Ja aktualnie dociążyłem go mocniej, ale dogadałem się z boczną Vką dziś ( w sumie łuk mam od niedawna ) i wsio było w fazie testów itp. ale dziś mogę powiedzieć, że "chyba" się dogadaliśmy, masę dorzucam w stosunku 1:3 ( 1oz na front do 3 na tył/bok ). Praktycznie łuk zostaje w miejscu podczas strzału ( ostrzelam się więcej z tymi nastawami to najwyżej dopiszę uwagi ).
Co do dodania tylnego stabika no pewnie nic odkrywczego ci nie napiszę
, ale póki nie spróbujesz, nie powachlujesz z kątem stabika, wiadrem ciężarków to się nie dowiesz
. Co do dociążenia łuku, wiesz im wieksza masa tym wieksza bezwładność, i tym ciężej jakimś micro ruchem wytrącić łuk jak już masz w celu, można oczywiście zrobić to bardzo łatwo nie mniej jednak jak już uspokajasz łuk i strzelasz czuć STABILNOŚĆ.
Ja mam teraz 4/12oz, co do CAŁEJ masy łuku to nie robi to wrażenia bo to raptem niecałe 450g, Tak na wyważeniu każdy ciężarek na którymś stabiku czuć od razu
Ja czekam na pakę w której będzie miedzy innymi 16 ciężarków xD to dopiero poszaleje xD
pzdr. Łukasz