Forum lucznicze
Łucznictwo tradycyjne => Tematy związane ze sprzętem => : Pauczo September 05, 2019, 12:54:34 PM
-
Witam dziwi mnie troche ochy i achy nad polarisem kupiłem z ciekawosci 68 z naciagiem 22 # i szczerze rozczarował mnie zakup na otwieraną prze zemnie strzelnice dla porównania Kap chellenge spirit 68 26 # naciąga sie płynniej ramiona pracują z majdanem a po strzale dzieje seie cos wspaniałego ten luk zyje lepiej sie go naciąga, plynniej nie wiem z klasykow strzelam pol roku wiec może sie nie znam (bloczki ponad 4 lata) tak samo kupiłem Cory hity i to samo co polaris a tansze
-
Polarisy w stosunku do Core są trochę lepiej wykonane,
to i trochę droższe.
Mam ramiona Polarisa i Core.
Te Polarisowe są ładnie obrobione i dopracowane.
Core musiałem trochę poprawić na gryfach, żeby owijek nie żarły.
Jeśli chodzi o działanie, to wszystkie te łuki są porównywalne.
I nie widziałem żadnych ochów nad Polarisem, bo nie ma się czym zachwycać.
Po prostu jest tylko trochę lepiej dopracowany pod względem wykończenia.
Nie porównuj pracy ramion #22 i #26, to są dwie różne bajki.
Nie tylko w Polarisowych, w sportowych ILF też, nawet tej samej firmy
i w tym samym modelu.
Mam porównanie między #20 #24 i #28 Kinetic Bamboom.
Miałem wszystkie na tym samym majdanie, i łuk pracuje na każdych inaczej.
Im mocniejsze, tym fajniej :)
-
Kapa na całej długości napina się podobnie na Polaris ie o 4 funty lżejszy jest jakiś dziwny opór na codzien bloczki używam gdzie 65 # beara normalnie strzelam tuzinami po 12 powtórzeń ale tak wiem inna bajka.
Ale sądziłem że Polaris tak zachwala y zrobi na mnie wrażenie hit czy samick średniak to juz lepiej uzywke kupić właśnie poluje na coś z Kapa