Autor Wątek: Windfighter - strzały  (Przeczytany 6154 razy)

Bleddyn

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 2
Windfighter - strzały
« dnia: Październik 10, 2009, 06:24:46 pm »
Witam.

Od niedawna mam łuk Windfighter 50#. Zastanawiam się teraz nad kupnem strzał z aluminium bądź karbonu.

Jakie polecacie i jakie powinny mieć parametry do takiego  łuku?


N.E.M.O

  • Gość
Odp: Windfighter - strzały
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 10, 2009, 08:45:00 pm »
Cześć

Windfighter to świetny łuk, choć jakiś czas temu gdy produkcja została przeniesiona do Chin jakość wykonania uległa znacznemu (i odczuwalnemu) pogorszeniu...ale my tu nie o tym...

Jeśli nie przeraża Cię wizja prostowania aluminiowych strzał(czego nawiasem mówiąc ze względu na zmęczenie materiału nie można robić bez ograniczeń) to nie ma żadnych przeciwwskazań co do ich użycia... jednak osobiście polecałbym Ci strzały karbonowe  albo drewniane(oba rodzaje są albo proste albo złamane)...oczywiście wyłącznie z pierzastymi lotkami !!!
Gumowe w tym przypadku po prostu się nie sprawdzają !!

Parametry strzał możesz dobrać korzystając z selektorów promieni takich jak te poniżej...
Jedyne co musisz znać to siłę swojego łuku-tu uwaga: Siła naciągu w Windfighterze mierzona jest przy 31 calach długości naciągu a nie jak zwykle przy 28- na co trzeba dać również poprawkę(1 cal ponad lub poniżej wartości 31cali to dodanie lub odjęcie 2 lb); oraz własną długość naciągu-musisz ją zmierzyć,np tak...


selektory
http://www.eastonarchery.com/products/selection

albo

http://www.beman.com/products/shaft-selector

a potem znając już nazwę i parametr zajrzeć na przykład tu
www.sklepluczniczy.pl

Pozdr

 
« Ostatnia zmiana: Październik 10, 2009, 10:26:10 pm wysłana przez N.E.M.O »

Urwis

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: Windfighter - strzały
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 02, 2011, 03:31:25 pm »
Czołem,
stary temat, ale dopiero teraz zauważyłem więc dopiszę małe sprostowanie.
Otóż produkcja Windfighterów NIE ZOSTAŁA przeniesiona do Chin. Łuki cały czas przychodzą z oznaczeniem "made in Korea". Nieporozumienie prawdopodobnie wynikło z tego, że większość produkcji przeniósł do chin Samick (z wyjątkiem wyższej klasy ramion sportowych), ale Samick nie jest producentem Windfightera.

Jakość wykonania waha się conieco z partii na partię, niekoniecznie w dół.

PozdrawiaM.

Bleddyn

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: Windfighter - strzały
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 21, 2011, 08:55:50 am »
Trochę postrzelałem z aluminiowych i drewnianych. Teraz pora na karbon.

Do Windfightera lepsze easton powerflight 400 z grotem 100 i lotkami 4", czy grot 125 i lotki 5"?

N

  • Gość
Odp: Windfighter - strzały
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 02, 2011, 12:03:54 pm »
@Urwis

Może i są "made in Korea" ale w pewnym momencie(2008/2009) jakość wykonania tych do tamtej pory bardzo dobrych, praktycznie bezawaryjnych i jednocześnie stosunkowo drogich łuków BARDZO się pogorszyła- widziałem np. egzemplarz który miał szczeliny na przestrzał między laminowanymi warstwami(co w przypadku tak dynamicznego łuku mogło i w tym konkretnym przypadku skończyło się w tylko jeden możliwy sposób :P),poza tym słyszałem też o odkształconych ramionach, przedwczesnych złamaniach, pęcherzach w laminacie :o

Doszło do tego że przed zakupem najlepiej było samemu wybrać sobie swój egzemplarz spośród kilku/nastu innych lub... zaufać własnemu szczęściu...
Jeśli dodamy że w tym samym czasie spadła też cena jednostkowa- to wszystko wskazuje na tzw. masówkę*(i chęć obniżenia kosztów produkcji), która bardzo dobrze tłumaczy wszystkie defekty... jak jest teraz nie wiem...chociaż mam wrażenie że producent w końcu zaprzestał tych brzemiennych w skutkach "eksperymentów" bo od jakiegoś czasu nie słyszałem o jakichś "łindfajterowych awariach"... zaś cena ponownie podskoczyła... 

Nie zmienia to jednak faktu że wariant z 2006/7 roku jest zauważalnie i odczuwalnie lepiej wykonany niż te najnowsze...nawet jeśli chodzi o "głupie" mostki...

*ta sama "choroba" dopadła też łuki samego Csaby Grozera co jak niektórzy ich użytkownicy doskonale wiedzą, również specjalnie nie wyszło im na zdrowie...

pozdr

PS
Sam Windfighter nie jest zbyt dobrym łukiem dla początkującego, z powodu bardzo wąskich i przez to podatnych na skręcenia ramion jest bardzo czuły na wszelkie błędy niedoświadczonego strzelającego(także przy samym zakładaniu cięciwy)...

PS 2
Trochę postrzelałem z aluminiowych i drewnianych. Teraz pora na karbon.

Do Windfightera lepsze easton powerflight 400 z grotem 100 i lotkami 4", czy grot 125 i lotki 5"?

Dobór długości lotek i wagi grotów zależy od kilku różnych czynników (a czasem także  indywidualnych preferencji), np:

dystansu na jaki chcemy strzelać(dłuższe/większe lotki to lepsza stabilizacja ale większy opór powietrza i mniejszy zasięg), naszej techniki strzału i długości naciągu(co przekłada się na realną siłę łuku oraz prędkość strzały), wzajemnego dostrojenia do siebie łuku i strzał(strzały odrobinę zbyt sztywne można "zmiękczyć" cięższym grotem lub/i krótszymi lotkami, odrobinę zbyt miękkie"usztywnić" lżejszym grotem lub/i dłuższymi lotkami)...
« Ostatnia zmiana: Lipiec 03, 2011, 12:44:36 am wysłana przez N »