Staś mówił, że mu pasuje po 12-stym.. więc weekend 17-18 jest najfajniejszym dla wszystkich..
Tak czy Nie ..?
Już się dowiedziałem od Danego, że Stasiu się pomylił i zawody w Berlinie wypadają 17-18-tego.
teraz jest opcja na:
10-11.12
17-18.12
Musimy wybrać mniejsze zło.. niestety..
Przemkowi nie odpowiada 10.. a, może Przemas znajdziesz czas na 11-tego i wyjątkowo przed świętami rodziny i żony by puściły na dzień świąteczny niedzielny nas w jak największej liczbie na nasze zawody
?? (czyli resztę)
Bardzo zależy mi i pewnie każdemu, żeby było nas jak najwięcej..
Stasiu i Irek dojeżdżają z daleka i jak jeden odpadnie to nie wiem, czy drugi sam przyjedzie?? (mówimy tu o 17-18). Sławek też na 17-tego nie może.. więc, 2-3 osoby są na ten termin pod znakiem zapytania?
Jeżeli wszystkim podpasuje NIEDZIELA 11.12 to, będzie to termin optymalny.. żeby, było nas jak najwięcej łącznie z Przemasem.
Proszę napiszcie mi na priva komu, pasują 2 terminy i jakie dni (komu jeden i jaki dzień).. wtedy, ogłoszę to mniejsze zło.
Jeśli, najlepszym byłby termin 10-tego.. tylko Przemas by nie mógł (1 osoba, to najmniejsze zło niestety byłby termin 10), to ja z Przemasem i chętnymi zrobimy ognicho na 17-tego, (nie będą to VI zawody)
.. żeby, każdy postrzelał i kiełbachę podpiekł w starym roku przed świętami.. JA ZAWSZE Z CHĘCIĄ
(taką osobną strzelankę.. mi praktycznie weekend-y pasują wszystkie, trening to trening.. zrobilibyśmy nie koniecznie w Dąbiu MYŚLAŁEM O TYŁACH BEZRZECZA, myślę, że Grzesiek byłby zainteresowany też dodatkowym spotkaniem, a może i sam IRAS BY SIĘ POJAWIŁ wyjątkowo).
Może Dany nie potrzebnie użył słowa
musi.. bo, to trochę namieszało..
Stasiu na do widzenia powiedział, że 17-18 jest ok.. i to, każdy miał w głowie. (przynajmniej ja
) a słowo musi nie tłumaczyło tego, że się pomylił
ale, zawsze umawiamy się na termin taki, gdzie będzie nas jak najwięcej.. (!!nikogo nie faworyzując!!) Demokratycznie do czego namawiam..
Pozdrawiam