Forum lucznicze
Tematy ogólne => wszystkie inne tematy związane z łucznictwem ;) => : burza.burzynski December 07, 2018, 01:54:27 AM
-
Cześć, jak w temacie:
Wertując wszystkie tu na forum, oraz pobocznie znalezione wpisy, moja konkluzja odnośnie przepisów prowadzenia jakiejkolwiek osi łuczniczej - "strzelnicy" sumuje się w jednym z przepisów, brzmiącym:
Art.160.§1.Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze 'dożywotniego smagania nieumytym ku** po twarzy' do lat 3.
A tak na poważnie, to jak zabezpieczyć teren strzelań, tak żeby nikt nie mógł się przyczepić co do kwestii bezpieczeństwa.
Postrzeganie tak ujętych przepisów jest dowolne - zgodnie z takim pojęciem sam dostarczył bym argumentów by zamknąć nie jedną dużą imprezę.
Jak można określić wysokość, czy też materiał z którego powinien być wykonany wał / strzałochwyt? Linię strzelań oraz strefę bezpieczną, otoczenie strzelnicy, oznaczenie terenu i inne właściwe zabezpieczenie. Oraz wszystko to z czym się spotkaliście, tak żeby nikt, ale to nikt nie mógł się przyczepić?
I jeśli to ma znaczenie (co było by logiczne, ale nie znalazłem) jak może się na kwestie bezpieczeństwa przekładać rozmiar (dystans) takiej osi?
Czy ktoś ma jakieś doświadczenia w wyżej wymienionym temacie?
Coś mi się zdaje że najłatwiej było by odpalić zwykłą strzelnicę sportową dla palnych na uboczu, zgodnie z poradnikiem https://goo.gl/bVJ55L i po kłopocie (bo do czego można by się przyczepić jeśli dynamiczni mogą), ale chciał bym rozpocząć pracę z młodzieżą i kwestie dojazdów 15 - 20km za miasto którego granice mają ponad 20km jest wielką barierą :/ sale gimnastyczne i hale sportowe zapchane po zęby yogą, tańcem - wszystkim co modne - a tymczasem "za miedzą" kawał gruntu u kolegi czeka - nic tylko stawiać ogrzewany pawilon i cieszyć się przestrzenią :) a jak nie u niego to jeszcze kilka innych opcji, są to jednak inwestycje.
Ustawodawstwo jest żadne, każda merytoryczna opinia / tudzież doświadczenie mile widziane.
-
Po pierwsze łuki dostosowane siłą do łuczników . Po drugie nie naciągamy łuków od ģóry bo tak wygodniej .
-
Jest w sieci kilka planów osiedlowych łucznic i opisem do nich wraz z przewidzianą infrastrukturą. Ostatnio powstaje kilka w różnych miejscach w Polsce w ramach współfinansowania chyba unijnego.
-
Ostatnio powstaje kilka w różnych miejscach w Polsce w ramach współfinansowania chyba unijnego.
To może być dobry trop.
Ostatnio był otwierany w Koszalinie bodajże park Robin Hood-a.
Może od nich można by się czegoś dowiedzieć (stowarzyszenie Koszalińska kompania rycerska).
Albo Piotr Gonet z CŁT mógłby Ci coś podpowiedzieć,
oni mają we Wrocku wypasioną ścieżkę łuczniczą.
-
Mozna zgłosić jako projekt do budżetu obywatelskiego.
-
Nie pytam o finansowanie - chodzi mi o właściwe przygotowanie i zabezpieczenie toru 30 - 50 czy nawet 70m tak żeby nie szarpać się z policją i strażą miejską za każdym razem kiedy komuś coś się nie spodoba. Kwestie zasad bezpiecznego użytkowania sprzętu też na razie zostawmy na boku. W regulaminach zawodów można znaleźć jakieś szczątkowe informacje na temat właściwego zabezpieczenia torów, no ale to nie regulamin prowadzenia osi łuczniczej więc ma się nijak.
Munin - "kilka planów osiedlowych łucznic" możesz coś podesłać ? Nie miałem szczęścia.