A myślicie, że warto iść od razu w BT z nadgarstka?
Zakładam, że pytanie było czy od razu brać spust palcowy nie strzelając na początku z nadgarstkowego?
U mnie wyglądało to tak, że poszedłem do sklepu, strzeliłem ze 2 razy z nadgarstka
i wiedziałem że nie chcę już więcej go zakładać
Próbowałem potem jeszcze ze 2 razy przy różnych okazjach
i za nic mi nie podchodzą, tak więc od początku strzelam z palcowych.
Pierwszy był triger, ale po jakimś miesiącu jak zauważyłem,
że wciskam spust w momencie kiedy chcę "trafić" stwierdziłem, że trzeba spróbować zawiasu i techniki rotacyjnej.
Taki spust od razu pokazuje, że triger uczy zrywać/przyspieszać strzał.
Spust rotacyjny uczy cierpliwości i poprawnego wykonania techniki,
nie ma opcji przyspieszenia strzału, bo spust nieobrócony nie puści i już
Tak więc z mojej perspektywy, warto ominąć spust nadgarstkowy a nawet triger,
żeby się nie uczyć na początku złych nawyków.