Forum lucznicze
Łucznictwo bloczkowe => Tematy związane ze sprzętem => : archibow June 14, 2020, 11:22:47 PM
-
Witam
Łuk jest niekosztowny, póki co nie chcę zmieniać (Stinger max).
Spodobało mi sie strzelanie terenowe, ale przy 55 funtach spory odstęp między pinami na celowniku.
Bym chciał zasięgnąć porady szanownych Kolegów odnośnie przyspieszenia łuku i zmniejszenia korekty.
Oczywiście z hunterem 70 nie mam szans ale coś tam można poprawić :)
Z tego co się dowiedziałem (proszę mnie wyprowadzić z błędu jakby co):
- lepsze kable (są)
- podstawka opadająca (jest)
- strzały karbon (są)
- jak najmniejsze lotki (blazery - są)
- bez zacisków na cięciwie, same owijki (są)
- ślizgacz kabli na rolkach zamiast plastiku (jeszcze nie - będzie)
Co jeszcze może przyspieszyć oprócz zmiany łuku?
-
Trzeba dążyć do wagi strzał 5GPP, czyli w tym przypadku 275 grain. Siła naciągu ma tu niewielki wpływ. Zmiana ślizgacza na rolki niewiele da o ile w ogóle coś, Full Throttle np nie ma rolek.
-
Najlżejsze strzały na rynku to obecnie Victory Archery 3DHV, o ile się nie mylę. Powinny być one dobrą bazą pod jak największą prędkość strzały.
-
No powinny się nadać. Tylko trzeba pogłówkować żeby złożyć tak by było jak najbliżej 5GPP, pasował spin i długość. Tyko takie strzały są często delikatne.
PS w mojej konfiguracji te 500 wyszłyby nawet za lekkie, zaledwie 260 grain ;)
-
Z tego co się dowiedziałem (proszę mnie wyprowadzić z błędu jakby co):
- lepsze kable (są)
- podstawka opadająca (jest)
- strzały karbon (są)
- jak najmniejsze lotki (blazery - są)
- bez zacisków na cięciwie, same owijki (są)
- ślizgacz kabli na rolkach zamiast plastiku (jeszcze nie - będzie)
Co jeszcze może przyspieszyć oprócz zmiany łuku?
Punkty 1,2,6 mają minimalny wpływ na prędkość luku, największy mają:
- siła naciągu, tutaj piszesz, że masz 55lbs, szału nie ma ale Halonem X Comp 50lbs robiłem 312fps strzała VAP 500 przyciętą na 27 cali z grotem 100. Cała strzała ważyła raptem 272 grains, jeśli dobrze pamiętam.
- długość naciągu, napisz ile masz
- waga strzał, bo strzały karbonowe potrafią ważyć w spinie 330 i 11 gpi (grains na cal długości) i 6.4gpi czyli prawie 2 razy mniej
- waga peep sight, a raczej to, czy jest pozycjonowany przy pomocy takiej rozciągliwej gumy czy nie
- jak chcesz zmniejszyć odstępy między pinami to przykręć celownik tak, aby był bliżej majdanu, nie wysuwaj go tak mocno
- lotki, tema rzeka. Blazery to kabany, do stabilizacji grotów myśliwskich, do szybkich strzał typu ten 3DHV to polecałbym nakleić lekkie AAE EP-16 albo EP-23 lub Blazery X2, są o połowę mniejsze od zwykłych blazerów. Do stabilizacji strzały z grotem tarczowym powinny być ok.
3DHV są bardzo ok, tez używam, z tym, ze mam inny przepis na nie, wklejam inserty HIT (od Easton Axis) i mogę sobie zmieniać groty z 100 na 85 grains. Top Hat ma takie, średnica 17/64 aby ładnie licowała ze średnicą strzały.
-
Z tym pędem do jak największej prędkości strzały, to trzeba uważać. W jednym filmiku na Youtube gościu tłumaczył, że strzelanie ze zbyt lekkich strzał, to strzelanie na granicy "suchego strzału" i prowadzi do szybszego zużycia łuku, a nawet może być niebezpieczne.
Nie wiem ile w tym prawdy, ale na wszelki wypadek mam trochę cięższe strzały.
-
No to jest podstawa, dlatego jest ten limit 5GPP. Ale to też jest w dużym przybliżeniu i nie jest takie proste jak się wydaje bo jest masa zmiennych mających wpływ. Znalazłem coś takiego:
(http://www.maxbowstrings.pl/Jaco/waga.png)
Poprawione
-
Jaco
Nie widać tego linku, czy tego czegoś co tam wrzuciłeś :P
-
Punkty 1,2,6 mają minimalny wpływ na prędkość luku, największy mają:
- siła naciągu, tutaj piszesz, że masz 55lbs, szału nie ma ale Halonem X Comp 50lbs robiłem 312fps strzała VAP 500 przyciętą na 27 cali z grotem 100. Cała strzała ważyła raptem 272 grains, jeśli dobrze pamiętam.
- długość naciągu, napisz ile masz
- waga strzał, bo strzały karbonowe potrafią ważyć w spinie 330 i 11 gpi (grains na cal długości) i 6.4gpi czyli prawie 2 razy mniej
- waga peep sight, a raczej to, czy jest pozycjonowany przy pomocy takiej rozciągliwej gumy czy nie
- jak chcesz zmniejszyć odstępy między pinami to przykręć celownik tak, aby był bliżej majdanu, nie wysuwaj go tak mocno
- lotki, tema rzeka. Blazery to kabany, do stabilizacji grotów myśliwskich, do szybkich strzał typu ten 3DHV to polecałbym nakleić lekkie AAE EP-16 albo EP-23 lub Blazery X2, są o połowę mniejsze od zwykłych blazerów. Do stabilizacji strzały z grotem tarczowym powinny być ok.
3DHV są bardzo ok, tez używam, z tym, ze mam inny przepis na nie, wklejam inserty HIT (od Easton Axis) i mogę sobie zmieniać groty z 100 na 85 grains. Top Hat ma takie, średnica 17/64 aby ładnie licowała ze średnicą strzały.
Długość naciągu 30", strzały Skylon 30" spin 350, groty field 100, lotki blazer 2".
Dzisiaj je zważyłem, jest grubo i każda inna - waga od 372 do 380 gn , czyli ponad 12 gpi :o (ważone całe strzały z grotami).
Nic dziwnego że taki rozrzut na pinach, poza tym są za długie co najmniej o 1 cal więc będę je skracał.
W przyszłości przy lepszym luku szarpnę się na lepsze strzały, na razie walę z tych, mniejsza strata jak pójdzie w glebę albo w drzewo :)
Jest opcja lżejszych grotów, ale czy środek ciężkości nie pódzie za bardzo w tył?
Peep jest bez gumy, taki chciałem, bo faktycznie spowalnia. Kiedyś widziałem jak po urwaniu gumy od pipka wszystkie strzały szły dużo wyżej.
Ten celownik niestety musi być wysunięty jak najdalej żeby peep (1/4") go ogarniał. Na przyszłość wezmę łuk z dłuższym ATA, będzie mniejszy skos cięciwy i celownik bliżej.
Dzięki za szybki odzew, Majdy coraz bliżej :)
-
Długość naciągu 30", strzały Skylon 30" spin 350, groty field 100, lotki blazer 2".
Dzisiaj je zważyłem, jest grubo i każda inna - waga od 372 do 380 gn , czyli ponad 12 gpi :o (ważone całe strzały z grotami).
Nic dziwnego że taki rozrzut na pinach, poza tym są za długie co najmniej o 1 cal więc będę je skracał.
W przyszłości przy lepszym luku szarpnę się na lepsze strzały, na razie walę z tych, mniejsza strata jak pójdzie w glebę albo w drzewo :)
Jest opcja lżejszych grotów, ale czy środek ciężkości nie pódzie za bardzo w tył?
Peep jest bez gumy, taki chciałem, bo faktycznie spowalnia. Kiedyś widziałem jak po urwaniu gumy od pipka wszystkie strzały szły dużo wyżej.
Ten celownik niestety musi być wysunięty jak najdalej żeby peep (1/4") go ogarniał. Na przyszłość wezmę łuk z dłuższym ATA, będzie mniejszy skos cięciwy i celownik bliżej.
Dzięki za szybki odzew, Majdy coraz bliżej :)
Skylon Savage to i tak całkiem lekkie strzały :)
ale jeśli są za długie, to każdy cal to z 7gn dodatkowego ciężaru.
Dużo wagi dokłada Ci grot 110gn (dodaj jeszcze wagę insertu) i lotki Blazer.
Jeśli dasz inne lżejsze lotki, to i groty możesz wtedy dać lżejsze a FOC nadal będzie w porządku.
Nie wiem jakie masz nasadki, bo można dać wewnętrzne bez pinów, i też będzie kilka grainów mniej.
Zobacz jaki masz FOC teraz.
Lotki Blazer to lekko licząc z 15 gn, 3 spinwingi albo pióra dadzą razem z 5gn
więc możesz lekko z grotu zdjąć ze 20 gn.
2 gn rozrzutu na strzałach to nie tak dużo,
wystarczy trochę więcej/mniej kleju na grocie i 3 gn się zrobi.
-
Podstawowa modyfikacja - skrociłem strzały o 2 cale, i jest jeszcze wysięg za podstawką 1,5 cala +grot.
Po skróceniu mają ok. 360 gn, i tak grubo :D
Na 10m nie widać różnicy, jutro będę testował do 50m.
Po weekendzie zacznę kombinować z innymi lotkami i lżejsze groty.
Ciekawostka - po obcięciu widać że promień ma nierówne ścianki :o
Czy wszystkie "markowe" promienie są idealnie równe w przekroju ?
-
Ścianki powinny być równe. Pamiętaj że skracając strzałę zmieniasz jej spin. Więc albo miałeś wcześniej strzały za miękkie i teraz są ok, albo miałeś wcześniej spin ok a teraz masz strzały za twarde... Chyba że po skróceniu zwiększyłeś siłę naciągu. To wszystko działa jak system naczyń połączonych, jedna zmiana wymusza często inne.
Edit teraz widzę że miałeś strzały 350 po skróceniu na 100% będą za twarde do 55#
-
Odnośnie twardości strzały w bloczku to polegam na opinii doświadczonego snajpera, który przystrzelał mi ten łuk.
Według niego do bloczka nie ma strzał "za sztywnych", jest tylko źle zsynchronizowany lub ustawiony łuk, który wypuszcza strzałę ze zbyt dużymi drganiami.
Podobno jak bloczek wypuszcza strzałę "idealnie" liniowo, to spin może być różny, i tak będzie trafiał, bo minimalny paradoks.
-
Bloczek nie wypuszcza strzały "liniowo" a już na pewno nie one cam (nock travel) Spin jest ważny, co nie znaczy że za sztywne strzały w bloczku nie będą jako tako latać.
https://www.youtube.com/watch?v=PoCsa84zLd8&feature=emb_logo
-
Ok, jasne, w one camie do ideału daleko :)
Przystrzelam go na każdy pin i będzie widać co jest grane.
Jak będzie zbyt mocno rozrzucało to temat do pokombinowania.
-
W sumie jak tako powinno to i tak latać ;) Może inaczej, bloczek faktycznie znacznie lepiej toleruje za twarde strzały niż klasyk, no ale ja tam zawsze byłem zwolennikiem dobrania prawidłowego spinu. Jak będziesz kupował nowy komplet to się odezwij to ci mogę wyliczyć programem dokładny spin jaki potrzebujesz.
-
W sumie jak tako powinno to i tak latać ;) Może inaczej, bloczek faktycznie znacznie lepiej toleruje za twarde strzały niż klasyk, no ale ja tam zawsze byłem zwolennikiem dobrania prawidłowego spinu. Jak będziesz kupował nowy komplet to się odezwij to ci mogę wyliczyć programem dokładny spin jaki potrzebujesz.
Ja kiedyś używałem programu do obliczania spinu i na jego podstawie dobierałem spin. Potem stwierdziłem, że to nie ma sensu. Do Prime'a wyliczył mi spin 300, a ja strzelam 400 i jest dobrze :P Znajomy strzela z 400 przy naciągu 65# i też jest dobrze.
-
Wnioski po testach:
Rozstaw pinów zmniejszył sie (ok 1/4) i o to chodziło - nawet zrobiło się miejsce na 6 pin.
Strzały latają dobrze na różnych dystansach, skupienie nawet chyba ciut lepsze, albo po prostu mam lepszy dzień ;)
Prędkości nie mierzyłem bo nie mam czym, na ucho czas lotu taki sam.
Takie pytanie - jaki klej polecacie do wklejenia insertu na stałe do karbonu?
Kropelka w żelu nie poradziła, może za mało dałem, dwa groty zostały w macie.
-
Wnioski po testach:
Rozstaw pinów zmniejszył sie (ok 1/4) i o to chodziło - nawet zrobiło się miejsce na 6 pin.
Strzały latają dobrze na różnych dystansach, skupienie nawet chyba ciut lepsze, albo po prostu mam lepszy dzień ;)
Prędkości nie mierzyłem bo nie mam czym, na ucho czas lotu taki sam.
Takie pytanie - jaki klej polecacie do wklejenia insertu na stałe do karbonu?
Kropelka w żelu nie poradziła, może za mało dałem, dwa groty zostały w macie.
Wklej na klej na gorąco.
-
Takie pytanie - jaki klej polecacie do wklejenia insertu na stałe do karbonu?
Kropelka w żelu nie poradziła, może za mało dałem, dwa groty zostały w macie.
Niebieski bohing na gorąco, albo epoksyd.
Ale przed klejeniem dobrze jest podrapać czymś promień w środku, żeby klej lepiej łapał. (ja drapię wiertłem)
I jeszcze przetrzeć alkoholem w środku żeby odpylić, i inserty też można odtłuścić, bo to też klejowi pomaga.
-
Wiertlem można uszkodzić promień, pilnik okrągły o grubej gradacji, podobnie można potraktować wpust grotu.
-
Imho najtrwalszy i najmocniejszy jest epoxyd 2-składnikowy od Eastona albo AAE. Ten co schnie 24h+. Im dłużej schnie, tym bardziej jest elastyczny a to dość istotne w strzałach. Inserty dostają srogie lanie podczas strzelania.
-
Inserty poszły na epoksyd dwuskładnikowy.
Modyfikacji Stingera ciąg dalszy:
Ślizgacz żre kable aż szkoda patrzeć >:(
Zeszlifowałem ślizgacz tam gdzie żłobiły kable i zrobiłem owijkę na kablu "bus", bo żle to wyglądało.
Kabel i cięciwę na odcinku ślizgacza przesmarowałem grubo zwykłym woskiem pszczelim, bo jest twardszy od syntetyka.
Łuk strzela spoko, po ok. 50 strzałach nie widać zużycia na cięciwie, a po syntetyku już były frędzle, więc naturalny daje radę :)
Następne sznurki - obowiązkowo z owijkami wszędzie gdzie jest kontakt z mechanizmem.
-
Kabel i cięciwę na odcinku ślizgacza przesmarowałem grubo zwykłym woskiem pszczelim, bo jest twardszy od syntetyka.
Łuk strzela spoko, po ok. 50 strzałach nie widać zużycia na cięciwie, a po syntetyku już były frędzle, więc naturalny daje radę :)
Jak to jest z tym naturalnym woskiem pszczelim? Czy faktycznie jest lepszy od tych w sklepach? Mam w okolicy kilku pszczelarzy, więc zdobycie go nie byłoby problemem.
-
Używam tylko naturalnego i nigdy mnie nie zawiódł. Ale nie mam porównania :P.
-
Lepszy naturalny, sztuczny wosk jest twardszy i gorzej się go rozprowadza, a sznurki się błyszczą jak psu jaja
-
Dzisiaj kolejne testy, poszło kilkadziesiąt strzałów.
Wosk naturalny robi robotę, pod slizgaczem zabezpiecza lepiej niż syntetyk (Bohning seal-tite w zielonej tubie).
W tym przypadku naturalny jest sztywniejszy, to syntetyczny bardziej się rozprowadza.
-
Natury nie przescigniesz zawsze będzie inspirować.
-
Kolejny powód żeby wspierać pszczelarzy ;D
-
Po strzelaniu na Majdach prawie nie ma zużycia kabli :)
Pozdrawiam i współczuję tym co stamtąd wyjeżdżali, niezła "pompa" !
Czekam na rolkę ślizgacza, dam znać czy coś poprawiła.
-
Modyfikacji stingera c.d. :
Załozona rolka zamiast ślizgacza, przetestowana ok 150+ strzałów.
Kultura pracy lepsza niż ślizgacz :)
Niestety też zużywa kable bo rolki idą w jednej płaszczyźnie bez ugięcia, ale udało się zminimalizować:
- Kable przesmarowane woskiem pszczelim + spryskane smarem silikonowym - idzie gładko.
- NIE dawać smaru na prowadnicę ślizgacza/rolki, najlepiej jak jest sucha.
- obrót prowadnicy, bo na rolce odciąga inaczej niż na ślizgu
Jak ktoś ma jakieś uwagi to dawajcie :)
-
No powinny się nadać. Tylko trzeba pogłówkować żeby złożyć tak by było jak najbliżej 5GPP, pasował spin i długość. Tyko takie strzały są często delikatne.
PS w mojej konfiguracji te 500 wyszłyby nawet za lekkie, zaledwie 260 grain ;)
Od roku strzelam 3DHV i u siebie max wyciągnąłem 5,17 GPP. Obecnie dla wygody strzelania odpuściłem kilka funtów i mam 5,4GPP. A strzałki nie tak delikatne jak mogłoby się wydawać :)
-
Modyfikacji stingera c.d. :
Załozona rolka zamiast ślizgacza, przetestowana ok 150+ strzałów.
Kultura pracy lepsza niż ślizgacz :)
Niestety też zużywa kable bo rolki idą w jednej płaszczyźnie bez ugięcia, ale udało się zminimalizować:
- Kable przesmarowane woskiem pszczelim + spryskane smarem silikonowym - idzie gładko.
- NIE dawać smaru na prowadnicę ślizgacza/rolki, najlepiej jak jest sucha.
- obrót prowadnicy, bo na rolce odciąga inaczej niż na ślizgu
Jak ktoś ma jakieś uwagi to dawajcie :)
W swoim niedźwiadku wymieniłem oryginalny ślizgacz na rolkowy od PSE i odnoszę wrażenie, że chodzi wszystko jakby płynniej ale zużycie kabla jest większe niż na tym oryginalnym :(
Aby przedłużyć życie dopiero co wymienionej cięciwy i kabla na długości gdzie poruszają się po rolkach nawinąłem dodatkowo owijkę (plecionkę z wędkarskiego :) ). Nie wiem czy to ma znaczący wpływ na prędkość łuku bo nie mam jak tego zmierzyć. Ogólnie to uważam, że chyba nie całkiem potrzebnie dokonałem tej wymiany..
-
Z rolki też wróciłem do normalnego ślizgu.
Rolka chodzi płynniej ale bardziej zużywa kable, bo potrzebuje innego kąta prowadzenia niż prosty ślizgacz.
Do rolki prowadnica powinna być sprężysta, żeby przekrzywiało rolkę pod kable w miarę naciągania.
Jak założyć na prostą prowadnicę to szoruje kable.
Reasumując - z tym nie ma co kombinować, w tańszych łukach się nie opłaca, a te droższe są zrobione tak że nie trzeba.
-
Rolka Saudersa jest bardziej litościwa dla kabli. Owijka z plecionki fluokarbonowej 8-16 0.12mm świetnie sie sprawdza jako dodatkowe zabezpieczenie.