Ta sprawa po raz kolejny pokazuje, że również w łuczniczym związku istnieje "kolesiostwo". To bardzo przykre i chore, ale cóż zrobić.....
Pozatym pan. K. to bardzo doświadczony sędzia i powinien znac regulamin łucznictwa tarczowego w małym palcu i powinien wiedzieć, że tam nic nie ma odnośnie Pucharu Polski, a ten paragraf na którym się opierali to dot. tylko przyznawania tytułów mistrzowskich więc nie rozumie tej decyzji pana sędziego.
Również gratuluje Ci finału tej sprawy oraz Zdobycia Pucharu Polski.