Forum lucznicze
Tematy ogólne => wszystkie inne tematy związane z łucznictwem ;) => : piotrekbil April 24, 2008, 12:06:01 AM
-
tak sie zastanawiam a wy doświadczeni użytkownicy na pewno mi pomożecie
czy lepiej wydać w Polsce na łuk 1000 zł np. używany czy sprowadzić ze stanów w podobnej cenie. robił juz tak ktoś ??. pomijam juz ze pewnie bedziesie pisac, zalezy jaki itp. o to zapytam później. chodzi mi o średnia cene. w stanach wydaje mi sie ze ten sport jest duzo tańszy
-
O ile wiem to ludzie sprowadzaja z USA bo kupowac w Polsce sie raczej srednio oplaca. Poszukaj najlepiej po forach luczniczych jakichs uzywek, czasami mozna trafic cos fajnego (a czasem nie - jak to z uzywkami bywa...).
Jak bedzies kupowal w sklepie internetowym to zwroc uwage na ksozt transportu do Polski - strasznie zdzieraja...
Pozdr
-
Ściągałem łuk ze stanów ...trochę nerwów mnie to kosztowało głównie przez polską pocztę i celników. Zastanów się czy nie lepiej kupić w którymś z krajów uni.
-
Mozesz opisac dokladniej jakie to nerwy/klopoty zafundowala ci poczta i celnicy?
-
Dwa łuki sprowadziłem z USA. Ten drugi, Mathews Conquest Apex, był roczny i kosztował (razem z przesyłką) $600. Nowy kosztuje $1200.
Zakup za Oceanem to ryzyko, bez wątpienia. Ale cena, zwłaszcza przy obecnym kursie dolara... No risc, no fun.
W tej chwili ZAWSZE sprawdzam cenę (wraz z przesyłką) TAM, cenę TU i dopiero kupuję. Czasem TU. Nie za często.
Pozdrawiam -
-
Slyszalem ze w USA wprowadzili ostatnio jakies restrykcje dotyczace wysylania czesci matalowych poczta lotnicza- podobno jest zakaz...
W kazdym razie ja mam ten problem bo kupilem ostatnio uzywke hoyta no i w agencji wysylkowej powiedzieli ze nie moga wyslac poniewaz jest z metalu :(
Ale bede kombinowal dalej - najwyzej wysla poczta morska (z tym ze trwa to ze trzy tyg, zanim dojdzie).
Pozdr
-
Wlasnie przyszedl do mnie luk ktory kupilem na www.huntersfriend.com. Wszystko czad, bomba i miodzio. Dolar tani, takze cena nawet z clem mniejsza niz w sklepach w polsce (i to o kilka stow przy zamowionym "ready-to-hunt package").
Jednym slowem polecam i jak widac wysylaja metale :)
Jedyny minus - strajk poczty. Szlo dosyc dlugo przez to.
-
A wysylali UPSem / FedExem czy normalna lotnicza? Moze jak wysylaja przez kuriera, to nie obowiazuja restrykcje ...
A moze kobieta w agencji po prostu sciemniala.
W kazdym razie moj luk tez juz do mnie dotarl (przywiozl go znajomy) wiec wszystko skonczylo sie OK :)
-
Oczywiscie zwykla poczta lotnicza (USPS) takze nie wiem co tej kobiecie sie uroilo. Wedlug mnie nie ma takich restrykcji, to raczej sciemnianie grubymi nicmi szyte.
A FedEx czy inne cus (w przypadku duzej paczki) jest o 200 baksow drozsze, takze nie warto :)
-
DDT, w jaki sposób płaciłeś ? kartą, przelewem ? i ile należy doliczyć na cło ?
Pozdrawiam,
Piotr
-
W USA przelew jest dla nich tak obcy jak czek dla nas.
Większość sklepów preferuje PayPal jako nr 1 i następnie karty.
Cło jest albo 2,7% albo 3,8% nie pamiętam w tym momencie. Liczone dla wartość towaru + koszt przesyłki.
Do tego VAT czyli 22%.
I chyba jakaś opłata administracyjna za odprawę ale nie są to jakieś duże koszty. Niektóre firmy kurierski mają odprawę celną wliczoną w koszt usługi.
Metalowe elementy bez problemu przychodziły pocztą lotniczą.
Dawid
-
Dodatkowo mozna zaplacic przez Western Union, jak sie nie chce karta.
Z clem to tak jak napisal Herr Flick: cena towaru + koszt przesylki. Ja mialem stawke 1,7% takze to pikus. Do tego VAT od calosci i ok. 3 zlote za odprawe. Jednym slowem to VAT najwiecej zabiera :)
-
Witam wszystkich po raz pierwszy w przyszłym miesiącu zamierzam zakupić łuk firmy Hoyt mam w stanach rodzine wiec nie powinno być problemów z wysyłką...tylko jest mały problem nie moge znaleść firm sprzedających poprzez strony www łuków firmy HOYT...czy ktoś mógłby mi pomóc?Gdyby ktoś chciał sie dołączyć do zamówienia służe pomocą.Pozdrawiam
-
Witam wszystkich po raz pierwszy w przyszłym miesiącu zamierzam zakupić łuk firmy Hoyt mam w stanach rodzine wiec nie powinno być problemów z wysyłką...tylko jest mały problem nie moge znaleść firm sprzedających poprzez strony www łuków firmy HOYT...czy ktoś mógłby mi pomóc?Gdyby ktoś chciał sie dołączyć do zamówienia służe pomocą.Pozdrawiam
HOYT nie sprzedaje łuków przez internet (podobnie chyba Mathews). Jeśli rodzina ma blisko do jakiegoś centrum łuczniczego to pozostaje chyba tylko to.
Inna możliwość to zakup (również nowego łuku) poprzez forum archerytalk. Kilka razy już tam kupowałem i nie mam złych doświadczeń ;)
-
Poza tym, nawet jeśli znalazłbyś taki sklep to niestety nie wyślą Hoyta ani produktów Eastona do Europy.
Koncern Hoyt/Easton zakazał swoim przedstawicielom wysyłki poza stany.
Pozostaje archerytalk.com albo ebay, tam też można kupić nowe łuki.
Marek
-
Witam,
czy ktoś z Was, kto ma niedawny, internetowy zakup łuku w USA już za sobą, mógłby przybliżyć, ile czasu czeka się na dowóz do drzwi - od momentu wpłaty pieniędzy ?
Pozdrawiam,
Piotr
-
Witam,
Zakładając że został wysłany USPS to po przekroczeniu graniczy RP trafia niestety w ręce celników (UC) Poczty Polskiej (PP) no i dwa wyjścia albo klepną zieloną pieczątką Dopuszczono do obrotu i bez cła wychodzi na kraj lub pieczątka Tranzyt Celny i dla mieszkańców Polski południowe Urząd Celny przy UP w Bytomiu. No i tam często paczki lubią utknąć - raz szybciej raz wolniej bo chcą jakieś dokumenty, odsyła się im etc. Tak więc 2-3 tygodnie średnio to leży. Potem trzeba poczekać na paczkę z Bytomia do domu i najlepsze to to że trzeba za nią zapłacić! Jednym słowem raz bardzo szybko raz bardzo długo nie ma na to reguły - zależy to pewnie także od ilości paczek im zalegających.
Sama paczka z USA do PL lotnicza wędruje ok 2-3 dni. Aczkolwiek zdarzało się że w piątek wysłane z USA a we wtorek u mnie w domu.
Trochę lepiej jest z UPS:
Dla przykładu paczka w serwisie UPS Worldwide Expedited wysłana w poniedziałek ma dotrzeć do następnego poniedziałku plusem jest na pewno to że tam odprawy celne biegną szybciej ale zazwyczaj opłata jest za nie wyższa.
Transport morski trochę tańszy ale dłuuuugi...
-
Ja czekalem ok miesiaca, bo natrafilem na strajk poczty.
-
A ja czekam już 2 tygodnie na numery paczek(od zapłacenia).
Taki skromny poślizg mają na HF`ie :-D
-
Witamy w klubie oczekujących. Ja zapłaciłem 19.08.08. Do dzisiaj nie mam nawet numeru paczki >:(.
Żeby było śmieszniej zamówienie złożyłem 23.07.08 i po otrzymaniu od HF instrukcji wykonałem internetowy przelew bankowy, który docelowy, amerykański bank 2-krotnie nie przyjął, z niewiadomych przyczyn. Zabawa z próbą przelewu internetowego trawała ponad 2 tygodnie, aż wreszcie zdecydowałem się za sowitą opłatą na transfer gotówki przez Western Union (słowem horror).
Słowem łuk z USA trochę tańszy, ale trzeba mieć silne nerwy... :(
-
No to prawda. Myslalem, ze to ja mialem najgorzej przez ten strajk, ale jak widze tez czekacie. Cierpliwosci i 3mam kciuki :)
-
Silne nerwy i Duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo cierpliwosci :'(
Mi się udało(8.09 dostałem numer paczki, a 10.09 wyleciała z chicago ;D) tylko trochę ich molestowałem(raz na parę dni pisałem maila "co tam jak tam" ;D )
Za to bratu nie bardzo... zamówienia mniej więcej były składane razem, jego było wczesniej opłacone i nic :o
"Myślę że czekają na jakąś częśc"....(taka była odpowiedz na maila)
Nic tylko oczekiwac.
Ja płaciłem mniej więcej około 20.08, Ja na twoim miejscu bym napisał maila człowiekowi który zajmuje się twoim zamówieniem... może też twoje cacko oczekuje na jakaś cześc ???
Pozdro
Michał
P.S. Tak z ciekawości to co zamówiłeś? Do mnie leci to co w topicu a na częśc czeka PSE Rouge-X(a brat czeka na łuk)
-
No tak, ja też im się przypominam co parę dni - ale jak na razie brak konkretnych odpowiedzi. A czekam na The Truth2 w zestawie z osprzętem, strzałami, walizką i dalmierzem. Pocieszające, że już wysłali do Ciebie paczkę, znaczy się do mnie też kiedyś wyślą...Jak dojdzie do Ciebie, wrzuć natychmiast fotki do "kącika chwalipięty".
Pozdrawiam,
Piotr
-
Zdjęcia na pewno wrzucę ;D
Najgorsze że teraz sezon mają...
Nic tylko czekac :'(
Pozdro.
Michał
-
Cierpliwosc moja dobiega końca...
10.09. około godziny 12:22 naszego czasu, mój łuk wyleciał z USA(przez lotnisko w chicago).
I jak na razie do tej pory nie posiadam ŻADNYCH informacji co się z nim dzieje...
Na stronie USPS od ponad tygodnia widnieje to samo(przy namierzaniu paczki), że łuk wyleciał z USA i tyle...
Tydzień czasu chyba by nie leciał do Polski? a jeśli by doleciał to powinni nabazgrac jakąś informacje na stronie USPS? Chyba będę musiał zadzwonic na UC PP przy okęciu i się zapytam po numerach(jeśli łaskawie będą chcieli udzielic mi jakiejkolwiek informacji).
Masakra :'(
Pozdro 4 all
Michał
-
Witam,
ja łuk kupiłem na ebay 28.08 - zapłaciłem paypalem od razu, a 10.09 dostałem już z naszego UC zawiadomienie (listem) o paczce czekającej na odprawę. Przesyłka była USPS i kosztowała 48 baksów. Czyli raczej pozytywnie, jeżeli chodzi o czas i koszt przesyłki.
pozdr!
-
No to na "pocieszenie" dodam, że ja wciąż nie dostałem nawet tracking number, a sz.p. M.Scott z Hunter's Friend - milczy >:( mimo, że napisałem już chyba z 5 e-maili z prośbą o informację o stanie zamówienia. Przy zamówieniu nie wymyślałem niczego extra. Zaakceptowałem zaproponowaną przez nich konfigurację. Na razie marzę by paczka już opuściła USA i coraz to bardziej żałuję, że podkusiło mnie aby kupować w HF.
Jak wyliczyłem suma zakupu i wszystkich opłat to 400zł mniej niż gdybym kupował to samo w Polsce. Bez sekundy wahania dopłaciłbym tą forsę by tak długo nie czekać. A najbardziej denerwujace jest to, że kontakt z HF urwał się w momencie gdy wpłaciłem pieniądze. Odpowiedzieli zdawkowo, że poinformują mnie jak już nadadzą paczkę i koniec. ??? I mijają tygodnie...
-
A ja z koleji mam "Pocieszającą" wiadomosc. Dzisiaj byłem na łączyny 8 i "zgłosiłem przesyłkę do oclenia" po parominutowym tłumaczeniu celnikowi co przesyłka zawiera :o i opisaniu na proformie zawartości, otrzymałem informację iż w przyszłym tygodniu. Prawdopodobnie w czwartek lub piątek będę mógł osobiście odebrac.
Pozdro
Michał
P.S. Łuk brata oczekuje cały czas. Po meilowej wymianie informacji dowiedziałem się ze czeka na celownik...
Moim i brata zamówieniem zajmował/zajmuje się A. Salyers.
-
U mnie bez zmian. Na szczęście HF odezwał się, ale już 4-ty raz przekładają obiecany termin wysyłki :(, także mój łuk dalej jest jeszcze w HF i nie ma już szans bym wyjął go z walizki przed najbliższymi zawodami 3D w Jaworzu. A propos braku kontaktu, okazało się, że maile wysyłane jako odpowiedź na otrzymanego e-maila, automatycznie kwalifikowane są u nich jako spam i nie dochodzą. Trzeba za każdym razem utworzyć nową wiadomość ???.
-
Witam
To mój pierwszy post więc chciałbym wszystkich serdeczne powitać. Poczytałem trochę forum i zdecydowałem sie na zakup łuku reflex growler. Chciałbym go kupić w USA np. tu http://www.huntersfriend.com/2008-Reflex-Growler-by-Hoyt/growler-compound-bow-package.htm
jeżeli znacie lepsze (czyli tańsze, ale sprawdzone) sklepy to byłbym wdzięczny za linki. Zależy mi na podstawce typu QAD Ultra Rest Hunter. Chciałbym też dobrać odpowiednie strzały ( naciąg obliczony ze wzoru wyszedł mi 29) np. http://www.huntersfriend.com/2007-Carbon-Arrows/beman-bowhunter-arrows.htm
A tak przy okazji to za ile strzał została podana cena w linku powyżej(nie wiem czy już jestem ślepy, ale nie mogę znaleźć tej informacji) Z góry dziękuje za odpowiedz.
-
Cena jest liczona za Dz.. po naszemu tuzin :-)
Tylko musisz doliczyc transport, clo i vat... lepiej chyba oplaci sie zakupic strzały w polsce...
Ja dokonałem zakupu na www.huntersfriend.com i Już jutro odbieram moje cacuszko(jak dla mnie to jest cacko :-D wplaty dokonałem 19.08.08. Tylko ostrzegam że teraz to sezon mają w HFie więc od zapłaty do wysyłki może potrwac od 2 do6 tyg ???(brat czeka juz ponad miesiąc, bo czekają na celownik).
Kissielec też coś o tym wie... :-/
Pozdro.
Michał
P.S. Nie martw się Piotrze już napewno bliżej jak dalej... A mi normalnie odpisywali jak pisałem "odpowiedzi"
-
Dzięki za odpowiedz. Czy ktoś zamawiał swój sprzęt w innych sklepach?
-
Ja swoj sprzet zamawialem tutaj:
http://www.bowhunterssuperstore.com/
Z tym ze nie kupowalem luku, lecz promienie, groty, lotki, kleje itd itp...
No i poniewaz akurat bylem w USA, wiec zamowilem na adres amerykanski i przywiozlem wszystko ze soba do Polski, oszczedzajac na kosztach :)
Nie mialem zadnnych zastrzezen co do jakosci i terminowosci realizaji zamowienia...
-
No i jak tam Coyott22 ? nic się nie chwalisz, zdjęć nie wrzucasz ? Zrób małą przerwę w nieustannym strzelaniu z nowego cacka i pokaż na forum jak to wygląda.
;)
Pozdrowienia.
Piotr
-
Oj a żebym wiedział jak zdjęcia wrzucic... napisałem pm do cypher`a i nic... a zdjęcia zrobię jutro... Po krótce gorące słowa uznania dla HF`a. Coprawda przerzywam horror aktualnie bo mi sie 1 srubka poluzowała a ja oczywiscie nie wpadlem na pomysl aby zakupic klucze ampulowe calowe... dzisiaj zjezdziłem pól warszawy(molochy) i pół pruszkowa i nic... nikt nie widział, nikt nic nie wie... a żeby cokolwiek zxrobic przy łuku(np. wyregulowac głupia smycz) musze miec calowe ampule... MASAKRA...
Ogólnie łuk jak dla mnie istne arcydzieło :-D
Pozdro.
Michał
P.S. Tak na marginesie to Lightspeed`y easton`a sa ten tego bardzo wytrzymałe, dałem strzelic kumplowi i z około 10 metrów walnął w mur...(oczywiscie celował w cel) a strzła nic... w szoku jestem...
-
Witam !!
Klucze kupisz w łuksporcie u Adama Pazdyki.
Sklep jest w Warszawie !!! ;D
Pozdrawiam!
-
Czołem z tą strzałą to albo ściemniasz albo ktoś nią po prostu rzucił o ścianę odległą o 10 metrów ( co to za łuk ?? )
-
Nie sciemniam, bo po co ? sam w szoku byłem, byłem pewien ze jest juz po niej, ale jak ja wyciągnołem(po wielkich trudach) okazało sie ze jest ok, tylko trochę przybrudzona... wbiła się około 2 cm w scianę(oczywiscie trafiła na zaprawę)...
Pozdro
Michał
P.S. oczywiscie najpierw musiała się przebic przez parocentymetroey styropian, lecz to za bardzo jej chyba nie wychamowało...
-
Co do zdjęć, to zacytuję DDT, który wyjaśnił mi to, wtedy jak ja o to pytałem :D :
"Najlepiej jak wrzucisz fote na jakis serwer (np. www.imageshack.us) tam po przeslaniu foty masz kilka opcji w tym miniature z odnosnikiem lub link bezposredni do zdjecia. W tym drugim przypadku wystarczy w wiadomosci napisac (img)sciezka do zdjecia(/img) zamiast zwyklych nawiasow musza byc nawiasy kwadratowe.
pzdr"
-
No to gratulacje Coyott22 ! widzieliśmy w "Kąciku chwalipiety". Teraz czekamy na Twoje wrażenia z pierwszych strzelań. :)
-
@rav107, jakbys chcial sie cos wiecej o Growlerze dowiedziec, czy o podstawce QAD Ultra Rest to zapraszam na priva.
Sam mam podstawke QAD Ultra Rest LD, czyli z funkcja "lock down". Podstawka po opadnieciu jest blokowana i nie odbija sie co dodatkowo uchrania przed dotknieciem do lotek. Polecam goraco, podstawka naprawde swietna.
-
;D no nareszcie...i mój pakunek jest od wczoraj w drodze.
-
A nie mówiłem? to za jakies 3 tygodnie powinieneś już go miec.
A mój brat nadal czeka na celownik...(ma większego pecha )
Czekamy na zdjęcia w kąciku chwalipięty.
Pozdro.
Michał
-
Witam!
Powidzcie mi proszę taką rzecz:jeżeli ktoś z rodziny (w USA) wyśle mi łuk (wartość ok.300$ ) w prezencie ,to czy będę musiał zapłacić podatek vat i cło(bardziej boli mnie VAT :()?Może to dla Was głupie pytanie,ale ja w tym temacie nie mam żadnej wiedzy.
Pozdrawiam! :)
-
Teoretycznie powinno się udać, tylko ten kuzyn z USA powinien złożyć zamówienie na własne nazwisko i zapłacić, następnie osobiście odebrać i wysłać do Ciebie jako prezent. Inaczej jak sądzę, nasi celnicy na "prezent" się nie nabiorą.
-
No,... moja paczka jest od 3.10.08 w Polsce, a od przedwczoraj w składzie celnym w Bytomiu, ale z tego co się informowałem, to jeszcze, jeszcze... zanim dotrze do mnie :'(. Niestety mój plan się nie powiódł, by załatwić sprawę przed MP w Jaworzu. Prawie 3-miesięczny okres od zamówienia do spodziewanej daty otrzymania, okazał się za krótki na kupno łuku w USA :-\.
-
;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
No i doczekałem się:
http://kissielec.fotosik.pl/albumy/524454.html
Cała operacja od zamówienia w HF do rozpakowania przesyłki trwała 2 m-ce i 3 tyg. Towar przyszedł nieuszkodzony, paczka była w Urzedzie Celnym otwierana.
To tyle na razie. Jak zrobię jakieś bardziej ambitne zdjęcia łuku, to zobaczycie je w "kąciku chwalipięty".
Pozdrawiam,
Piotr
-
Gratuluję sprzętu ;D
Pozdrawiam.
Michał
-
Ech, lezka mi sie w oku zakrecila jak zobaczylem to kartonowe pudlo :) No i coraz wiecej osob ma te czadowa walizeczke ;)
Dodatkowo mozna sie nawet czegos z rozowej karteczki doczytac: 65lbs, 80% let-off, etc... ;D
-
Dzięki.
Zdążyłem oddać parę strzałów wyjętym prosto z paczki sprzętem. Oczywiście peep i celownik były kompletnie nieustawione, więc musiałem wyregulować chociaż peep-sight, a celownik na razie zostawiłem w spokoju bo ustawię go jutro w terenie na konkretne odległości. Strzelajac na wciąż ten sam pin - sprawdziłem skupienie - i muszę przyznać że jest super ! widać, że w HF łuk ustawiali. No i ta opadająca podstaweczka ! - cymesik, takiej do tej pory nie miałem ;D. Poza tym kolejne wrażenie - to nieprawdopodobnie cichy strzał. Tego się nie spodziewałem :o .
W komplecie był jeszcze mocowany do łuku kołczan, króciutki-myśliwski stabilizator i 3 mechaniczne groty, ale to odkładam do czasu - jak pojadę do Afryki na lwy :D.
-
PS: Bardzo fajowa krzywka ;)
-
A propos amerykańskiego sklepu internetowego "Hunter's Friend".
Z biegiem czasu odkrywam pewne niedoskonałości usługi jaką ten sklep internetowy świadczy. Otóż:
1. paczka przyszła dopiero po 3 m-cach od zamówienia (ale to mogła być kwestia
opóźnień związanych z sezonem).
2. nie zrealizowano mojej dyspozycji co do naciagu 30". Przysłano 29". Po mojej
interwencji i próbach wymigania się sklepu, przysyłają teraz na swój koszt
inny moduł do krzywki.
3. nie zrealizowano zamówionego ustawienia siły 65". Przysłano 60"
(sprawdziłem na nowej dynamometrycznej wadze).
4. strzały oklejono lotkami nie z offsetem tylko prosto
Słowem wszystkie testy i ustawienia łuku dokonano wg innych niż zamówione parametrów a w dokumentacji i wynikach testów dla niepoznaki wpisano to co zamawiałem >:(.
To oczywiście drobiazgi, bo łuk i osprzęt jest bardzo cacy i zawsze samemu można to wszystko podkręcić i wyregulować, ale szkoda, że klient jak już zapłaci, to traktowany jest tak trochę na odczepnego :-\.
-
Zgadza się, z tym traktowaniem klienta przez Hunter's Friend. Łuk był nie wyregulowany wg moich wytycznych ale poza tym, wszytko było ok.
Czekałem jakieś 2 miesiące na przesyłkę. Kupowałem łuk w czasie najniższego kursu dolara przez znajomego w stanach więc zaoszczędziłem sporą kwotę.
-
Ja kupowałem w zeszłym roku PSE Stingera w Huntersfriend. Co do ustawień nie mam zastrzeżeń, natomiast dali ciała z terminem wysyłki. Czas od mojej decyzji do wysyłki na terenie USA wyniósł 2 miesiące. Najpierw ze 2 tygodnie zanim zweryfikowali moja karte i wogóle przyjęli płatność. Potem sprowadzali części bo zmodyfikowałem troche swój stzndardowy "kit" a na końcu mieli błąd systemu i nie wyrobili sie z wysyłka do koleżanki w USA, która miała mi to przywieźć. W efekcie zostało to wysłane Polamerem co kosztowało extra $120 (przesyłka lotnicza, 2 tyg.) Nie było kopotów na cle. Cło na art. sportowe to chyba 0% ale może dojść VAT 22%.
-
Ja kupowałem w zeszłym roku PSE Stingera w Huntersfriend. Co do ustawień nie mam zastrzeżeń
ODWOŁUJĘ!!! Huntersfriend odstawili fuszerkę po całości. Jak już się trochę zaprzyjaźniłem z łukiem i bliżej mu przyjrzałem to wyszło, że rest jest sporo przesunięty w lewo od osi a w pozycji drop-away dotyka łuku, co nie powinno mieć miejsca, zgodnie z instrukcją. Niby proste ustawienie, 2 śrubki do regulacji a Huntersfriend niby-fachowcy :)
-
Ja kupowałem w zeszłym roku PSE Stingera w Huntersfriend. Co do ustawień nie mam zastrzeżeń
ODWOŁUJĘ!!! Jak już się trochę zaprzyjaźniłem z łukiem i bliżej mu przyjrzałem to wyszło, że rest jest sporo przesunięty w lewo od osi ...
to że w lewo to akurat dobrze :) , a czy za dużo to sprawdź na teście papierowym ....
Najlepiej samemu wszystko sobie poustawiać i nie polegać na innych, szczególnie tych zza oceanu :)
-
to że w lewo to akurat dobrze :) , a czy za dużo to sprawdź na teście papierowym ....
Najlepiej samemu wszystko sobie poustawiać i nie polegać na innych, szczególnie tych zza oceanu :)
Rzeczywiscie musialem cofnac podstawke troche w lewo. Test papierowy jest OK.
(http://images49.fotosik.pl/57/ca9a4a245549475d.jpg)
-
przestrzeliny jak malowane :D
-
Dodatkowo mozna zaplacic przez Western Union, jak sie nie chce karta.
Z clem to tak jak napisal Herr Flick: cena towaru + koszt przesylki. Ja mialem stawke 1,7% takze to pikus. Do tego VAT od calosci i ok. 3 zlote za odprawe. Jednym slowem to VAT najwiecej zabiera :)
Właśnie, to chyba nie tak do końca jest z tym VATem :) Wydaje mi się, że sprawa jest analogiczna przy zakupie jak przy sprzedaży. A przy sprzedaży wygląda to tak, że mamy towar do sprzedania:
- w kraju do zapłaty na fakturze widniałaby kwota 12 200 brutto czyli: 10 000 netto + 2 200 VAT
- sprzedając za granicę nie naliczamy VATu do faktury (export jest zwolniony od VAT) czyli 10 000 netto = 10 000 brutto na fakturze
Za to ten "brakujący" VAT kupujący musi sobie doliczyć sam według stawki obowiązującej w danym kraju. Innymi słowy - zagranica ma nam wystawić fakturę exportową bez stawki VAT a tą stawkę VAT doliczają nam celnicy.
A co w przypadku, gdy zagranica wystawi nam FV z VATem to tego nie wiem ;p
-
Jeżeli z danym krajem jest podpisana umowa o wzajemnych rozliczeniach to jest proste jeżeli nie ma to mimo naliczonego VATu przez sprzedawcę należy podatek zapłacić w Polsce
-
W USA w sklepach internetowych masz podane ceny nazwijmy to netto.
Jeżeli kupujesz w sklepie stacjonarnym lub przez internet, ale adres wysyłkowy masz w tym samym stanie co jest sklep doliczają Ci zamiast VATu ich TAX którego stawki są różne w zależności od stanu.
Tak więc cena która widzisz w sklepie internetowym jest "netto".
-
Witam,
W USA w sklepach internetowych masz podane ceny nazwijmy to netto.
To niezupełnie tak...
Sklepy w USA na swoich stronach internetowych oferują ceny BRUTTO! Tzn, to, co widzisz i wybierasz - za to i za tyle płacisz. Owszem, ceny zawierają podatek stanowy.
A z innej beczki: kilka tygodni temu miałem okazję zamówić łuk (a raczej zestaw) dla kolegi w Huntersfriend.com. Pomny negatywnych opinii co do realizacji zamówień, pozwoliłem sobie na telefon do nich. Przedstawiłem się, wspomniałem o "negatywnych odczuciach klientów z zagranicy" - czytaj: olewaniu zamówień... i uprzedziłem o mailu z zamówieniem, czekającym w ich skrzynce mailowej. Pomimo faktu, że zamówienie nie było standardowe (część zestawu była OK, części nie chcieliśmy a prosiliśmy o "coś" w zamian). Maila z fakturą otrzymałem na drugi dzień. Zapłaciłem, i czekałem na informację o skompletowaniu zamówienia i wysyłce. Minął tydzień, kończył się drugi i już chciałem przypomnieć się... kiedy wyjąłem ze skrzynki awizo za przesyłkę z informacją o konieczności uregulowania opłat celnych!. Szok! Od wysłania faktury (mailem) do odebrania łuku na poczcie minęło 12 dni!!!
Kto pobije?
Pozdrawiam
Maciek
-
O cie florek!!!
Jesteś miszcz ;D
Gratulacje.
-
:o :o :o
w porównaniu z moimi ponad 3-ema miesiącami....
Faceci z Księgi Guiness'a nie dzwonili jeszcze do Ciebie ?
;)
-
No wredni kusiciele :P
Ja jakoś uparłem się na Browninga i wysłałem dwa maile - do dystrybutora w Dresden i właśnie do Hunters Friend. Teraz mam rozterkę gdzie kupować.
HF pisało, że potrzebuje 3 tygodnie na skompletowanie i 2 tygodnie na wysyłkę. Odpisało po - mniej więcej - tygodniu na maila.
Niemcy za to nie mają pojęcia o terminie realizacji zamówienia - jest zależny od PSE. Jeżeli dobrze ich zrozumiałem, to mają kogoś, kto jest dwa razy w tygodniu w Polsce więc można byłoby zaoszczędzić na kosztach wysyłki. Niestety ich strona www jest całkowicie po niemiecku i mało co z niej rozumiem :P
Cena podstawowa w USA oczywiście niższa - 650USD do 549EUR, ale trzeba doliczyć cło i VAT.
A żeby mnie podjudzić na zakupy w HF Adam napisał, że zbierze dla mnie zestaw jaki będę chciał :D A zestawy Browninga Ready-To-Shoot to taniocha uciskowa :P
-
Na PSE nie liczyłbym specjalnie że szybko się wyrobią.
Kiedy złożyliśmy u naszego dystrybutora specjalne zamówienie na X-FORCE których normalnie w Europie nie ma napisał nam że " nie lubi tam zamawiać"
Zrozumieliśmy to w lot! Łuk zamówiony w listopadzie zostało wyprodukowany (!) w lutym a dotarł w początkiem kwietnia.
Więc to oczekiwanie może być dość długie!
-
[...]
A z innej beczki: kilka tygodni temu miałem okazję zamówić łuk (a raczej zestaw) dla kolegi w Huntersfriend.com. Pomny negatywnych opinii co do realizacji zamówień, pozwoliłem sobie na telefon do nich. Przedstawiłem się, wspomniałem o "negatywnych odczuciach klientów z zagranicy" - czytaj: olewaniu zamówień... i uprzedziłem o mailu z zamówieniem, czekającym w ich skrzynce mailowej. Pomimo faktu, że zamówienie nie było standardowe (część zestawu była OK, części nie chcieliśmy a prosiliśmy o "coś" w zamian). Maila z fakturą otrzymałem na drugi dzień. Zapłaciłem, i czekałem na informację o skompletowaniu zamówienia i wysyłce. Minął tydzień, kończył się drugi i już chciałem przypomnieć się... kiedy wyjąłem ze skrzynki awizo za przesyłkę z informacją o konieczności uregulowania opłat celnych!. Szok! Od wysłania faktury (mailem) do odebrania łuku na poczcie minęło 12 dni!!!
Kto pobije?
Pozdrawiam
Maciek
Witaj.
Maćku, a z kim Ty tam dobijałeś targu? Na stronie piszą, że niejaki Scott się tym zajmuje. Ja maila dostałem od Adama. Wysłałem mu przedwczoraj informację z prośbą o zrobienie kwotacji i... cisza. Może zaryzykuję kontakt z tą osobą, która realizowała Twoje zlecenie?
Ewentualnie zadzwoniłbym do nich, ale nigdy nie wiadomo na kogo trafię :(
Ech, to jest właśnie ten ich amerykański styl bycia, który uwielbiam. Gorzej to już chyba nigdzie na świecie nie ma....
-
Hej!
Nie zaglądałem kilka dni i przepraszam za opóźnienie...
Rozmawiałem właśnie z Adamem.
1. Mail, ze wszystkimi szczegółami i prośbą o potwierdzenie ceny,
2. Rozmowa,
3.Faktura
Może miałem dużo szczęścia (łuk na stanie i dostępność personelu dla przygotowania przesyłki). Ale rzeczywiście odbyło się to błyskawicznie.
Inna sprawa to spadający dolar. Każdego dnia zyskujesz na cenie (dzisiaj 3,16...)
Pozdrawiam
Maciek
-
kissielec jak wyglądałą sprawa ceny za przesyłke ?? i jak CI ja wysłali ?
-
od momentu jak w końcu nadali paczkę, to zdaje się , że po tygodniu była na granicy w Polsce (poczta lotnicza). Transport z USA do Polski był w cenie zamówienia (coś ok. 150$). Na granicy, przy odbiorze musiałem dopłacić jeszcze 22% VAT i chyba 7% cła.
p.s.
przesadzialem z ceną transportu... po sprawdzeniu rachunku - transport paczki z USA przez USPS, drogą lotniczą, wyniósł dokładnie: 109,55$.
-
jakie będzie cło i vat od 460$?? znalazłem dla siebie sprzęt:
elite z 28
zastanawiam się ile mi "dowalą" u nas urzędasy??
sprzęt super cena ok tylko boję się celników :D
czy "gift" coś pomoże?? wysyłka usps.
-
najlepiej abyś znalazł kogoś znajomego kto Ci ten łuczek przewiezie. Ja tak zrobiłem i łuczek przyjechał rozkręcony, a papiery do niego osobno. Bez oryginalnego pudełka celnicy nic nie mogą zrobić. Napis "gift" nic nie pomoże. Sprawdzają aktualną cenę i dowalają wszystkie stosowne opłaty. Ewentualnie dogadaj się u kupującego aby wysłał w dwóch paczkach w częściach ale czy wtedy nie będzie drogo za przesyłki
-
niedobrze:/
jeśli gift nie pomoże to i zaniżenie wartości też pewnie nic... nie znam nikogo kto by mi łuczek przewiózł i to jest problem.
a ile mniej/więcej muszę doliczyć do tej kwoty?? oclenie+vat?