Przesuwajac po cięciwie węzełki nad i pod peep-sightem - jesteś w stanie regulować ustawienie płaszczyzny obraczki względem oka. Ważne tylko by nie ruszać z miejsca samego peep-sighta, bo rozregulujesz postawę i celownik.
Kłopot z tym obracaniem może być spowodowany zużywającą się cięciwą lub czasem bardzo dużym skokiem temperatury.
W ekstremalnym wypadku - jak nie pomaga regulacja węzełkami, trzeba zluzować cięciwę na prasie i cierpliwie przekładać obrączkę co parę włókien -aż zacznie się ustawiać właściwie.
Pomocne w likwidowaniu tego denerwującego efektu obracania sie peep'a, są gumowe tłumiki cięciwy (string-shocks), wplecione w cięciwę.
A dla niecierpliwych
- są peep-sighty z gumą, która jest mocowana do jednego z kabli i zawsze ustawia właściwie obraczkę.
Pozdrawiam.