Autor Wątek: Co was trzyma przy lucznictwie?  (Przeczytany 6003 razy)

Nadgi

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 11
Co was trzyma przy lucznictwie?
« dnia: Wrzesień 20, 2010, 11:12:25 pm »
Szukalem takiego tematu ale nie znalazlem, takze chcialem was zapytac co was trzyma przy licznictwie, co sprawia wam w nim frajde?:D
Czy potrafi byc ten sport wciagajacy dla osoby ktora zainteresowala sie tym bardziej ale jest jeszcze przed zakupem i nie jest pewna czy jest to?:> (ciezko powiedziec poniewaz zalezy od czlowieka) Napiszcie to na swoich przykladach najlepiej ;)

PK

  • Gość
Odp: Co was trzyma przy lucznictwie?
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 21, 2010, 08:11:22 am »
... to nieustanne zmaganie się dwóch charakterów w jednym ciele:
pierwszy to łucznik skoncentrowany, opanowany i powtarzalny, panujący nad każdym ruchem ...drugi to nieposkładany, rozkojarzony nerwus. W większości z nas siedzą obydwaj - i ten boks między nimi - w czasie gdy stoimy przed matą - jest fascynujący.
Oczywiście postronni tego widzieć nie mogą...więc dla widza łucznictwo może wydawać się nudne  ;).
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 21, 2010, 08:46:23 am wysłana przez PK »

Ivar Trzy Strzały

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 107
    • Posłannicy Chorsa
Odp: Co was trzyma przy lucznictwie?
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 21, 2010, 09:43:30 am »
No... jeszcze ten widok lecacych strzal przy dalekich dystansach...  :)
"Mój sekret celności? - PRAKTYKA" - Simo Häyhä

PK

  • Gość
Odp: Co was trzyma przy lucznictwie?
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 21, 2010, 11:41:38 am »
No... jeszcze ten widok lecacych strzal przy dalekich dystansach...  :)

Tak, ...to deser. Wyjątkowo smaczny... :).

Nadgi

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 11
Odp: Co was trzyma przy lucznictwie?
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 21, 2010, 11:49:26 am »
A to jest to co od poczatku chcieliscie robic, czy na poczatku nie byliscie pewnie czy wam sie znudzi, itp. po jakims czasie?:>


PK

  • Gość
Odp: Co was trzyma przy lucznictwie?
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 21, 2010, 02:40:36 pm »
Mnie zafascynował łuk bloczkowy - jako nieprawdopodobna machina, która łączy 30 tys. lat historii łuku - z wyjątkowym pomysłem redukcji siły i super nowoczesnymi technologiami obecnych czasów. Dziwne, że ten pomysł pojawił się dopiero w latach 60-tych XXw...bo jest na prawdę godny Leonarda da Vinci.
Zapragnąłem mieć coś takiego, nie mając zielonego pojęcia o jego skutecznym używaniu. Po pierwszych świadomych trafieniach... już wiedziałem, że szybko mi się to nie znudzi  :).
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 21, 2010, 02:58:45 pm wysłana przez PK »

majero

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 200
Odp: Co was trzyma przy lucznictwie?
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 21, 2010, 02:41:57 pm »
Ja najbardziej podkręcam się wtedy, kiedy robię na treningu jakies głupie błędy. Wracając do domu nie mogę sobie tego wybaczyć i z niecierpliwoscią oczekuję chwili kiedy następnego dnia sięgam po łuk i jadę znów postrzelać. Dla relaksu i odmiany lubię "bawić się łukiem", czyli strzelam np. w lesie do pudeł ze szmatami ucząc się prawidłowej oceny odległosci. Czasami, choć ostatnio dawno temu, strzelam z kolegą Tomkiem do kuli ze szmat zawieszonej wysoko na linie, która buja się jak wahadło. Stajemy na np. 30m i próbujemy trafiać, fajna zabawa ;-) polecam wszystkim. Oczywiscie mamy z tyłu wysoki wał, więc nie gubimy strzałek. Raz/dwa razy w tygodniu robię sobie wolne od treningu, a w zamian poswięcam ten czas na wypoczynek i konserwację łuku i strzał. Wolny dzień powoduje naładowanie baterii i nieodpartą pokusę na kolejne 10-tki ;-)
pozdrawiam
łuk: Merlin
celownik: Toxonics
strzałki: Easton ACC (do tarczy), Easton Lightspeed (do 3D)
podstawka: MonArch
laga: Easton ACE

Nadgi

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 11
Odp: Co was trzyma przy lucznictwie?
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 21, 2010, 02:50:28 pm »
Wlasnie tez myslalem ze mozna by urozmaicic strzelanie poprzec kombinowanie ruchomych celow :D Tylko kurcze jestem jeszcze przed zakupem luku, mam jakies 2 - 3 tygodnie na zastanowienie sie dokladnie z zakupem luku.
Ciagle jeszcze chodzi mi po glowie ta mysl ze moze mi sie znudzic kiedys, a jednak kaske jaka na sprzecik bym wydal bedzie spora 2.5k zl. Co prawda nie strzelalem jeszcze nigdy z luku. A wy mieliscie jakies czarne mysli ze nie chce sie strzelac olac to itp?:>

majero

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 200
Odp: Co was trzyma przy lucznictwie?
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 21, 2010, 02:58:52 pm »
Wlasnie tez myslalem ze mozna by urozmaicic strzelanie poprzec kombinowanie ruchomych celow :D Tylko kurcze jestem jeszcze przed zakupem luku, mam jakies 2 - 3 tygodnie na zastanowienie sie dokladnie z zakupem luku.
Ciagle jeszcze chodzi mi po glowie ta mysl ze moze mi sie znudzic kiedys, a jednak kaske jaka na sprzecik bym wydal bedzie spora 2.5k zl. Co prawda nie strzelalem jeszcze nigdy z luku. A wy mieliscie jakies czarne mysli ze nie chce sie strzelac olac to itp?:>

Owszem miałem takie mysli, ale tylko wtedy kiedy nie mogłem poradzić sobie z ustawieniem łuku. Był to dla mnie prawdziwy koszmar. "plułem sobie w brodę" po co mi to było, przecież mogłem kupić klasyka i nie mieć żadnych problemów. A tu że peep się źle ustawia, a tu zas że źle podstawka ustawiona, w kółko było cos nie tak. Dobrze że mam wspaniałych znajomych, którzy pomogli mi w tamtych chwilach i teraz jest wszystko ok :-) przy okazji pozdrowienia dla Michała i Tomka!

Kiedy zaczniesz strzelać, a już na pewno kiedy zaliczysz swoją pierwszą dyche to z tego sportu nie zrezygnujesz....
Wrato również znaleźć jakies osoby z Twojego rejonu i umawiać się na wspólne strzelanie. Możesz wiele podpatrzeć i zasięgnąć porad.
łuk: Merlin
celownik: Toxonics
strzałki: Easton ACC (do tarczy), Easton Lightspeed (do 3D)
podstawka: MonArch
laga: Easton ACE

Nadgi

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 11
Odp: Co was trzyma przy lucznictwie?
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 21, 2010, 03:13:05 pm »
Na forum widzialem jedna osobe z okolic olkusza, ale czy wiecej to nie mam pojecia. Napewno fajna frajde sprawia strzelanie 10'tek, az sie chce wiecej ;) Myslalem tez o jakis zawodach, tylko ze studiuje zaocznie ;D a zawody w weekendy sa raczej :P No ale nic z tym sie jakos poradzilo by.
O wlasnie takie mam pytanie, czy lepiej zainwestowac w zwykly peep, czy widzialem tez takie peep'y z gumka wiazana do cieciwy zeby nie skrecal sie przy naciaganiu luku?

majero

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 200
Odp: Co was trzyma przy lucznictwie?
« Odpowiedź #10 dnia: Wrzesień 21, 2010, 03:16:57 pm »
lepszy bez gumki, wszystkie takie zbędne urządzonka podobno spowalniają, więc lepiej ich nie stosować.
łuk: Merlin
celownik: Toxonics
strzałki: Easton ACC (do tarczy), Easton Lightspeed (do 3D)
podstawka: MonArch
laga: Easton ACE

forlorn

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 909
Odp: Co was trzyma przy lucznictwie?
« Odpowiedź #11 dnia: Wrzesień 21, 2010, 05:24:23 pm »
Na forum widzialem jedna osobe z okolic olkusza, ale czy wiecej to nie mam pojecia. Napewno fajna frajde sprawia strzelanie 10'tek, az sie chce wiecej ;) Myslalem tez o jakis zawodach, tylko ze studiuje zaocznie ;D a zawody w weekendy sa raczej :P No ale nic z tym sie jakos poradzilo by.
O wlasnie takie mam pytanie, czy lepiej zainwestowac w zwykly peep, czy widzialem tez takie peep'y z gumka wiazana do cieciwy zeby nie skrecal sie przy naciaganiu luku?
ja jestem z okolic olkusza mam dwa łuki z jednego (pse nova) możesz postrzelac sam zobaczysz czy Ci pasuje strzelanie z bloczka, o ile masz nie za daleko do mnie. Jak byś był zainteresowany to daj znac jakoś się zgadamy
Bowtech Sentinel FLX, 60# 28" RipCord
Hoyt Carbon Element G3, 60# 28" RipCord
Old Mountain 15" ILF + TRADTECH Blackmax 38#
Kinetic Novius 25" ???

SUAHTTAM

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 162
Odp: Co was trzyma przy lucznictwie?
« Odpowiedź #12 dnia: Wrzesień 26, 2010, 08:30:35 pm »
Ja najbardziej lubię trafiać :) Celny strzał zależy od wielu czynników (technicznych i nie tylko), kiedy udaje się je złożyć w sukces to jest frajda :)

Adam Cymkiewicz

  • Gość
Odp: Co was trzyma przy lucznictwie?
« Odpowiedź #13 dnia: Wrzesień 26, 2010, 08:32:57 pm »
Dla mnie to jest stosunkowo proste, jest to sport który wymaga systematycznego treningu.

PK

  • Gość
Odp: Co was trzyma przy lucznictwie?
« Odpowiedź #14 dnia: Wrzesień 26, 2010, 09:12:57 pm »
... jest to sport który wymaga systematycznego treningu.

poczułem to ostatnio,...
Przez brak kontaktu z łukiem w czasie wakacji... tak się rozsypałem, że teraz pozbierać się nie mogę  :D. Ale cały smaczek również w mozolnych powrotach do wcześniejszego poziomu.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 26, 2010, 11:36:11 pm wysłana przez PK »