..co konkretnie myślicie o łukach MATHEWS?

[pio]

Pytam się o konkretne opinie posiadaczy i użytkowników tych łuczków.. bo mam wrażenie, że u nas tylko Bear ma zrobioną reklamę jeżeli ktoś tylko otarł się o łuk z tej firmy proszę niech tez się wypowie, dziękuje z góry za zainteresowanie.

[g13r0]

hej Piotrze,
czemu pytasz ?
mogę dać Ci strzelić z LH to sobie sam wyrobisz opinie

[pio]

Prestige..  odnoszę wrażenie, że sporo ludzi zaczynających strzelanie nie kojarzy zbytnio tej firmy.. będę miał apex-a 7 LH to dam Tobie postrzelać , ja już mam opinię o tej firmie, miałem mathewsa Drenalina i teraz mam Conquesta 2 z których strzelało mi się świetnie.. z c2 jeszcze strzelam jak mam czas, mam tez nowego PSE OMEN bez cam-ów (na które czekam) i cięciwy.
Mam w planach sprzedać c2 i doinwestować sobie PSE, odnoszę wrażenie, że osoby zainteresowane nie kojarzą zbytnio marki mathews :/ także pytam po to, żeby łuki mathews bardziej zaistniały, chodzi mi o krótkie opinie, na Ciebie też liczę Grzegorz Pozdro

[tomo]

Witam
Miałem Switchbacka i strzelało mi się z niego bardzo przyjemnie. Sprzedałem,aby zakupić APĘ i ...troche mi go brak.
Na pewno w niedługim czasie zakupię łuk tej firmy, ale nie myśliwski tylko tarczowy.
Moim zdaniem są to niedoceniane u nas łuki.
Jak popatrzycie na archery tv to na zawodach FITA  strzela się głównie z Hoyta i Mathewsa.
Na podium finału World Cup 2010 u mężczyzn: złoto dla Vantage Hoyta, srebro i brąz dla Conquest 4 Mathewsa. Ponadto był jeszcze jeden Bowtech, jeden PSE i dodatkowo na pewno Triumph i Monster Mathewsa, reszta Hoyty. Więc 4 Hoyty , 4 Mathewsy , 1 Bowtech i 1 PSE
Pozdrawiam

[forlorn]

łucznicy w Rudzie Śląskiej używają głównie łuków Mathews. Może kolega Mathews coś o nich napisze:) Mnie osobiście jak chodzi o w/w łuki bardzo podoba się Z7. Cena tylko trochę odstrasza

[tomo]

Te wszystkie łuki "Z" są fajne , ale krótkie.
W przyszłym roku będzie 20-lecie firmy i pewnie dodadzą coś Z-dłuższego.
Triumph jest długi, ale cena typowo "tarczowa".
Brak czegoś około 36 - 37 cali jak poprzednio Drenalin LD, którego cena była przyzwoita.
Pozdrawiam

[VERO]

Staram się codziennie strzelać z moich ulubieńców( Hoyt ULTRAELITE, Mathews Conquest Apex), ale ostatnio wpadł w moje ręce PSE- błękitny tarczowiec i gdybym miał stwierdzić, który preferuję ze względu na pracę i wyniki , to nie potrafiłbym powiedzieć. 
Strzelam ze spustu CARTER-HAMER i strzałek X10.
Łuczki i przydatki mam mocno ustawione pod moje parametry przez samego siebie (czyli zrób to sam, a będzie najlepiej).

Ps
PSE jest z całym uzbrojeniem ( podstawka, celownik, stoper, extender+ stabilizator) najcięższy i po pewnym czasie bardziej męczy rękę. Ale strzela bardzo stabilnie i powtarzalnie.

[g13r0]

Mathews uchodzi za markę elitarną. Na pewno w dużej mierze ma tutaj znaczenie tkzw "marketing ceną". Ludzie podświadomie uważają że jak coś jest drogie to dobre. No i w tym przypadku mają rację. Design i przemyślność konstrukcji są wzorcowe. Mój łuk jest cichy, nie brzęczy, szybki i zwarty. IBO nie mam z górnej półki ale dzidy lecą prosto i szybko. Nie wypowiem się jak firma traktuje użytkowników. Właśnie wyrabiam sobie opinie na ten temat i zaktywowałem się na rdzennym forum mathewsa. Wypowiem się szerzej za kilka tygodni. Mam miętkę do PSE ale muszę przyznać że Mathews robi porządne łuki. Nie twierdzę że górują nad innymi. Spróbowałem z Martinem coprawda trochę inna konstrukcja i trochę starsza i jednak Mathews to Mathews.
Piter co do Apexa to masz już coś konkretnego na oku ? Pozdro

[eM]

Mathews Drenalin - moje marzenie i wg mnie najlepszy luk wyprodukowany od tej firmy. Strzela sie z niego... no po prostu jakby sie nie strzelalo -  zero wibracji itp. Nie wiem czy istnieje jeszcze jakikolwiek tak dobrze wykonany luk, ale dopoki nie strzele to nie uwierze

Pozdrawiam!!

[pio]

Używałem Drenalina i to to prawda co kolega pisze.. strzelało mi się precyzyjnie jak z dobrej broni, ale zrobiłem pustaka tym łukiem. Żałuję teraz, że go sprzedałem, bo bym go fajnie wskrzesił na nowych ramionach i bloczku, był by świetny łuczek..:/ sporo straciłem na nim.. no cóż, takie życie, kiedyś docelowo kupię na tarczę apex-a

[pio]

... ale pustak mnie nauczył, że nie warto naciągać cięciwy bez spustu.. palce zawodzą zwyczajnie, let-off był tam 80% się zrelaksowałem.. i trach..!! teraz zakładam, strzałę, spust i przymiarki robię w ścianę zazwyczaj

[PK]

... ale pustak mnie nauczył, że nie warto naciągać cięciwy bez spustu...

 ...na pewno nie warto naciągać cięciwy bez...strzały.

[pio]

... ale pustak mnie nauczył, że nie warto naciągać cięciwy bez spustu...

na pewno nie warto naciągać cięciwy bez...strzały

Racja 
...jacyś jeszcze użytkownicy Mathews-ów się wypowiedzą? Czy aż tak mało tego jest?

[aro1569 - Arkadiusz Kania]

Używom , strzelom , nie narzykom , W sumie zanim nabyłem miałem starego hoyta o odrzucie niczym z bazooki wiec nie było co porównywać a nawet nie wypadało z racji wieku konstrukcji Hoyta. Natomiast jak dla mnie to ani za cieżki - jak Hoyt , ani  zbyt lekki. W sam raz , do tego faktycznie w miare cichy i nie szarpie przy strzale. Pracuje bardzo płynnie i stabilnie. Trudno powiedzieć mi jak sie ma ten model do konkurencji z tej samej półki gdyż nie miałem okazji strzelać z łuków innych firm. Ogólnie rzecz biorąc jestem z niego megazadowolony. Niemniej jak każda róża ma kolce Niezbyt szczeliwym rozwiazaniem jest rekojeść , która jest dość gruba i niesymetryczna. Może osobom o rękach jak bochny chleba to nie przeszkadza ale reszcie już niekoniecznie. Szcześciem firma i o tym pomyślała i można wymienić standartowego gripa na symetrycznego. Wiem jedno , szybko sie go nie pozbęde i nawet nie mam zamiaru póki co i nie chodzi tu bynajmniej o względy finansowe. Dodam jeszcze ,ze kiedyś gdzieś wyczytałem , że w poczatkowym okresie produkcji Drena zdarzały sie pękające ramiona. Zdaje sie ,że problem ten usunięto. Reasumując polecam w ciemno.

[VERO]

Wychodzi na to, że DRENALIN najmniej dostarcza strzelcowi ADRENALINY