Tak sobie ogladam transmisje z tych zawodów i nie mogę zrozumieć ,dlaczego nie ma na nich żadnego polskiego reprezentanta,żadnej polskiej drużyny.
Jest praktycznie cała Europa a nas nikt nie reprezentuje. Dotychczas myslałem,że to moje wiatrówkowe Field Target jest niszowe,ale my przynajmniej wystawialismy(odkąd zaczeliśmy należeć do światowej organizacji) w każdej imprezie rangi mistrzostw świata swoje drużyny(nawet z małymi sukcesami -bo byłem dwa razy brązowym medalistą w druzynie na MŚ). Zabrakło nas tylko w RPA, bo na taki wyjazd zabrakło po prostu funduszy. Zawsze udawało się zdobyć jakiegos sponsora,który za reklamę na koszulkach ,czapeczkach czy walizkach pomagał finansowo.
Nie mieliśmy takich warunków jak Niemcy,którzy byli sposorowani przez swój krajowy zwiazek strzelecki,ale mimo to nasza druzyna startowała na najważniejszych światowych imprezach.
W łucznictwie jest przecież Związek krajowy i on powinien być zainteresowany ,aby polskie łucznictwo było reprezentowane na takiej imprezie. To po prostu wstyd. Osoby które odpowiadają za taki stan rzeczy, nie powinny piastować żadnych stanowisk. Jak można sobie odpuścic taką imprezę i nie wysłac tam reprezentacji Polski.
Może jak nie przez Polski związek łuczniczy,to powinno się poszukać prywatnych sponsorów. Na przykład kilka dużych polskich sklepów,moze by było zainteresowanych wspomożeniem w wysłaniu polskiej drużyny,za mozliwośc różnorakiej reklamy na tak dużej imprezie.
Oczywiście wiem,że w sporcie najważniejszy jest sukses,a u nas poziom sportowy może nie jest w łucznictwie tak wysoki. Ale zawsze w takim momencie przypomina mi się niesamowicie sympatyczny reprezentant USA,który jako jedyny reprezentował swój kraj przez kilka kolejnych mistrzostw Świata w Field Target. Plasował się na ostatnich miejscach,miał kłopoty ze sprzetem,ale zawsze dumnie prezentował flagę amerykańska przyszytą na bluzie,rozdawał pamiątkowe amerykańskie,metalowe znaczki,małe flagi do przyczepienia na czapeczce. Na każdym kroku z dumą reprezentował swój kraj.
A tu się okazuje,że my nie jesteśmy w stanie wysłać na zawody odbywające się w Europie kilkorga swoich reprezentantów. To mi się nie mieści w głowie.