już sprawa bez znaczenia. Inaczej musielibyśmy powkręcać śrubki w majdan - zamiast pinów - bo każdy inny sposób jest przecież "ruchomy"  :)
« Ostatnia zmiana: Grudzień 14, 2009, 08:22:42 am wysłana przez kissielec »

paskud

  • Gość
Odp: 3D-HU a celowniki
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 14, 2009, 12:54:54 am »
Dotarło do mnie :D Dzięki za wyjaśnienie i jeszcze raz przepraszam, że narobiłem zamieszania. Właśnie chodziło mi o to określenie granicy kiedy celownik robi się "moveable" w myśl przepisów EAA. Temat myślę zamknięty.
A z tych, co napisałem to tylko HHA odpadają :)

kissielec

  • Gość
Odp: 3D-HU a celowniki
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 14, 2009, 01:00:36 am »
...ciekawą hybrydą jest dwupinowy celownik G5 w którym dolny pin jest regulowany.
W związku z tym, że ten celownik jest przeznaczony do regulacji - przy zmieniających się odległościach - zdecydowanie i bez wątpliwości - powinien być w kat. CU, mimo, że jest celownikiem myśliwskim.

(Chociaż mnie trudno sobie wyobrazić jakiekolwiek grzebanie przy celowniku w momencie jak zbliża się w moim kierunku zwierzyna... wolałbym ten czas spożytkować na użycie dalmierza :)).

 
« Ostatnia zmiana: Grudzień 14, 2009, 11:37:43 am wysłana przez kissielec »

Lonm

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 46
Odp: 3D-HU a celowniki
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 14, 2009, 11:00:21 am »
...ciekawą hybrydą jest dwupinowy celownik G5 w którym dolny pin jest regulowany.[/size]

 

Cóż od niedawna jestem posiadaczem tegoż właśnie celownika, rozumiem więc że on mnie będzie kwalifikował do kategorii CU. A gdybym tak odkręcił dolny ruchomy pin co jest możliwe  ;D to wówczas na jednym nieregulowanym pinie mogę np. startować w kategorii HU ?
Łuk: Mathews Monster 70#
Podstawka: NAP Quik Tune Smart Rest
Celownik: G5 Optix XR 2
Stabilizator: Doinker BF11
Peep: G5 Meta Magnesium

kissielec

  • Gość
Odp: 3D-HU a celowniki
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 14, 2009, 11:34:02 am »
to wówczas na jednym nieregulowanym pinie mogę np. startować w kategorii HU ?

wg mnie TAK

kissielec

  • Gość
Odp: 3D-HU a celowniki
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 14, 2009, 08:26:17 pm »
... to teoretyczne bajanie! Nikt przy zdrowych zmysłach nie idzie w pole 3-D z rozregulowanym celownikiem myśliwskim.

 Mój staż w 3D jest niespełna 2-letni, ale na tych parunastu zawodach w jakich brałem uddział - widziałem parokrotnie takie sytuacje - jak posiadacze celowników wielopinowych kręcili pinami na wszystkie strony - w nadziei, że za następnym strzałem poprawią wynik. Ich sprawa z jakich powodów to robili... czy przez nieprzygotowanie sprzętu do zawodów czy przez zdenerwowanie (?) Doświadczony zawodnik wie, że w 3D - to najprostsza droga do dalszej utraty punktów...ale to już odrębna sprawa.

A co do wyników CU vs. HU to z moich obserwacji, parę razy zdarzyło się, że zawodnicy HU wystrzelali więcej punktów, ale to były przypadki szczególne.
W mojej opinii - z dwóch zawodników CU i HU - strzelających na tym samym poziomie technicznym i oceny odleglości, zawodnik CU ma znacznie ułatwiony proces celowania - bo korzysta z konkretnego punktu celowniczego a nie "skali" wyznaczonej przez kilka punktów - gdzie niejednokrotnie musi celować nie pinem tylko przestrzenią między pinami...

Dowodem na to, że różnica jednak jest - i to znaczna - w zakresie precyzji wyboru zmierzonej lub oszacowanej odległości między celownikiem tarczowym a wielopinowym - są próby konstruowania celowników myśliwskich w postaci regulowanych hybryd, ustawianych w sposób nieco szybszy i wygodniejszy niż klasyczne celowniki tarczowe.  
« Ostatnia zmiana: Grudzień 14, 2009, 11:47:25 pm wysłana przez kissielec »

paskud

  • Gość
Odp: 3D-HU a celowniki
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 14, 2009, 08:41:18 pm »
[...]zawodnik CU ma znacznie ułatwiony proces celowania - bo korzysta z konkretnego punktu celowniczego a nie skali wyznaczonej przez kilka punktów - gdzie niejednokrotnie musi celować nie pinem tylko przestrzenia między pinami...
[...]
Nie tak znowu do końca. Korzysta z pionowo umieszczonej skali a niejednokrotnie musi też korzystać z przestrzeni pomiędzy poziomymi kreskami za pomocą śruby mikrometrycznej.
Mimo wszystko celowanie celownikiem z lipkiem i szkłem jest wygodniejsze niż z kilku pinów.

A co do celowników HHA czy G5 - to idiotyzm, że idąc na polowanie korzystamy z celownika, który musimy zdjąć jak mamy chęć postrzelać w zawodach w kategorii hunting.

kissielec

  • Gość
Odp: 3D-HU a celowniki
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 14, 2009, 09:21:14 pm »
Nie tak znowu do końca. Korzysta z pionowo umieszczonej skali a niejednokrotnie musi też korzystać z przestrzeni pomiędzy poziomymi kreskami za pomocą śruby mikrometrycznej.
Mimo wszystko celowanie celownikiem z lipkiem i szkłem jest wygodniejsze niż z kilku pinów.
 
A co do celowników HHA czy G5 - to idiotyzm, że idąc na polowanie korzystamy z celownika, który musimy zdjąć jak mamy chęć postrzelać w zawodach w kategorii hunting.

Chodzi mi nie o moment ustawiania odległości - bo jasne, że zawodnik CU też ją wybiera na skali, spośród dziesiątków kreseczek... tylko o moment celowania - bo wtedy ma on już tylko cel i jeden punkt celowniczy - a to zasadnicza różnica dla precyzji trafienia w porównaniu z celowaniem, gdy przykładowo oceniliśmy odległość na 33m a nasz celownik ma piny 30 i 40m i powietrzem między tymi pinami celujemy w wyimaginowany punkt na ciele figury 3D... :)

Natomiast reguły kategorii Hunter w różnych regulaminach 3D (EAA, IBO, ASA,...) odwołują się do celowników najczęściej używanych w łowiectwie, a na polowanie i tak myśliwy idzie z celownikiem który stworzy mu szanse najwyższej skuteczności i który jest dla niego najwygodniejszy.

Z tego co piszą myśliwi polujący z łukiem bloczkowym - sytuacje gdzie jest czas na użycie dalmierza - należą do rzadkości, a co tu dopiero mówić o regulowaniu celownika. Użycie dalmierza sprowadza się najczęściej do wcześniejszego zmierzenia odległości do charakterystycznych punktów terenu - i bazowania na takich reperach. Później jak pojawia się zwabiona zwierzyna - zostaje czas na wykorzystanie momentu - by się złożyć i nie spłoszyć, oraz wystrzelić w momencie najlepszego ustawienia się zwierzaka. 100% uwagi to koncentracja na zwierzaku a nie na sprzęcie i pokrętłach celownika. Takie hybrydy - są dobre dla wytrawnych, doświadczonych myśliwych, którzy spodziewają się powiedzmy strzału z odl. ok. 30m - tak ustawiają celownik, a w momencie obecności zwierzyny w pobliżu - biorą jeszcze odpowiednią poprawkę.
Ja z kolei twierdzę, że taką poprawkę łatwiej wziąć wtedy, jak mamy skalę kilku pinów a nie jeden... (szczególnie jak nastąpi okoliczność nie do końca przewidziana) ale to już są kwestie indywidualne. Inni z kolei twierdzą, że w "myśliwskiej gorączce" - łatwiej o pomyłkę, jak mamy kilka pinów w celowniku,...itd. Dlatego wg mnie max. to 3... ;)
 
« Ostatnia zmiana: Grudzień 14, 2009, 10:50:08 pm wysłana przez kissielec »

Lonm

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 46
Odp: 3D-HU a celowniki
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 14, 2009, 11:03:59 pm »
Na jednym pinie chcesz startować w HU? To już rozsądniej jest startować w CU z kompletnym celownikiem bo Optix XR2 jest hybrydą,którą ortodoksi natychmiast zakwestionują w HU.

Oczywiście masz racje, nie zamierzam startować w innej kategorii niż CU z tym celownikiem.

A tak swoją drogą to możliwe że się mylę, ale  fakt strzelania z jednego pinu wcale nie wydaje się taki absurdalny w 3D. W każdym przypadku trzeba ocenić odległość a jeden pin znacznie polepsza pole widzenia i koncentrację na celu. Oczywiście łatwiej o błąd ale doświadczony strzelec który zna możliwości swojego sprzętu w moim odczuciu dałby rade. ;)

pozdrawiam
Łuk: Mathews Monster 70#
Podstawka: NAP Quik Tune Smart Rest
Celownik: G5 Optix XR 2
Stabilizator: Doinker BF11
Peep: G5 Meta Magnesium

kissielec

  • Gość
Odp: 3D-HU a celowniki
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 14, 2009, 11:34:34 pm »
Skoro można strzelać nieźle 3D - bez celownika...to i z jednym stałym pinem również... :) kwestia treningu.
Natomiast warto, ...niezależnie od doświadczenia, zadbać co najmniej o sprzętową równowagę z rywalami z tej samej kategorii.

  
« Ostatnia zmiana: Grudzień 14, 2009, 11:47:54 pm wysłana przez kissielec »