problem ze spustem albo techniką

[Grzechu A3D]

Myślę że chodzi o spust, który masz w podpisie, czyli carter just b cuz, spust uruchamiany kciukiem.
Jeżeli napewno wiesz że szczęka puszcza, to nic innego nie wymyślisz, tylko trzeba ten spust rozebrać, bo być może się coś się zacina, możesz jeszcze odkręcić śrubkę o jeden lub dwa obroty, która jest pod cynglem i sprawdzić czy dalej puszcza. Konstrukcja tych spustów jest prosta jak budowa cepa, więc nie wierzę że coś zepsujesz. Po rozebraniu należy go odtłuścić najlepiej przy pomocy benzyny ekstrakcyjnej, a później można go lekko nasmarować olejem np: z maszyny do szycia, sprawdź też sprężynkę czy dobrze odciska i nie jest za słaba.

Pozdr. Grzegorz

[Marek Klimczak]

tak toto mniej więcej w środku wygląda:



http://www.carterenterprises.com/maintenance

[Grzechu A3D]

No tak, zapomniałem wpisać żeby przy rozbieraniu spustu uważać na sprężynki, trudno je potem znaleźć

[Sebastian]

Sprzęt rozkręciłem wyczyściłem, posmarowałem olejem do broni i złożyłem. Zmieniłem też d loopka na grubszego i troche dłuższego, w najbliższym czasie testy.

Dziekuje za zdjęcia poglądowe i sugestie. Oby to pomogło bo po kilku ciosach odechciało mi się strzelać

[pio]

zrób testy wytrzymałościowe tego spustu.. znajdź 30-40 kilo, dowiąż do tego d-loop-a i jazda.. zanim poobijasz się do końca.. po co sobie buźkę niszczyć?

[Sebastian]

Oj tam oj tam :-)

[VERO]

Na przedstawionym przekroju widać gdzie i które elementy mogą wzajemnie się wycierać powodując minimalne luzy i często tak się dzieje.
Sprawdź czy nie ma dużego zużycia sprężynek, jeśli tak to wymiana i pamiętaj że każda daje inne napięcie.
Zmień kąt nachylenia beczki w stosunku do kciuka, może to pomoże.

[Marcin Borowski]

Ale jak długo masz już ten spust? Może już "wysłużył". Chyba że kupiłeś jakąś zajechaną używkę....

[Łukasz]

Na przedstawionym przekroju widać gdzie i które elementy mogą wzajemnie się wycierać powodując minimalne luzy i często tak się dzieje.
Sprawdź czy nie ma dużego zużycia sprężynek, jeśli tak to wymiana i pamiętaj że każda daje inne napięcie.
Zmień kąt nachylenia beczki w stosunku do kciuka, może to pomoże.

Jakie napięcie, sprężynki napinają elementy żeby nie latały w samopas, zeby elemtny były nie ruchome i nie blokowały się w zajemnie po strzale jak i przed, a nie zapewniają "blokady" spusty czy też zabezpieczenia spustu. Spust może być tak ustawiony na krawędzi na jakieś microny, że już ten mikron się ciut wytarł i trzeba co ciutek podkręcić, choć ja oglądałem mojego trubala wcześniejszego w środku, elementy ktore zwalniają strzał i były jak nowe, a zakotwiczały się mniej więcej 0.5mm o siebie.

Ale kolega raczej wyzwala o coś strzał,  podczas naciągania łuku.

pzdr. Łukasz

[VERO]

Gdyby kolega rozkręcił ten spust, to dowiedziałby się że każda z 3 sprężynek w spustach firmy CARTER różni się nie tylko długością i ilością zwojów ! Ja to robiłem wielokrotnie więc wiem.Zresztą producent dodaje zestaw sprężynek dodatkowych do regulacji spustu nazwijmy to twardo/miękko . Nic nie jest takie proste jak drut

A może to rzeczywiście tylko szczególny przypadek w którym przyruch/drgnięcie mięśnia następuje przy naciąganiu

[Łukasz]

co innego regulacja TWARDO miękko podczas zwalniania i pracy spustu a co innego "trzymanie" spustu zablokowanego do strzału tego już nie robią sprężynki a elementy stałe i na pewno sprężynka nie jest w stanie przeciwdziałać silę KAŻDEGO łuku celem zablokowania spusty w pozycji do strzału.

Tak więc albo coś się wyrobiło w co wątpię, bo kolega strzela normalnie a podczas zmęczenia przychodzi problem, albo tak jak większość sugeruje po prostu albo zwalnia o coś, albo odruchowo zamyka rękę z braku siły do naciągania


pzdr. Łukasz

[VERO]

Kolega który ma obitą szczenę tym spustem powinien poprosić na treningu kumpela z prawej bądź z lewej (nie samobójcę) ,aby postrzelał trochę z tego spustu. I jeśli się taki odważny znajdzie może łatwiej będzie przybliżyć właściwy problem-mordobicia .
 

[Łukasz]

Strzelałem z niego bo wiem skąd on go ma i mi nie puszczał, choć kompletnie mi nie leżał w łapie ale to co innego 

pzdr. Łukasz

[VERO]

To mam propozycję, nagrajcie mu film aparatem lub kamerką z odległości 1,5metra jak naciąga, kotwiczy, zwalnia i puszcza rękę cięciwną.

Potem bardzo precyzyjne oględziny ! I złapiecie o co tu chodzi ! 

[pio]

Wgrajcie na YT filmik.. zobaczymy ten boks.
Jak to spuścik Darka, to nie widziałem, żeby kiedykolwiek puścił sam.