Autor Wątek: Od czego rozpocząć przygodę z łuczinctwem  (Przeczytany 2581 razy)

Artur.Kom

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 3
Od czego rozpocząć przygodę z łuczinctwem
« dnia: Wrzesień 23, 2009, 11:11:34 am »
witam, jestem kompletnie zielony w łucznictwie i nie bardzo wiem od czego rozpocząć zabawę z łukiem. Mam kilka pytań i liczę, na Waszą pomoc. Kilka razy strzelałem z łuku bloczkowego i raczej przy tym rodzaju chciałbym pozostać na razie.

1. jak dobrać prawidłowo łuk?? może są jakieś modele dla początkujących
mogę wydać 500zl wiem, że to nie dużo ale na początek chyba wystarczy
aaaaa.. dodam jeszcze że jestem leworęczny i takiego łuku szukam

2. coś się naczytałem o kontuzjach a do mnie już 40 wiosenka się zbliża więc obawiam się aby nie przeholować. Może znajdę kogoś w Legnicy lub okolic co mi dzieli kilku lekcji, jest co prawda klub sportowy ale to dla dzieci i młodzieży a ja raczej do takiej grupy się nie zaliczam.

3. może polecacie jakaś literatura??

4. dodatkowe wyposażenie co konkretnie jest potrzebne na początek??

sorry, że tak na skróty idę... w sieci dużo informacji ale to nie to samo co bezpośrednia rozmowa z kimś co się zna na rzeczy.

pozdrawiam Artur


« Ostatnia zmiana: Wrzesień 23, 2009, 11:20:23 am wysłana przez Artur.Kom »

kaqkaba

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Od czego rozpocząć przygodę z łuczinctwem
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 23, 2009, 12:03:48 pm »
Poszukaj podobnych wątków na forum poświęconym sprzętowi do bloczków.
Wtedy dowiesz się że 500zł  starczy na łuk rekreacyjno sportowy (nieśmiertelny samick polaris-łuk kosztuje ok. 300-320 PLN + parę strzał, ochranicze).
Na bloczkach podobno najlepszy na początek jest PSE Nova (łuk kosztuje koło 1000pln). Z drugiej ręki będzie ciężko dobrać coś do Ciebie (bo potrzebujesz lewego łuku). A jeszcze musi zostać kasa na podstawkę strzały celownik i resztę osprzętu.

kissielec

  • Gość
Odp: Od czego rozpocząć przygodę z łuczinctwem
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 23, 2009, 03:02:25 pm »
Przygodę z łucznictwem, najwygodniej i najbezpieczniej jest rozpocząć od kontaktu z fachowcami. W Legnicy są tu: http://www.strzelec.lca.pl/cms/web/index.html

Nazwą "Ośrodek Sportów ... Dzieci i Młodzieży..." się nie przejmuj, bo większość klubów łuczniczych podobnie się nazywa, a w tych klubach z łuków bloczkowych strzelają faceci co najmniej po 30-tce.
A dzieje się tak głównie z tego powodu, że na sprzęt sportowy do łucznictwa bloczkowego, do tych 500,- pln, musiałbyś dopisać jeszcze jedno "0" - i dla dzieci i młodzieży to wydatek zbyt duży.
Natomiast sprzęt rekreacyjny do strzelania z łuku bloczkowego, można zamknąć w sumie w kwocie 1,5-2,5 tys., i jak ktoś bardzo chce to z takim sprzętem poradzi sobie i na zawodach 3D.
Znacznie korzystniej cenowo wygląda zakup sprzętu używanego, o ile pochodzi od uczciwego sprzedawcy.

Jeśli chodzi o teorię, to można też cierpliwie przewertować internet (chociażby to forum) by dowiedzieć się w zasadzie wszystkiego i ostrożnie wypróbowywać to samemu, ale szybciej i łatwiej jest skontaktować się z bardziej doświadczonym, osobiście.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 23, 2009, 03:16:03 pm wysłana przez kissielec »

Artur.Kom

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Od czego rozpocząć przygodę z łuczinctwem
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 23, 2009, 04:13:56 pm »
500zł hmmm to faktycznie na waciki do czyszczenia może starczy

widzę, że co najmniej 2000zl muszę wydać...

dziękuję za podpowiedzi

pozdrawiam

paskud

  • Gość
Odp: Od czego rozpocząć przygodę z łuczinctwem
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 23, 2009, 09:04:20 pm »
Witam,
ad 1. To nie ma znaczenia, któroręczny jesteś. Ja jestem leworęczny ale strzelam z praworęcznego łuku i bynajmniej nie przez pomyłkę. Kwestia oka dominującego. Nie jest łatwo wypatrzeć używany łuk - za 500pln powiedzmy sobie szczerze w ogóle ciężko będzie Ci wypatrzyć bloczek godny uwagi. Do tego jeszcze leworęczny... Jeżeli w dzieciństwie nie wołali na Ciebie "szczęściarz" to raczej bym się nie łudził :)


ad 2. Kontuzji bać się nie musisz - jak będziesz kupować łuk w normalnym sklepie to dobiorą Ci siłę naciągu i długość poprawnie, tak więc nie powinno Ci się stać nic złego. Jedyne, na co zostanie Ci zwracać uwagę, to to czy nie poluzowała się jakaś mocująca śruba no i obowiązkowo sprawdzenie strzał przed każdym strzelaniem - na przykład jakiś czas temu czytałem wątek na archerytalk.com o strzałach Eastona - ludzie pisali, że nowiutkie potrafią się rozsypać przy pierwszym strzale.

ad 3. Chwilowo mam ograniczony dostęp do netu więc wybacz, nie rzucę garści linków.


ad 4. W skład zestawu do łuku co najmniej będziesz potrzebować:
- celownik
- spust
- podstawkę pod strzałę
- strzały
- wosk do smarowania cięciwy i kabli i zestaw calowych kluczy imbusowych

Zalecałbym zakup kołczanu - można się co prawda bez niego obejść, ale jest po prostu niewygodnie bo jak strzelasz to musisz coś ze strzałami zrobić. Można je położyć na glebie, ale trzeba się schylac ;) Pozostaje jeszcze kwestia tego, do czego będziesz strzelał - jakiś prosty strzałochwyt to wydatek ok. 200 pln. Osobiście przetrenowałem już parę metod - styropian w kartonowym pudle nie, bo za szybko się go przemieli. Płyta poziomująca pod panele skręcona na śrubach też zbyt dużej żywotności nie ma. Piankowe wydają się być dobrym rozwiązaniem.

Co do tych 2000 do wydania... Za te pieniądze lub niewiele mniejsze będziesz mieć w miarę przyzwoity zestaw z bloczkiem. Możesz kupić pseudo-łuk bloczkowy taniej (np. allegro) ale jeżeli ma być bezwzględnia tanio to ja bym nie upierał się przy bloczku i kupił Samicka.
Pzdr.