Witam !
Dopiero zaczynam przygodę z łucznictwem, strzelam z Jandao Begginer, ale jako, że złapałem bakcyla, a jak wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia ;-), myślę o zakupie nieco lepszego łuku. Zastanawiam się nad Hunterem z Łukbisu i Black Bearem z Ragima. Czy ktoś z was mógłby doradzić który wybrać, czy może lepiej dołożyć parę złotych i kupić np. Samicka SHT lub coś innego w okolicach 800 zł ? Z góry dzięki za porady ;-)