Ankieta

Którą polecacie podstawkę?

NAP QUICKTUNE 3000 MICRO
7 (35%)
NAP QUICKTUNE SMART REST
13 (65%)

Głosów w sumie: 19

Autor Wątek: Podstawka zwykła kontra opadająca  (Przeczytany 24962 razy)

PK

  • Gość
Odp: Podstawka zwykła kontra opadająca
« Odpowiedź #30 dnia: Marzec 10, 2011, 08:45:33 am »
co mi z drugiego łuku jak już wystrzelę jedną strzłę w kosmos, bo się gumka zerwała albo poluzowała .... :)

W tarczówce każdy punkt jest bardzo ważny...nie przeczę, a jak awaria przypadnie na fazę eliminacji - to po zawodach. Natomiast z mojego niewielkiego doświadczenia sportowego,... najtrwalej wychodzi właśnie myśliwska podstawka opadająca - której używam, gdyż miewałem już w ważnych momentach zawodów wspomniane awarie celownika,... spustu,... musiałem wymieniać D-Loop'a,... wymieniać strzały,... walczyć z krnąbrnym peep-sight'em :),... a to skomplikowane ustrojstwo ze śrubkami, czarcią zapadką i sznurkiem - jakoś od 3 lat współpracy nie odmawia... (odpukać!) ;D.
« Ostatnia zmiana: Marzec 10, 2011, 03:39:03 pm wysłana przez PK »

Hungry

  • Gość
Odp: Podstawka zwykła kontra opadająca
« Odpowiedź #31 dnia: Marzec 10, 2011, 10:08:50 am »
i oby tak dalej  :D

forlorn

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 909
Odp: Podstawka zwykła kontra opadająca
« Odpowiedź #32 dnia: Marzec 16, 2011, 07:09:47 pm »
polecam podstawkę Spigrelli Magnetic. Można z  niej strzelać w wersji opadającej jak również NIE opadającej z tym że ten pierwszy wariant jest wiele lepszy:) bardzo rozsądnie zaprojektowana podstawka. Sprawdza się świetnie w strzelaniu w terenie do tarczówki też "jak znalazł". Od niedawna jestem jej posiadaczem od wczoraj wystrzeliłem ok 200 razy i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony:)
pozdrawiam
Bowtech Sentinel FLX, 60# 28" RipCord
Hoyt Carbon Element G3, 60# 28" RipCord
Old Mountain 15" ILF + TRADTECH Blackmax 38#
Kinetic Novius 25" ???

PK

  • Gość
Odp: Podstawka zwykła kontra opadająca
« Odpowiedź #33 dnia: Marzec 16, 2011, 08:35:53 pm »
Słyszałem, że to b. dobra podstawka. Użytkownicy ją bardzo chwalą.
Mnie nie podoba się jedynie ten "gwóźdź" - na czubku którego należy opierać strzałę, choć to pewnie kwestia przyzwyczajenia.
W terenie pewniej się czuję, mając do tego solidne, szerokie widełki.
« Ostatnia zmiana: Marzec 16, 2011, 08:59:44 pm wysłana przez PK »

PK

  • Gość
Odp: Podstawka zwykła kontra opadająca
« Odpowiedź #34 dnia: Kwiecień 04, 2011, 07:33:41 pm »
Najlepiej jak trzyma maksymalnie długo, a opada bez podskakiwania  - tuż przed przejściem lotek.

widelec

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 28
Odp: Podstawka zwykła kontra opadająca
« Odpowiedź #35 dnia: Kwiecień 05, 2011, 11:45:44 am »
Najlepiej jak trzyma maksymalnie długo
Ja słyszałem,że właśnie zaletą opadającej jest to, iż tylko przez moment podtrzymuje promień i w przypadku np. drgnięcia ręki po opadnięciu podstawki nie przekłada się to na tor lotu strzały .
łuk:Martin Bengal 65#
podstawka:NAP QuikTune 2100 Drop-Away
celownik:Trophy Ridge flatliner
spust:scott caliper
strzały: easton powerflight

g13r0

  • PBA
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 472
Odp: Podstawka zwykła kontra opadająca
« Odpowiedź #36 dnia: Kwiecień 05, 2011, 01:10:18 pm »
gdzie zatem jest prawda ?

Adam Cymkiewicz

  • Gość
Odp: Podstawka zwykła kontra opadająca
« Odpowiedź #37 dnia: Kwiecień 05, 2011, 01:45:55 pm »
Gdzie zatem jest prawda :) - strzała podczas opuszczania okienka łuku wygina się (ile razy wiecie sami) w płaszczyźnie pionowej, należy strzałę podeprzeć podczas pierwszego wygięcia  a potem pozostawić ja niepodpartą.

http://www.youtube.com/watch?v=JIeP5Z08Kqs


http://www.techmal.home.pl/Plikownia/High%20Speed%20Video%20Arrow%20Flight%20Compound%20Finger%20String%20Walker%20(HQ).mp4
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 05, 2011, 07:22:19 pm wysłana przez Adam Cymkiewicz »

Marek Pietrusiak

  • Administrator
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 491
Odp: Podstawka zwykła kontra opadająca
« Odpowiedź #38 dnia: Kwiecień 05, 2011, 02:49:38 pm »
To ja może dodam kilka słów.
Przez bardzo długi czas byłem zwolennikiem podstawek opadających i tylko takie miałem na łukach. Natomiast na jednym łuku mam obecnie założoną podstawkę z blachą a więc stałą podpora.
Założyłem ja ponieważ okazało się, że w przypadku miękkiej strzały udaje mi się lepiej tuningować łuk niż przy podstawki opadającej. Być może w tym wypadku dłuższe podtrzymywanie strzały jest korzystniejsze.

Marek
--------------------------------------------------------------------
PSE Dominator 3D, TT SmackDown, Copper John ANTS, Vibracheck CFX, Fatboy, ACE

Adam Cymkiewicz

  • Gość
Odp: Podstawka zwykła kontra opadająca
« Odpowiedź #39 dnia: Kwiecień 05, 2011, 08:57:35 pm »
A jaki jest czas reakcji podstawki (od sygnału inicjującego do pełnego opadnięcia )

Adam Cymkiewicz

  • Gość
Odp: Podstawka zwykła kontra opadająca
« Odpowiedź #40 dnia: Kwiecień 05, 2011, 09:38:53 pm »
Czas opuszczenia okienka łuku przez strzałę to powiedzmy 1/90 sekundy ( oczywiście zależny to od prędkości łuku ) podstawka w tym czasie musi opaść całkowicie aby przepuścić lotki. Natomiast rozpoczęcie opadania powinno się zacząć nie dalej niż po 10cm dł. strzały ( moim zdaniem oczywiście )

PK

  • Gość

Adam Cymkiewicz

  • Gość
Odp: Podstawka zwykła kontra opadająca
« Odpowiedź #42 dnia: Kwiecień 05, 2011, 09:52:27 pm »
Fajny filmik :)

g13r0

  • PBA
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 472
Odp: Podstawka zwykła kontra opadająca
« Odpowiedź #43 dnia: Kwiecień 05, 2011, 10:06:25 pm »
http://www.youtube.com/watch?v=_vz1ye3kH78&feature=related

ano widziałem już ten filmik na stronie mathewsa
tyle że to marketing, inaczej mówiąc próba udowodnienia "wyższości mojego produktu nad innymi produktami" w tym przypadku strzała (miarka) jak widzieliśmy wcale się nie odkształciła, ani w pionie ani w poziomie,
filmik zrobiony na potrzeby reklamy i nie mający wiele wspólnego z rzeczywistymi prawami rządzącymi się prawidłowym oddanym strzałem.


PK

  • Gość
Odp: Podstawka zwykła kontra opadająca
« Odpowiedź #44 dnia: Kwiecień 05, 2011, 10:32:48 pm »
Miarka nie posiadała grota, którego bezwładność zwykle powoduje silny opór dla promienia...i ten wygina się na skutek parcia cięciwy.

Przy zsynchronizowanych krzywkach - gdy siodełko pracuje w kierunku ruchu strzały oraz przy prawidłowo skonfigurowanej z łukiem strzale, ustawiona siła łuku jest tak dopasowana do sztywności strzały, że nie dochodzi do aż tak silnego odkształcania się promienia, jak na filmikach demonstrujących zjawisko "łuczniczego paradoksu" (gdzie wybiera się specjalnie strzały o bardzo miękkiej reakcji).

Ponadto w łukach klasycznych "paradoks" może być zjawiskiem pożądanym, bo dzięki niemu, lotki unikają fizycznego kontaktu z prymitywną podstawką. W łukach bloczkowych ogranicza się to zjawisko do możliwego minimum. 
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 05, 2011, 10:40:19 pm wysłana przez PK »